One UI to nowe oprogramowanie marki Samsung, które zastąpi Samsung Experience. O ile nowa nakładka trafi na tegoroczne smartfony producenta w formie aktualizacji, tak Galaxy S8, Galaxy S8+ i Galaxy Note 8 jej nie dostaną, a przynajmniej tak mówi raport.
Na wczorajszym Samsung Developer Conference 2018 w San Francisco, największy producent smartfonów na świecie zdradził swoje plany na najbliższą przyszłość. Poznaliśmy nowości w Bixby, składany i elastyczny Infinity Flex Display oraz oprogramowanie One UI, który w tym wpisie interesuje nas najbardziej.
One UI to następca Samsung Experience (który był następcą – w pewnym sensie – legendarnego TouchWiza), więc to po prostu najnowsza wersja nakładki koreańskiego producenta dla urządzeń mobilnych z Androidem. O najważniejszych nowościach już pisaliśmy, więc w skrócie powiem, że oprogramowanie zostało tak przerobione, by komfort użytkowania telefonu jedną dłonią był jak najwyższy. Dodano też gesty i ciemny motyw oraz zmieniono ikony, a także uproszczono ustawienia.
Wiemy już, że One UI trafi do nowych smartfonów Galaxy, w tym do składanego modelu o prawdopodobnej nazwie Galaxy F. W formie aktualizacji nowy interfejs dostaną też Galaxy S9, Galaxy S9+ i Galaxy Note 9. Nowa wersja nakładki ma zostać oparta na Androidzie Pie i ma trafić do wymienionych smartfonów w styczniu przyszłego roku.
Co ze starszymi modelami, takimi jak Galaxy S8, Galaxy S8+ lub Galaxy Note 8?
Samsung oficjalnie nic w tej sprawie nie powiedział, jednak serwis źródłowy twierdzi, że dostał od przedstawicieli producenta potwierdzenie tego, że One UI nie trafi na zeszłoroczne flagowce Galaxy.
Jeśli rzeczywiście tak się stanie, to Samsung najprawdopodobniej udostępni wspomnianym smartfonom Androida Pie z Samsung Experience. Pytanie tylko, czy nadal będzie rozwijał tę nakładkę w jakikolwiek sposób czy tylko zmieni się numerek Androida w ustawieniach i to będzie już koniec nowości.
Swoją drogą jestem ciekaw, jak na wiadomość o potencjalnym braku aktualizacji do One UI zareagują właściciele Galaxy S8, Galaxy S8+ i Galaxy Note 8. Brak najnowszej wersji nakładki dla rocznych flagowców to dość słaba zagrywka, ale z drugiej strony widziałem sporo głosów określających nowy interfejs Samsunga jako niezbyt atrakcyjny (delikatnie mówiąc), więc nie dls każdego musi to być zła wiadomość. Co jak co, ale aktualizacje bezpieczeństwa ciągle będą trafiały na ex-flagowce Samsunga, więc producent nie porzuca definitywnie swojego sprzętu.
Jak zwykle punkt widzenia będzie zależał od punktu siedzenia.
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Kompaktowy telefon z przepotężną baterią oraz z rewelacyjną specyfikacją może jednak zostać anulowany. Mowa tu…
Wydawałoby się, że Apple to synonim dbałości o każdy detal i skrupulatnej kontroli jakości. Tymczasem…
Jeden z najciekawszych głośników do 500 złotych doczekał się w Polsce przyjaznej przeceny. Niejaki Soundcore…
Akcje promocyjne Black Friday od zawsze wzbudzały emocje. I prawidłowo, gdyż nie zawsze czarnopiątkowe "okazje"…
Ogromna awaria Cloudflare sparaliżowała tysiące stron i aplikacji. Początkowo podejrzewano potężny atak DDoS, ale rzeczywista…
Najważniejsze usługi zostaną tymczasowo wyłączone. Bank ING nie pozostawia złudzeń, że klienci, którzy odpowiednio się…