Huawei udało się wyprzedzić Samsunga i Apple, zostając największym producentem telefonów z 5G na świecie. Choć o powrocie usług Google można na razie zapomnieć, to Huawei ani myśli znikać z rynku.
Sytuacja Huawei na pierwszy rzut oka nie wydaje się kolorowa. Producent sukcesywnie spada w rankingach, ale okazuje się, że w jednym przypadku nie tylko rośnie, ale stał się rynkowym liderem. Jeśli chodzi o 5G, to Huawei dzieli i rządzi.
Serwis Finbold opublikował dane, według których Huawei radzi sobie doskonale, jeśli chodzi o wdrażanie na rynki urządzeń obsługujących dostęp do sieci 5G. Mowa tu o aktywnych egzemplarzach, a nie o wyprodukowanych, a więc faktycznie użytkowanych. W takim podejściu do tematu Huawei kontroluje już niemal 27 procent rynku, wyprzedzając Samsunga i Apple.
Nie jest też tak, że Huawei był liderem od samego początku. W sierpniu 2020 roku przewaga Samsunga była ogromna, a później tylko rosła. Przełom dokonał się w samej końcówce roku, gdy Huawei udało się błyskawicznie wyrosnąć na lidera. Wygląda na to, że ma to sporo wspólnego ze sprzedażą Huawei Mate 40 Pro.
Co ciekawe, Oppo wyprzedziło już Huawei w Chinach, jeśli chodzi o wielkość sprzedaży telefonów. To akurat wiąże się z częstością premier – przypomnij sobie, kiedy ostatnio widziałeś nowy telefon od Huawei. Mówimy przecież o producencie, który dosłownie zalewał rynek dziesiątkami modeli w każdej półce cenowej.
Sytuacja Huawei rozstrzygnie się w nadchodzących miesiącach, bo ważą się losy restrykcji. Częściowo dotyczy to też Xiaomi, choć obecnie w mniejszym stopniu.
Huawei ma więc jakieś światełko w tunelu i przyszłość firmy nie jest specjalnie zagrożona – przynajmniej w Chinach. Tak wyposażony i wyglądający Huawei P50 Pro to bardzo oryginalny flagowiec. Zobaczymy, czy za designem pójdzie niesamowity postęp w fotografii:
Oto Huawei P50 Pro na wiarygodnych renderach. Niczego bardziej szalonego jeszcze nie widziałem
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
