Xiaomi Mi 10 odsłania przed nami swoje kolejne sekrety, które określają go jako naprawdę mocnego gracza na flagowym rynku. Nadchodzący Mi 10 otrzyma aparat z dobrym zoomem, bardzo szybkie ładowanie oraz nowe kości pamięci RAM, dzięki którym uda się wyprzedzić konkurencję.
Na zakup Xiaomi Mi 10 zaraz po premierze, która nastąpi jeszcze w lutym, ostrzy sobie zęby wielu maniaKów. W prezentacji serii potężnych flagowców przeszkodzi jednak nowy typ koronawirusa, który zmusił władze Xiaomi do zrezygnowania z klasycznej prezentacji – odbędzie się jedynie transmisja wideo z pokazu.
To nie umniejszy wartości Mi 10 oraz Mi 10 Pro 5G, które mają wchodzić w skład sztandarowej linii. Oba flagowce zaoferują potężną specyfikację, dobry aparat fotograficzny oraz baterię z superszybkim ładowaniem. Zdecydowanie jest na co czekać, chociaż konkurencja ze strony Samsunga i serii Galaxy S20 będzie wysoka.
Podstawą specyfikacji Xiaomi Mi 10 będzie ośmiordzeniowy Snapdragon 865, czyli obecnie najmocniejszy procesor Qualcomma dla smartfonów z Androidem. Jednostka ta jest również wystarczająco energooszczędna, co zawdzięcza wykonaniu w ekstremalnie ultrafioletowej litografii (EUV) 7 nm.
Procesor wesprze nowoczesna pamięć RAM w formacie LPDDR5, której wykonania podejmie się firma Micron. Nowy standard jest przeznaczony do smartfonów z wyższej półki i według oficjalnych informacji znajdzie się w każdym wariancie Mi 10. Jest bardziej energooszczędny i radzi sobie z wyzwaniami pokroju zdjęć o rozdzielczości 100 MP, gier AR oraz przetwarzania wysokiej klasy wideo.
Polecamy: Polacy odwracają się od Huawei i stawiają na Xiaomi! Samsung może zacząć się bać
Jaka będzie ilość nowej pamięci RAM? Mówi się, iż od 8 do nawet 16 GBdlatego wydajność Mi 10 i Mi 10 Pro 5G nie pozostawi żadnych złudzeń. Całość ma zasilić pojemna bateria z obsługą szybkich ładowarek o maksymalnej mocy nawet 65 W.
Następną nowinką w Xiaomi Mi 10 ma być aparat z dalekosiężnym zoomem, czyli element, który pojawił się w wielu smartfonach z zeszłego roku, ale na którego Xiaomi ostatecznie postawiło tylko w Mi Note 10 i Note 10 Pro. Jeden z szefów Xiaomi pochwalił się efektami pracy teleobiektywu, które możecie oglądać na zdjęciach powyżej (kliknijcie, aby powiększyć).
Na tylnym panelu Mi 10 znajdą się łącznie cztery jednostki fotograficzne z aparatem o rozdzielczości 108 MP na czele. Segment przybliżeń będzie należał do teleobiektywu, którego szczegółów jeszcze nie znamy – być może Xiaomi sięgnie po udaną jednostkę z Mi Note 10 Pro.
https://www.gsmmaniak.pl/1098318/xiaomi-mi-10-warianty-cena/
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Jeden z najciekawszych głośników do 500 złotych doczekał się w Polsce przyjaznej przeceny. Niejaki Soundcore…
Akcje promocyjne Black Friday od zawsze wzbudzały emocje. I prawidłowo, gdyż nie zawsze czarnopiątkowe "okazje"…
Ogromna awaria Cloudflare sparaliżowała tysiące stron i aplikacji. Początkowo podejrzewano potężny atak DDoS, ale rzeczywista…
Najważniejsze usługi zostaną tymczasowo wyłączone. Bank ING nie pozostawia złudzeń, że klienci, którzy odpowiednio się…
realme szykuje kolejną odsłonę swojej popularnej serii średniaków. Nowy realme 16 Pro może zadebiutować już…
Orange się nie zatrzymuje i oferuje naprawdę sporo przecenionych smartfonów z okazji Black Friday. Jednym…