IPHONE to nie iPhone. Więcej: to Apple może mieć większe problemy, niż IGB Electronica, producent kontrowersyjnego telefonu. W czasach setek pozwów na tle praw patentowych sytuacja wydaje się jeszcze bardziej skomplikowana, niż może być w rzeczywistości. O co chodzi? W 2000 roku brazylijska firma zarejestrowała znak IPHONE - ponad sześć lat przed
Lucy Koh jest jedną z sędziów pracujących nad sprawą tzw. "wojen patentowych", których najlepszym przykładem jest Apple i Samsung. Ten pierwszy zwłaszcza; opinia giganta z Cupertino pozostaje od lat niezmienna. A skoro jeden pozywa drugiego, to ten drugi musi się jakoś bronić. W efekcie otrzymujemy potężną kumulację, która dla niewtajemniczonego oka
Dosłownie przed momentem na łamach The Verge pojawiła się informacja, na którą czekało zapewne wielu. Koreańczycy wycofują swoje pozwy z pierwszych sądów europejskich w Niemczech, Wielkiej Brytanii, Francji, Włoszech i Holandii. Czyżby początek końca wielkiej wojny patentowej między technologicznymi gigantami? Samsung ewidentnie wyciąga rękę - i
Zanim na dobre usiądziecie z wrażenia dopowiem, że zakazane urządzenia to wszystkie iPhone'y od wersji 4 do 3 GS. Tak zaskakujący wynik procesu, toczonego między Samsungiem a Apple na terytorium Stanów Zjenoczonych. Do pewnego stopnia jest to zarazem precedens, bowiem po raz pierwszy od długiego czasu to koreańska korporacja jest w ofensywie na
Już od jakiegoś czasu nie było o nas newsów w których moglibyśmy Was poinformować o tym, jak Apple szasta swoim ogromnym majątkiem na lewo i prawo. Zatem pora nadrobić zaległości. Co łączy Apple, Szwajcarskie Koleje Federalne oraz iOS6? Zegarek. W szóstej wersji systemu od Apple pojawi się zupełnie nowy zegarek systemowy. O ile jednak zazwyczaj firma
Nieznajomość prawa szkodzi, co wiadomo nie od dziś. Wydaje się, że Apple wykorzystało swoją szansę i zamierza opatentować rzecz, której - najpewniej - nie wynalazło a która znalazła się w Androidzie 4.0 Ice Cream Sandwich. Mowa tu o funkcji rozpoznawania twarzy. Czy to cwaniactwo w czystej postaci, czy zaniedbanie ze strony Google'a? Zasady, jakie
HTC rozpoczęło śledztwo przeciwko trzem swoim (byłym) pracownikom, którzy mieli rzekomo wynieść tajemnice handlowe i sprzeniewierzyć firmowe pieniądze. Podejrzani są dwaj menedżerowie i inżynier, pracujący w tajwańskim biurze HTC. Sprawa trafiła obecnie do biura prokuratora w Tajpej. Lokalna prasa twierdzi, że przynajmniej jeden z wyżej wymienionych,
Steve Jobs sprawił, że smartphony jego firmy stały się jednymi z najlepiej sprzedających się na świecie za sprawą ekranów dotykowych, szybkiego dostępu do sieci oraz ponad 300 000 aplikacji. Teraz postanowił wykorzystać także prawników. Serwis Bloomberg poinformował dziś, że firma Apple przed starciem z Nokią, Motorolą i HTC zatrudniła trzech
Doskonałym przykładem na to, że w obecnych czasach równie mocno trzeba dbać o jakość własnych produktów ale także i o "podstawę prawną", z jaką w tym wypadku utożsamiam patenty na różne, czasem zbędne, czasem przełomowe technologie jest główny rywal Google'a - Apple. Gigant z Mountein View postanowił nadrobić nieco zaległości w tej dziedzinie. Ostatnie
Zaledwie kilka dni temu informowałem Was o planach Google'a na wzmocnienie patentowego portfolio, a teraz dowiadujemy się, jakoby Samsung, który także ma z Apple "na pieńku", również zamierzał nieco wzmocnić swoją pozycję w aspekcie kupionych technologii. Firma, od jakiej koreański gigant chce zakupić nowe patenty, to InterDigital Inc - ich ilość
Kolejna bitwa w wojnie "na patenty" rozgrywa się w Holandii, gdzie firma Steve'a Jobs'a złożyła właśnie pozew sądowy w którym domaga się wycofania wszystkich produktów, które wchodzą w skład rodziny Samsung Galaxy. Wygląda na to, że firma z logiem nadgryzionego jabłka na dobre popada ze skrajności w skrajność. O ile ostatnimi czasy firmie Jobs'a
Gigant z Redmont dogadał się z Samsungiem czego efektem będzie opłata w wysokości 10 dolarów za każde sprzedane urządzenie sygnowane logiem Samsunga, które pracuje pod kontrolą systemu operacyjnego Google Android. Początkowo Microsoft domagał się opłaty w wysokości 15 dolarów, jednak obydwie firmy zdołały się porozumieć. Poszło oczywiście o patenty.
Kolejna odsłona wojny patentowej okazała się niezbyt dobra dla koreańskiego giganta. Po uspokojeniu się sytuacji w Australii i Niemczech, główny ciężar pojedynku przeniósł się ostatnio do Holandii i USA, gdzie swojego szczęścia w "szachowaniu przeciwnika" próbował Samsung. Niestety dla Koreańczyków, ich wielka ofensywa w wojnie patentowej póki co
Samsung w swojej strategii walki z Apple zdaje się wychodzić z założenia, że "kto mieczem wojuje, od miecza ginie". Oczywiście od owego miecza ma zginąć firma z Cupertinio, jednak wydaje się, że do pokonania Apple, droga jest jeszcze dość daleka. Tym razem Samsung postanowił zaatakować Apple w Australii oraz w Japonii. Koreańczycy nic nie robią sobie z
Tajwańska korporacja jakiś czas temu wytoczyła działa wobec Apple, które oskarżała o naruszanie kilku swoich patentów. Dziś poznaliśmy wstępne stanowisko ITC w tej sprawie, które raczej nie zdziwi sympatyków firmy z Cupertinio a może nieco podnieść ciśnienie zwolennikom tajwańskiego HTC. Proces rozpoczął się w maju, można więc wysnuć założenie w myśl
Gigant z Redmond dość trzeźwo podchodzi do wojny patentowej. Firma woli czerpać finansowe korzyści ze sprzedanych urządzeń z Androidem, niż walczyć po sądach, robić wokół siebie niezbyt dobry PR. Po ugodach z HTC i Samsungiem przyszedł czas na kolejną. Compal Electronics, bo właśnie o tej firmie mowa, podpisała porozumienie z Microsoftem, dzięki
Koreańskie LG, które zasłynęło za sprawą kilku całkiem udanych modeli z Androidem na pokładzie, ot, chociażby P990 czy Swift 3D, sporo zyskało w świecie Androida. Teraz przyszedł czas na wystawienie rachunku przez Microsoft, który jest w posiadaniu pokaźnej ilości patentów, ważnych z punktu widzenia firm skupionych wokół Androida. Wstępnie mówi się, że
Wkrótce będzie można stworzyć chyba osobny dział poświęcony "wojnie patentowej". Gdyby taki kiedyś powstał, prym w ilości newsów zdecydowanie należałby do Apple'a i Samsunga. Korporacje walczą ze sobą niemal na całym świecie, póki co górą jest firma z Cupertino. Czy po ogłoszeniu wyroku sądu z Włoch, Samsung wreszcie będzie mógł odhaczyć sobie pierwsze
Wiele firm, które korzystają z otwartości Androida i dość jasnych reguł współpracy, jakie zaproponował gigant z Mountain View, zaczęły poważnie obawiać się o przyszłośc systemu, gdy wyszło na jaw, że Google zdecydowało się nabyć mobilny oddział Motoroli za niebagatelną kwotę 12,5 miliarda dolarów. Eric Schmidt po raz kolejny uspokoił dziś
Niemcy to istne pole bitwy w nudnej już nieco wojnie patentowej. Najpierw Samsung musiał na tym rynku uznać wyższość Apple'a, później szczęśliwie udało się koreańskiej korporacji wyjść "na zero" a teraz na tym terenie szczęścia próbuje Motorola, która uważa, że Apple naruszyło kilka jej patentów, w tym między innymi w jednej ze swoich flagowych usług:
Jakiś czas temu Apple opatentowało technologię odblokowywania ekranu poprzez przesunięcie palca z lewej krawędzi ekranu do prawej. Z dobrodziejstw tego patentu korzystał między innymi Android, dlatego też tylko kwestią czasu było wymyślenie czegoś przez Google'a. Gigant z Mountain View myślał, myślał i...wymyślił, a nawet już opatentował. Najpewniej
Już od dłuższego czasu obydwie globalne korporacje zaangażowane są w "wojnę patentową", której nadrzędny cel to zablokowanie produktów przeciwnika na danym rynku. Batalia przetoczyła się przez niemal cały świat aż wreszcie dotarła do Stanów Zjednoczonych. Kilka godzin temu, za sprawą sądu w Kalifornii, poznaliśmy wynik tego starcia. W San Jose, sędzina
Wojna patentowa między tymi dwoma producentami musiała doprowadzić w końcu do tego, że ktoś pozbiera wszystkie te elementy o jakie czepia się Apple i stworzy z tego listę wytycznych, które - po uprzednim wdrożeniu - pozwolą Samsungowi cieszyć się pełną sielanką i brakiem jakichkolwiek problemów z Apple. I taka lista już powstała... Redaktorzy TheVerge
Ostatnimi czasy wojna patentowa, której głównymi bohaterami niezmiennie pozostają Samsung i Apple nieco ucichła, jednak obydwie strony nic nie robią sobie ze zbliżających się świąt i nie zamierzają z tej okazji zakopywać topora wojennego. Tym razem w ofensywie jest Samsung, który zamierza powalczyć w niemieckim sądzie o swoje prawa. Pozew dotyczy kilku
Między firmami Google i Apple od lat widać niechęć, zaprawioną szczyptą partnerstwa. Firmy - wprawdzie nie otwarcie - ale cały czas walczą ze sobą w kwestiach patentowych. Teraz jednak wydaje się, że będą musiały zjednoczyć siły pod wspólnym sztandarem. Bowiem co lepiej jednoczy ludzi (w tym wypadku akurat firmy) niż wspólny wróg. A takowy się znalazł.
Kilka dni temu świat obiegła informacja, jakoby Apple, który miał swój udział w rozpoczęciu "wojny patentowej", zdecydował się na zatrzymanie tego błędnego koła i wzorem Microsoftu, zaproponował ugodę, na mocy której Samsung i Motorola mieliby uiszczać opłatę za każde urządzenie pracujące pod kontrolą Androida. Mówiło się wstępnie o przedziale rzędu
Od kilku lat jesteśmy świadkami zmagań wielkich korporacji, które - używając czasem po prostu śmiesznych argumentów - starają się za wszelką cenę doprowadzić do zwycięstwa i zablokowania sprzedaży produktów od konkurencji. Google do tej pory w całej tej rozgrywce było stroną, która bardziej stawiała na defensywę. Jak głosi plotka, już niebawem sytuacja
Wskutek porozumienia HTC i Apple wszystkie postępowania prawne związane z patentami zostały umorzone. Korporacje podpisały też dziesięcioletnią umowę licencyjną, która dotyczy aktualnych i przyszłych patentów obu stron. Problemy zaczęły się w 2010 roku, co utrudniało HTC sprzedaż One X oraz Evo 4G LTE na terenie Stanów Zjednoczonych. Chodziło o rzekome
Samsung nie będzie negocjować z Apple'em. Nie będzie tu żadnych ustępstw, nie będzie takich decyzji, jakie ostatnio podjęło HTC. Samsung chce walczyć o swoje (albo nieswoje, w zależności od punktu widzenia) bez kompromisów. Shin Jong-kyun, szef działu mobile & IT w Samsungu, mówił, że jego firma nie będzie negocjować z Cupertino. Polityka bardziej
Sprawa dotyczyła trzech patentów Samsunga związanych z transferem danych za pośrednictwem sieci 3G. Południowokoreański gigant oskarżał Apple o wykorzystanie ich własności intelektualnej we własnych produktach, bez uiszczenia stosownych opłat licencyjnych. To kolejna sytuacja, z której Samsung wychodzi jako przegrany. Trudno stwierdzić, po czyjej
Wojna patentowa, której różne oblicza oglądaliśmy w 2012 roku, zmieniła branżę mobilną. Jeden z najczęściej pozywanych producentów - Samsung - już od jakiegoś czasu sukcesywnie zwiększa swe portfolio, aby umiejętnie bronić się przed prawnikami konkurencji. Tym razem twórcy Samsung Galaxy S4 zdobyli kilka ważnych patentów, z czego na pierwszy plan
... branży IT. Giganci szukają kompromisu, ponieważ nie chcą wdawać się w długotrwałe i wyniszczające wojny patentowe. Kto tym razem znalazł się na celowniku korporacji z Redmond? Tak, Microsoft przyszedł do nas... rozmowy na temat uiszczania opłat od każdego smartfonu, współpracującego z systemem mobilnym Android. Aby uzyskać prawo do patentów
Tydzień po zakończeniu targów Mobile World Congress 2012 w Barcelonie, świat mobilny wraca w końcu do normalności. W branży nastał względny spokój, a nawet lekkie zwolnienie tempa w zakresie wprowadzania nowych technologii/produktów/usług. Zarówno sami producenci, jak i dziennikarze, analitycy i użytkownicy analizują to, co zobaczyli w stolicy
Nie od dziś wiadomo, że Apple i Samsung są w trakcie zażartej wojny patentowej, która przetoczyła się już przez wiele bardzo ważnych dla obydwu producentów rynków. Wkrótce po premierze Galaxy Nexusa, prezydent Samsunga, JK Shin, wygłosił oświadczenie, które może znacząco zmienić dalsze losy wojny patentowej między korporacjami. JK Shin powiedział, że
Kto był w ubiegłym roku lepszy? Samsung? Apple? Bez wątpienia tego typu porównania podsycane są wyczekiwaniem na premierę kolejnej słuchawki z serii Galaxy, o której zresztą wiemy już prawie wszystko. Nic na pewno, ale - prawie wszystko. Dzisiaj pojawiły się następne spekulacje, mówiące m.in. o technologii Floating Touch. Dowiedz się, co to takiego.
Kolejny odcinek ManiaKalnych Wiadomości poświęciliśmy bieżącym domysłom, plotkom i analizom. Dzień był ciężki, więc odrobina spekulacji na jego zakończenie nikomu nie zaszkodzi. Po pierwsze przebijaliśmy się dzisiaj przez internetowe promocje, biorąc pod lupę ofertę RTV EURO AGD. Rezultaty działań zobaczysz tutaj. Istotną sprawą jest również
... i wydano już pieniądze na realizację tego projektu. T-Mobile podkreśla przy tym, że szanuje prawo patentowe, ale sądowy zakaz sprzedaży to zbyt poważna sankcja. Przedstawiciele Apple poinformowali, iż nie zamierzają rezygnować...
... kolejny dowiedzione zostanie, iż dobry pomysł i solidna dawka humoru może być równie skuteczna co prawo patentowe i ostre przepychanki przed sądami w wielu krajach. Źródło: Torg
... zakończyło się zwycięstwem korporacji z Cupertino (w grudniu ubiegłego roku sąd uznał, iż HTC naruszyło prawo patentowe). Teraz Peter Chou jest pełen optymizmu i zamierza zaangażować wszystkie siły w rozwój firmy. Będzie...
Trzy dni temu Apple złożyło do sądu kalifornijskiego prośbę o dołączenie do pozwu o naruszenie praw patentowych kolejnego produktu - Samsung Galaxy S4. Obecnie lista koreańskich sprzętów, które rzekomo bazują na rozwiązaniach firmy z Cupertino, liczy 22 pozycje, w tym poprzednie wersje "galaktycznego" smartfonu, tablety i inne urządzenia mobilne.
18... mieć też patenty, a tych Xiaomi brakuje. Producent w Chinach trzęsie mobilnym rynkiem, gdyż tam prawo patentowe nie obowiązuje. W grudniu 2014 roku na indyjskim rynku została wstrzymana sprzedaż urządzeń od Xiaomi...
... zaznaczyć, że Xiaomi oficjalnym kanałem dystrybucji do Polski raczej wejść nie może z uwagi na prawo patentowe. Niemniej, za sprzedaż smartfonów zabrał się na początek x-kom - jeden z największych sklepów z...
16...Nie uderza to, że producent wypuścił taki sprzęt (bo miał do tego pełne prawo), ale to, że powtarza działania innych, a jednocześnie chce uchodzić za innowatora ...pakiety. Nie należy oczyścicie zarzucać panom, że zrobili coś złego, bo każdy ma prawo robić ze swoją własnością to, co mu się podoba, ale trzeba przyznać, ...to, czy było to
5...firma zaproponowała Google wspólne nabycie patentów należących do Novell (kolejne wielkie patentowe portfolio, o które toczyły się boje), ale uzyskali negatywną odpowiedź. Wiceprezes...swej platformy mobilnej, ponieważ Microsoft miałby do tych technologii takie samo prawo. Tym samym byłyby to pieniądze wyrzucone w błoto. Na reakcję ...i Apple.
... drugi na świecie rynek smartfonów, więc sytuacja dla Xiaomi wygląda dosyć poważnie. Chodzi konkretnie o prawo do patentu. Żeby być jeszcze konkretniejszym, to mowa o korzystaniu z LTE-A bez pozwolenia... producent przekroczył 10 miliardów! Żeby było śmieszniej, to Sun Patent Trust (do nich należą prawa patentowe) w 2019 r. podjął polubowną
 |
Copyright © gsmManiaK.pl wszelkie prawa zastrzeżone. Nie wyrażamy zgody na kopiowanie całości lub fragmentów treści. |
Największa sieć blogów Nowych Technologii techManiaK.PL CATALIST s.c., ul. Krowoderskich Zuchów 17/12, 31-271 Kraków 216 queries. 0,190, 0.189 (0,190) (907179520, G43h2F272a) |
