Motorola moto g72 to jeden z nowszych smartfonów marki dostępny na polskim rynku. Zadebiutował w cenie 1499 złotych i wyróżnia go w tej klasie wysokiej klasy wyświetlacz pOLED i ponadprzeciętne możliwości fotograficzne. Nasz test powie, czy warto go kupić.
Motorola w ubiegłym roku ciężko pracowała i zaprezentowała na polskim rynku wiele nowych, ciekawych smartfonów. Większość z Motoroli oferuje wsparcie 5G i ma to sens, ponieważ 5G jest jako tako obecne w naszym kraju, a operatorzy pracują cały czas nad rozbudową.
Jednak testowany model Motorola moto g72 pomimo tego, że oferuje wiele rozwiązań znanych z droższych urządzeń, to jednak brakuje mu obsługi 5G. Jest to o tyle dziwne, że modele w podobnym przedziale cenowym takowe rozwiązanie posiadają. Czy to jednak przekreśla zakup Motoroli moto g72?
Niekoniecznie, o czym zresztą dowiecie się po przeczytaniu tej recenzji.
Specyfikacja Motorola moto g72
Dane podstawowe | |
Wymiary | 74 x 161 x 7.9 mm |
Waga | 166 g |
Obudowa | jednobryłowa (bez opcji demontażu tylnej klapki) |
Standard sim | nanoSIM + nanoSIM, Dual SIM |
Data premiery | 2022, wrzesień |
Ekran | |
Typ | AMOLED 6.6'', rozdzielczość 2400x1080, 399 ppi, 120 Hz |
Kluczowe podzespoły | |
SoC | MediaTek Helio G99 |
Procesor | 2.2 GHz, 8 rdzeni |
GPU | ARM Mali-G57 MC2 |
RAM | 8 GB |
Bateria | 5000 mAh |
Obsługa kart pamięci | TAK |
Porty | USB (typu C, obsługuje OTG), audio (mini-jack 3.5mm) |
Pamięć użytkowa | 128 GB |
System operacyjny | |
Wersja | Android, My UX |
Łączność | |
Transmisja danych | LTE |
WIFI | 802.11a/b/g/n/ac (2,4 GHz i 5 GHz) |
GPS | A-GPS, GLONASS, BDS i Galileo |
Bluetooth | 5.1 |
NFC | Tak |
Aparat fotograficzny | |
Główny | 108 MP, wideo FullHD (1920x1080), 60 kl/s, lampa błyskowa, dodatkowe aparaty - 8MP + 2 MP |
Dodatkowy | 1.6 MP, wideo FullHD (1920x1080) |
Niezwykle lekki i stylowy smartfon
Przez ostatnie lata przetestowałem sporo smartfonów marki Motorola i to w zasadzie w każdym przedziale cenowym, dzięki czemu bardzo dobrze widzę, jak marka się zmienia i zarazem rozwija. I choć Motorola przyzwyczaiła mnie, że ich smartfony klasy średniej są do siebie bardzo podobne i w sumie różnią się tylko fakturą tylnego panelu, to jednak w przypadku testowanego modelu moto g72 jest zupełnie inaczej.
Smartfon wykorzystuje bowiem język projektowania zarezerwowany dla droższych modeli, przypominając bardziej edge 30 Fusion. Jednak dotyczy to tylko designu, ponieważ Motorola w moto g72 rezygnuje z wysokiej jakości materiałów, dostarczając zamiast tego tylko tworzywo sztuczne.
Z drugiej strony, przy wadze zaledwie 166 gramów moto g72 jest bardzo lekkim smartfonem, a przy niecałych 8 milimetrach jest też nieco smuklejszym od urządzeń w tej klasie cenowej. Motorola wykonała dobrą robotę w kwestii stabilności i jakości wykonania.
Obudowa daje się tylko lekko wcisnąć, a elementy konstrukcyjne są ze sobą idealnie spasowane. To w zasadzie jeden z najlżejszych smartfonów na rynku z wyświetlaczem o przekątnej 6.6” I jest to bardzo dobrze wyczuwalne podczas podnoszenia moto g72, czy też noszenia w kieszeni.
Jeśli z jakiegoś powodu uznacie, że smukły smartfon nie jest dla Was, albo obawiacie się o zarysowania, to oczywiście zawsze można skorzystać z dedykowanego etui, które znajduje się w zestawie sprzedażowym.
Smartfon oferowany jest w dwóch wariantach kolorystycznych – Polar Blue (niebieski) oraz Meteorite grey (ciemnoszary). Do mnie na testy trafił model niebieski, z czego bardzo się cieszę, gdyż prezentuje się naprawdę przyjemnie i z pewnością nie jest nudny.
Przycisk zasilania umieszczony został na prawym boku telefonu, a nad nim belka regulacji głośności. Przyciski rozmieszczone są prawidłowo, dzięki czemu korzystanie z nich nie wymaga od użytkownika gimnastykowania kciuka. Na lewym jest tacka z hybrydowym slotem, a zatem na dwie karty nanoSIM lub na jedną kartę nanoSIM i kartę microSD.
Dolne obrzeże zajęte zostało przez głośnik multimedialny, port USB z interfejsem USB typu C, a także mikrofon i gniazdo słuchawkowe 3.5 mm. Górna to natomiast dodatkowy mikrofon z redukcją szumów, a zatem wtórny.
Nad ekranem umieszczono maskownicę głośnika do rozmów, który jest jednocześnie drugim głośnikiem multimedialnym. To, co już teraz mogę o nim napisać to, to że nie jest on cichym kompanem, tak samo zresztą, jak w droższych modelach marki.
Motorola moto g72 nie jest w pełni wodoszczelna i pyłoszczelna, gdyż spełnia wyłącznie normę IP52. To oznacza, że zastosowano powłokę hydrofobową, stanowiącą barierę chroniącą przed średnio intensywnym działaniem wody. Chodzi o przypadkowe zalanie, zachlapanie czy lekki deszcz.
Średniak ze świetnym ekranem
Motorola moto g72 jest kolejnym smartfonem ze średniej półki cenowej w asortymencie marki, w którym zastosowano wyświetlacz pOLED. Nie jest to byle jaka matryca, co sprawia, że wyróżnia się na tle konkurencji. Widać po prostu, że Motorola rehabilituje się za ostatnie lata, kiedy to ekrany traktowała trochę po macoszemu, zwłaszcza w niskim i średnim segmencie.
Dlatego też ekran w moto g72 jest bardzo dobry i nie można mieć do niego żadnych zastrzeżeń. Proporcje 20:9 w połączeniu z przekątną 6.6”, rozdzielczością FHD+ (2400 x 1080 pikseli) i odświeżaniem 120 Hz, przekładają się na komfortowe użytkowanie i odpowiednio ostre treści. Otwór na aparat do selfie umieszczony centralne w górnej części wyświetlacza jest skromnych rozmiarów i nie przeszkadza podczas codziennego użytkowania.
Oczywiście sama technologia wykonania ekranu oznacza głęboką czerń oraz nieskończony kontrast, a to z kolei przekłada się na rewelacyjne i soczyste kolory. Ten 10-bitowy panel został skalibrowany pod paletę kinową, a kolory są bardzo przyjemne dla oka. Kolorystyka ekranu zależy także od wybranego trybu wyświetlania, a te są dwa (naturalne, nasycone). Możemy także dostosować temperaturę barwową.
W trybie automatycznym czujnik światła zastanego odpowiednio dobiera luminację do panujących warunków oświetleniowych. To zapewnia komfortowe korzystanie ze telefonu nawet w bardzo słoneczne dni (ostatnio w Szczecinie takie się trafiły). Sam czujnik nie jest natomiast agresywny i zmiana jasności przebiega płynnie, choć szybko.
Oprogramowanie ekranu zawiera filtr światła niebieskiego (można samodzielnie sterować nasileniem żółtej barwy, a także zdecydować, czy filtr ma aktywować się według zaplanowanego harmonogramu). Jest również ciemny motyw, który pracuje w trybie automatycznym lub ręcznym – można go szybko aktywować lub wyłączyć z poziomu przełączników albo skorzystać z harmonogramu.
Jest także charakterystyczny dla Motoroli ekran powiadomień z możliwością dostosowania stylu zegara. Aktywuje się po podniesieniu smartfona i oferuje aktywne powiadomienia – można wykonać kilka akcji (uzależnione od rodzaju powiadomienia).
A teraz czas na czytnik linii papilarnych w wyświetlaczu, który jest bardzo dobry. Jego szybkość reakcji i dokładność, to atuty, które deklasują niejednego konkurenta w podobny przedziale cenowym.
Dobry czas pracy i przyjemne audio
Motorola zastosowała akumulator o pojemności 5000 mAh, co jest wartością już standardową w przypadku tego producenta. Do tego dochodzi jeszcze ładowanie przewodowe o mocy 30W, co w przypadku tej marki jest w zasadzie mocą minimalną w tym przedziale cenowym.
Czas na włączonym wyświetlaczu w trybie mieszanym (z przewagą aktywnego LTE) wynosił do siedmiu godzin. Uśredniony SoT to jednak sześć godzin. Standardowo zarządzanie podświetleniem jest regulowane automatycznie przez czujnik światła zastanego.
Jeśli chodzi natomiast o realny czas pracy telefonu, to jest dobrze. Podczas intensywnego użytkowania smartfon będziecie ładować codziennie, aczkolwiek wytrzyma od rana do wieczora z zapasem energii. Kiedy natomiast zaczniecie korzystać z Motoroli moto g72 umiarkowanie, ładowarka przyda się co drugi dzień, a w niektórych scenariuszach, nawet co trzeci. To już prawdziwy wyczyn.
Ładowanie jest w zupełności wystarczające, gdyż pełne naładowanie zajmuje natomiast około 90 minut, co jest w moim odczuciu wynikiem dobrym.
Na wyposażeniu są dwa stereofoniczne głośniki z systemem dźwięku Dolby Atmos – jeden jest multimedialny, zaś drugi jest także głośnikiem do rozmów.
Z tego zestawu wydobywa się przyjemna dla ucha barwa dźwięku z odpowiednim poziomem głośności. Nie ma zbyt wiele basu, ale separacja stereo jest raczej poprawna za te pieniądze. Znakowanie Dolby Atmos na górnej krawędzi telefonu wyraźnie nie jest tylko na pokaz.
Dedykowany korektor dźwięku pozwala dobrać jeden z przygotowanych profili dźwiękowych, który dodatkowo można spersonalizować, albo stworzyć własny od podstaw. Można także polegać na inteligentnym przełączaniu w zależności od źródła dźwięku. Te same ustawienia są dostępne po podłączeniu zestawu słuchawkowego po kablu i przez Bluetooth.
Na wyposażeniu jest podwójne złącze kart w standardzie nanoSIM i modem 4G. Do tego NFC, dwuzakresowy moduł WiFi standardzie 802.11 a/b/g/n/ac (2.4, 5 GHz i 6 GHz, Wi-Fi 6E), Bluetooth 5.0, a także system nawigacji satelitarnej GPS, GLONASS, systemy pozycjonowania Galileo i system satelitarny LTEPP i SUPL. Co ważne, każdy z wymienionych elementów działa całkowicie bezproblemowo.
Płynność działania zachwyca
Testowana Motorola moto g72 jest pierwszym w ofercie marki smartfonem wykorzystującym układ SoC MediaTek helio G99. Niemniej na ryku jest już kilka urządzeń konkurencji z tym samym SoC, a jednego z nich nawet testowałem na łamach gsmManiaK.pl. I wiecie co? Ewidentnie widać, że Motorola poradziła sobie o wiele lepiej z optymalizacją swojego smartfona, aniżeli realme z modelem realme 10 4G.
Smartfon wyposażono w 8GB pamięci RAM typu DDR4x. Na dane zarezerwowano natomiast pamięć typu UFS 2.2 o wielkości 128GB.
Zastosowany SoC to nieco słabszy MediaTek Dimensity 810 bez wsparcia dla 5G i z obniżonym taktowaniem do 2.2 GHZ dwóch rdzeni głównych ARM Cortex-A76 (w Dimensity 810 jest 2.4GHz). Pozostałe sześć rdzeni na architekturze ARM Cortex-A55 mają taktowanie 2.0GHz. Do tego dochodzi grafika ARM Mali-G57 MC2. A to wszystko wytworzone w 6nm procesie litograficznym TSMC.
Po dość długim okresie testowym dochodzę do jednego wniosku, a w sumie, to on podsuwa mi się sam – ten smartfon działa, tak dobrze, że mogę polecić go Wam ze spokojnym sumieniem, a potwierdzeniem tego niech będzie wynik z popularnego testu syntetycznego, a mianowicie AnTuTu, w którym to moto g72 wykręca ponad 370 tysięcy punktów.
I choć jego wynik jest minimalnie niższy, niż w przypadku realme 10, to jednak kultura pracy jest na wyraźnie wyższym poziomie i to przy wyższej częstotliwości odświeżania. Nie ma się jednak czemu dziwić – Motorola optymalizację systemu ma już dopracowaną do perfekcji.
Zastosowany zestaw nie ma problemu z obsłużeniem gier dostępnych w Google Play i to nawet tych najbardziej wymagających. Dla przykładu rozgrywka w Diablo Immortal, Modern Strike Online, czy też Genshin Impact jest bardzo przyjemna. Jasne, że nie uruchomicie tych gier na najwyższych ustawieniach graficznych, ale to chyba oczywiste, prawda? Najważniejsze, że nawet nieco dłuższe sesje nie powodują zdławienia grafiki, a odświeżanie ustawione na sztywno jest utrzymywana (do wyboru: 60 Hz, 90 Hz lub 120 Hz).
W czerpaniu przyjemności z rozgrywki z pewnością pomaga strefa dla gracza, w której można zwiększyć wydajność, ustawić odświeżanie ekranu na sztywno, nagrać ekran czy stremować rozgrywkę. Do tego jeszcze zablokować przychodzące połączenia, zablokować powiadomienia i wiele więcej.
Smartfon po wyjęciu z pudełka pracuje pod kontrolą Androida 12, który jest pozbawiony bloatware i śmieciowych aplikacji.
Zamiast tego oferuje interfejs zbliżony do tego obecnego na smartfonach Google Pixel z elementami Material You, który jest przejrzysty i uporządkowany. Nie jest on jednak całkowicie czysty, gdyż Motorola dorzuca swoje dodatki, aczkolwiek są one użyteczne i mają na celu przede wszystkim usprawnić korzystanie z urządzenia.
Cieszy również fakt, że Motorola nie instaluje zbędnych aplikacji, a jedynie te najbardziej potrzebne. Resztę można doinstalować, a sugerowane (choć nie zainstalowane) mają szare ikony.
Do tego jeszcze Motorola dorzuciła kilka swoich gestów, które są bardzo dobrze znane i w sumie bardzo użyteczne. Ich lista przedstawia się następująco:
- umożliwiający uruchomienie aparatu głównego
- włączenie / wyłączenie latarki poprzez dwukrotne potrząśnięcie
- wykonanie zrzutu ekranu trzema palcami
- wyciszenie dzwonka poprzez podniesienie telefonu
- wyciszenie dzwonka poprzez obrócenie telefonu wyświetlaczem do dołu
Fotograficznie to dobry średniak
Motorola postanowiła zastosować zestaw trzech obiektywów na tylnym panelu, dzięki czemu możemy wykonać fotografie tradycyjne, z szerokim kątem, jak również makro. To niemal standard, aczkolwiek miłym zaskoczeniem jest uaktualnienie jednostki głównej.
- 108-megapikselowy aparat główny (domyślnie zdjęcia w rozdzielczości 12 MP) z przysłoną obiektywu f/1.7, rozmiarem pojedynczego piksela 1.9 µm, PDAF, tryb nocny;
- 8-megapikselowy aparat ultraszerokokątny z przysłoną obiektywu f/2.2, rozmiarem pojedynczego piksela 1.12µm, pole widzenia 118˚;
- 2-megapikselowy sensor makro ze światłem f/2.4.
Smartfon robi zdjęcia, które przy dobrym świetle i nawet w nieco pogorszonych warunkach wyglądają dobrze. Ilość rejestrowanych szczegółów jest zadowalająca, odwzorowanie kolorów dość realistyczne, a jeśli chodzi o zakres dynamiki i kontrast, to również nie można mieć większych zastrzeżeń. Automatyczny HDR nie jest agresywny i nie wcina się do każdego kadru, a jeśli już to uczyni, to ewidentnie widać jego pracę – kontrast wzrasta.
Natomiast w nocnych sceneriach, gdzie ilość światła jest ograniczona, aparat bez trybu nocnego radzi sobie już tylko poprawnie, aczkolwiek nadal wystarczająco w tej klasie. Ponadto zdjęcia są porównywalnie do konkurencji. Czy jest to wadą, czy też zaletą, to już musicie ocenić sami? Ja natomiast z efektów pracy aparatu jestem względnie zadowolony.
Decydując się na skorzystanie z trybu nocnego można uzyskać lepszy efekt końcowy na zdjęciach. Przede wszystkim wszystko jest jaśniejsze. To jednak kosztem pogorszonych szczegółów. Mimo wszystko zalecam z tego trybu korzystać.
Zdjęcia z rozpiętym polem widzenia wypadają całkiem przyjemnie i w zasadzie na tle konkurencji są niekiedy lepsze, ale w większość przypadków równie, choć nie tak dobre, jak te z obiektywu głównego. Niezmiernie cieszy jednak brak przepaści w reprodukcji kolorów, co bardzo często ma miejsce w nawet sporo droższych modelach.
moto g72 zarejestruje materiały wideo w rozdzielczości do 1080p w 60 klatkach na sekundę. Szkoda, że zabrakło jednak 4K. Dostępny jest natomiast tryb rejestrowania w zwolnionym tempie, aczkolwiek tylko w 720p.
Jest oczywiście możliwość nagrywania obrazu z dwóch kamer jednocześnie – przedniej i głównej albo z głównej i z szerokim kątem. Miłym dodatkiem jest także kolor spotowy dla rejestratora wideo – uzyskujemy wtedy niemal całkowicie monochromatyczny obraz z jednym wyeksponowanym kolorem.
Dedykowana aplikacja aparatu jest banalnie prosta w obsłudze, a do tego otrzymujemy kompletny zestaw trybów fotografowania wideo, a także kilka dodatków. Po interfejsie poruszamy poprzez przesuwanie palcem po ekranie, zmieniając tym samym tryby. Nie zabrakło oczywiście automatycznego HDR, a także wsparcia ze strony algorytmów sztucznej inteligencji.
Na froncie mamy do dyspozycji 16-megapikselowy czujnik z przysłoną obiektywu f/2.45 i rozmiarem pojedynczego piksela 1.0µm.
Do jakości autoportretów nie mam zastrzeżeń. Wyglądają dobrze i spokojnie można je wykorzystywać na portalach społecznościowych. W gorszych warunkach oświetleniowych możecie wykorzystać do doświetlenia ekran, który błyska białym światłem lub na stałe jest podświetlony. Jest oczywiście do dyspozycji tryb portretowy, który odpowiednio odcina tło. Fajnie, że z automatu jest wyłączony tryb upiększania.
Ponadto za pomocą frontowej kamery nagramy wideo w zwolnionym tempie, a także w 1080p@30fps. Materiały wideo nie dają powodów do narzekań, tak samo, jak rejestrowany dźwięk.
Czy warto kupić moto g72?
Motorola moto g72 z pewnością jest smartfonem godnym polecenia, gdyż ma kilka bardzo dobrych rozwiązań, które ciężko jest znaleźć u konkurencji w podobnym przedziale cenowym.
Mocnym akcentem wyposażenia jest niewątpliwie wyświetlacz pOLED, który nie tylko odświeża się w 120 Hz, ale ma również szybki i precyzyjny czujnik optyczny, jak również generuje soczyste kolory. Sama jasność też nie budzi zastrzeżeń.
Doceniam również optymalizację zastosowanych podzespołów, gdyż przekłada się na wysoki komfort użytkowania – wyraźnie wyższy, niż u konkurencji z podobnymi podzespołami. Sam system jest bardzo przyjemny, a nieliczne dodatki użyteczne.
Na plus trzeba także zaliczyć czas pracy na pojedynczym ładowaniu, bardzo dobrą jakość wykonania, a także kompletne zaplecze komunikacyjne. Niczego sobie są również aparaty, aczkolwiek przede wszystkim za dnia, gdyż w nocnych warunkach chciałoby się czegoś więcej.
A minusy? Jedynym poważnym może okazać się brak modemu 5G, bo jednak w cenie niemal 1500 złotych powinien się tutaj znaleźć. Jeśli jednak nie jest Wam potrzebny, to na pewno będziecie zadowoleni z Motoroli moto g72.
- Aparat8,0
- Bateria9,0
- Ekran8,8
- Jakość8,5
- Wydajność w grach8,0
ZALETY
|
WADY
|
Ceny Motorola moto g72
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.