Aktualizacje Androida – biorąc pod uwagę mnogość producentów smartfonów i różny czas ich publikacji – regularnie sprawiają spore kłopoty posiadaczom urządzeń z tym systemem. Wygląda jednak na to, że Google ma bardzo sensowny pomysł na to, by uprościć ten proces.
Aktualizacje automatyczne, OTA, przez nakładki i launchery producenta… trzeba przyznać, że posiadacze smartfonów z Androidem naprawdę nie mają lekko i aktualizacje tego systemu do najnowszej, możliwej wersji regularnie sprawiają sporo problemów.
Abstrahując już od samej jakości update’ów, które często są niestarannie przygotowywane przez poszczególne koncerny, ich zainstalowanie nierzadko wymaga od nas masy kombinowania i prób (nie zawsze skutecznych).
Na szczęście Google wreszcie doszło do wniosku, że najwyższa pora uprzyjemnić tę procedurę, by dać cieszyć się z najnowszego Androida możliwie po jak najkrótszym czasie i w jak najprostszy sposób.
Redaktorzy serwisu „9to5Google” dotarli bowiem do zawartości aktualizacji Sklepu Play o numerze 14.5.52, która skrywa bardzo ciekawą nowość.
W kodzie update’u znajdują się bowiem linijki obrazujące proces szybkiej aktualizacji systemu Android za pośrednictwem tego właśnie serwisu. Całe rozwiązanie ma być bardzo podobne do tego, z którego korzystają posiadacze smartfonów Google Pixel w zakładce ustawień. Na karcie aktualizacji pojawi się przycisk umożliwiający pobranie i jednocześnie instalację update’u, a kod Sklepu Play zawiera kilka prostych komend oznaczających rozpoczęcie procesu oraz jego finalizację – zarówno poprawną, jak i nieudaną.
Wszystko to będzie oczywiście połączone z różnorodnymi powiadomieniami wyświetlającymi się belce, informującymi nas o statusie całej operacji. Sklep Play pozwoli nam także na szybkie sprawdzenie, czy wersja Androida, z której korzystamy, jest w pełni aktualna, czy też dostępna jest oficjalna aktualizacja producenta.
Oczywiście to rozwiązanie na razie jest we wstępnej fazie testów, ale samo pojawienie się tej opcji bez wątpienia trzeba przywitać z radością. Aktualizacje za pośrednictwem sklepu Google Play powinny być znacznie prostsze do wykonania, a w razie przeprowadzenia nieudanego update’u – do jego wycofania.
Wyeliminuje to także konieczność z rozwiązań proponowanych przez poszczególnych producentów, co zazwyczaj wiąże się z wykorzystaniem dedykowanego oprogramowania.
W kodzie nowej wersji Sklepu Play pojawiła się także wzmianka o usłudze Play Pass – wedle nieoficjalnych informacji miałaby to być odpowiedź na Apple Arcade, czyli usługę polegającą na oferowaniu gier w ramach miesięcznego abonamentu (w przypadku tej subskrypcji w zestawie pojawiłyby się także aplikacje użytkowe).
O tym jednak na razie zbyt wcześnie mówić, choć warto spodziewać się tego, że prędzej czy później gigant z Mountain View odpowie na ofertę koncernu z Cupertino.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Przegapiłeś najważniejsze informacje ze świata smartfonów? To sprawdź przegląd tygodnia w serii "Zima o HITach".…
Instagram dodaje sporo nowości, które udostępniane są także Polakom. Chodzi o nowe interaktywne naklejki w…
Smartfon na lata to gratka dla niejednego ManiaKa. Zastanawiasz się, jaki telefon kupić, aby cieszyć…
Dobry tablet wcale nie musi kosztować fortuny. Samsung Galaxy Tab A9+ doczekał się teraz dobrej…
W sieci pojawił się kolejny pretendent do tytułu najlepszego smartfona do 1500 złotych. Motorola Moto…
Motorola Edge 50 Pro potrzebowała raptem 3 tygodni, by stanieć do znacznie bardziej rozsądnej ceny.…