Raport dotyczący sprzedaży smartfonów w Polsce w pierwszym kwartale 2020 roku zapowiada coś, czego nikt się nie spodziewał – już wkrótce Xiaomi może zostać królem polskiego rynku smartfonów, detronizując tym samym Samsunga. Xiaomi świetnie radzi sobie także w Europie.
Smartfony Xiaomi warto kupić z kilku różnych powodów – poza paroma wyjątkami są to urządzenia o świetnym stosunku jakości do ceny.
Polacy najwidoczniej to wszystko wiedzą, gdyż ostatnio rzucili się na urządzenia tej chińskiej marki jak królik na sałatę czy ja na schabowego z ziemniaczkami i bigosem 😉
Xiaomi w Polsce robi furorę – prawie pokonało Samsunga!
Według nowego raportu Canalys, pierwszy kwartał 2020 roku był wybitnie udany dla Xiaomi w Polsce. Firma zanotowała w tym okresie potężny, bo aż 223% wzrost sprzedaży smartfonów, dzięki czemu wygospodarowało dla siebie 27% wpływów i przegrywa z Samsungiem tylko o 1 punkt procentowy, zajmując drugie miejsce w Polsce!
Co do Samsunga, to firma z Korei pewnie uśmiecha się przez łzy. Co prawda udało się utrzymać pozycję lidera w Polsce, ale przewaga jest symboliczna, a spadek sprzedaży wielki, gdyż wyniósł 26%.
Nie wiadomo, jak obecna pandemia wpłynie na polski rynek smartfonów w bieżącym kwartale, ale w normalnym świecie Xiaomi miałoby duże szanse na przegonienie Samsunga. Tak czy inaczej, Samsung formalnie ciągle może nosić tytuł króla smartfonów w Polsce, jednak moim skromnym zdaniem obecnie bardziej należy się on Xiaomi.
Warto jednak pamiętać, że Canalys opiera swoje badania na dostawach telefonów do sklepów, a nie na dostarczeniu towaru klientowi końcowemu. Myślę jednak, że podane wyniki całkiem nieźle podają proporcje, jakie obecnie panują na polskim rynku i Xiaomi rzeczywiście brakuje niewiele, by przegonić Samsunga.
Poza tymi dwiema firmami, w pierwszej piątce mamy:
- Huawei – udział 23%, spadek o 44%,
- Apple – udział 10%, spadek o 19%,
- Lenovo (Motorola), udział 3%, spadek 53%.
Dane mówią jasno – w Polsce liczą się tak naprawdę tylko czterej producenci smartfonów: Samsung, Xiaomi, Huawei i Apple. Pozycja Motoroli jest słaba, a przecież firma może pochwalić się miejscem w TOP5.
A reszta? Reszta jest milczeniem.
Polecamy: jaki smartfon Xiaomi kupić?
#XiaomiLepsze, tylko które? Te smartfony Xiaomi polecam – je WARTO kupić!
Xiaomi świetnie radzi sobie w Europie, a OPPO jest czarnym koniem
Według badań tego samego instytutu, Xiaomi odnosi sukcesy nie tylko w Polsce, ale także w całej Europie. Na całym kontynencie Xiaomi zajmuje czwarte miejsce z udziałem na poziomie 14% – sprzedaż podskoczyła o 58%.
W pierwszej piątce tylko dwie firmy mogą pochwalić się poprawieniem wyniku – poza Xiaomi udało się to OPPO. Tutaj wzrost jest niezwykle imponujący, gdyż wynosi ponad 1000%, ale sam udział to tylko 2%. Widać jednak, że OPPO ma potencjał, zwłaszcza po zmianie polityki cenowej i wzmocnieniu siły marki. W końcu takie telefony, jak A52 i A72 są rozsądnie wycenione.
Canalys przygotował też zestawienie uwzględniające Europę Środkowo-Wchodnią (strefa CEE). Tutaj również Xiaomi szaleje i to jeszcze bardziej, gdyż wywalczyło dla siebie 21% rynku i umocniło się o 45%.
Po raz kolejny mocniejszy wzrost zanotowało w naszym regionie OPPO, ale co ciekawe jest on słabszy, niż ogólnie w Europie. Jest się jednak czym chwalić, gdyż wyniósł on świetne 757%, choć znowu udział to 2%.
Wielkie marki ucierpiały najbardziej
Znamienne jest to, że Samsung, Apple i Huawei zanotowały w pierwszym kwartale 2020 roku dwucyfrowe spadki sprzedaży smartfonów – zarówno w Europie, jak i w Polsce.
O ile w przypadku tego ostatniego producenta wynika to z wiadomego powodu, tak Samsung ma dużo powodów do niepokoju, bo w omawianym okresie dostał od klientów solidnego klapsa.
W Polsce Xiaomi już prawie wyprzedziło Koreańczyków, w Europie ich pozycja znacząco osłabła, a w jej środkowo-wschodniej części Huawei zremisowało już z Samsungiem, co jest naprawdę zaskakujące, skoro Chińczycy w nowych smartfonach nie mają usług Google albo atakują nas klonami.
Na koniec dwa słowa o Apple. Amerykanie zanotowali w Europie dość mocne spadki, przez co Chińczycy z Xiaomi albo już ich wyprzedzili, albo zrobią to w najbliższym czasie. Oczywiście wszystko może zmienić iPhone SE 2020 – gdzieś słyszałem, że to najlepszy smartfon za ~2200 złotych, więc może tak być.
Czy smartfon Xiaomi warto kupić? Dobra cena to nie jedyna zaleta!
Źródło: Canalys via Xiaomi Polska
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
