Google Pixel Slate oficjalnie. Konkurencja dla Surface Pro i iPada Pro… z Chrome OS!
To już pewne - Google rzuca wyzwanie Microsoftowi i Apple wraz ze swoim najnowszym tabletem 2w1, który może mocno namieszać w stawce. Poznajcie Google Pixel Slate!
To już pewne - Google rzuca wyzwanie Microsoftowi i Apple wraz ze swoim najnowszym tabletem 2w1, który może mocno namieszać w stawce. Poznajcie Google Pixel Slate!
Premiera Google Pixel 3 i Google Pixel 3 XL już za nami. Czym flagowce od Google wygrywają z konkurencją, a gdzie mają poważne braki? Tego wszystkiego dowiesz się z naszej relacji z premiery Google Pixel 3 i 3 XL.
Lata udawania, że wszystko jest ok, sztuczne utrzymywanie nieudanej konkurencji Facebooka, aż w końcu - szybki koniec. Burzliwe życie Google+ pokazuje, że koncern z Mountain View nie ma monopolu na właściwe decyzje i niekoniecznie mierzyło siły na zamiary.
Google niebawem zaprezentuje swoje kolejne flagowe smartfony z serii Pixel 3, ale to nie będzie żadna niespodzianka – Pixel 3 XL został już bowiem... wypożyczony i pokazany. Znamy jego specyfikację oraz wszystkie szczegóły. Cena w jednym ze sklepów jest kosmiczna!
Stale zwiększająca się popularność Chromebooków to zjawisko, którego trudno nie zauważyć. Doskonale wie o tym Google, które po sukcesie Pixelbooka jeszcze raz chce spróbować swoich sił z Chrome OS. Tym razem jednak w segmencie sprzętów, z którym ten system do niedawna z pewnością by sobie nie poradził.
Do sieci trafiły grafiki prasowe przedstawiające smartfony Google Pixel 3 i Pixel 3 XL. Potwierdzają się wszystkie nasze najgorsze obawy - to nie będą miss smartfonowego świata. Ale ja mam jeszcze nadzieję.
10 lat temu nikt nie spodziewał się, że w branży mobile właśnie nastaje wielka rewolucja. Teraz możemy już z całą stanowczością stwierdzić, że Google trafiło w dziesiątkę. Dziś jesteśmy już w zupełnie innej, rynkowej rzeczywistości, ale Android wcale nie zamierza z niej znikać - wręcz przeciwnie, wciąż ugruntowuje pozycję niekwestionowanego lidera.
Za nieco ponad dwa tygodnie zadebiutują najnowsze flagowce od Google. Pixel 3 oraz Pixel 3XL to niewątpliwie ciekawe propozycje, ale czy powtórzą sukces poprzedniej generacji? Mimo że nie znamy jeszcze pełnej specyfikacji modelu, Pixel 3 ujawnił swoją cenę. Jak zwykle wszystko jest na opak.
Okres najgorętszych premier w 2018 roku mamy już praktycznie za sobą. Zobaczyliśmy Galaxy Note 9 i trzy nowe propozycje od Apple. Godne zakończenie roku zapewni Huawei wraz z nową propozycją z serii Mate, LG z V40 ThinQ, a także Google, które już 9 października pokaże dwa nowe Pixele.
Nie podoba Ci się Google Pixel 3 XL, który regularnie pojawia się w przeciekach? Pewna teoria (spiskowa?) mówi, że Google robi sobie z nas żarty i topowy smartfon marki będzie wyglądał zupełnie inaczej...
Google rozesłało już zaproszenia na nowojorską premierę dwóch debiutanckich modeli: Pixel 3 oraz nieco większy Pixel 3 XL zagoszczą na globalnej arenie już 9 października. Zaczynamy odliczanie, ale szału niestety nie będzie.
Jak co miesiąc Google zaprezentowało udziały w rynku poszczególnych dystrybucji Androida. I jak co miesiąc dochodzimy do wniosku, że Google ma problem, i to naprawdę duży.
Po serii przecieków na temat modelu Pixel 3 XL, przyszła pora na mniejszego flagowca Google. Po pierwsze, w sieci pojawiły się zdjęcia prezentujące telefon Pixel 3. Po drugie, udostępniono też zrzuty ekranu, które zdradziły częściową specyfikację Pixela 3.
Google Pixel 3 XL ma zostać zaprezentowany dokładnie za dwa miesiące. Patrząc na nowe zdjęcia tego modelu możemy dojść do wniosku, że mamy świetnego kandydata na ManiaKalny tytuł najbrzydszego notcha.
Z każdym rokiem usługi Google rozwijają się i docierają do kolejnych sfer naszego życia. Teraz mają objąć także naszą formę fizyczną – gigant pracuje nad smartwatchem z Google Coach, który zadba o odpowiednią aktywność oraz ruch. Asystent Google może w tym czasie wysyłać za nas wiadomości do znajomych.
Google Pixel 3 XL pojawił się na kolejnych zdjęciach. Dzięki temu wiemy, jak będzie wyglądał. Nie każdemu się on spodoba, bowiem otrzyma on bardzo szerokie wycięcie w ekranie.
Oficjalna premiera Androida 9.0 Pie, czyli najnowszej edycji systemu od Google wprowadza kilka istotnych zmian, które mogą wywrócić do góry nogami projektowanie smartfonów. Jedną z nich jest obsługa gestami, które zastąpią przyciski domowe. Jako pierwszy wprowadzą ją Google Pixel 3 i 3XL.
Nadszedł kres plotek i domysłów na temat nazwy Androida P. W tym ciepłym i słonecznym dniu Google oficjalnie przedstawiło pełną nazwę najnowszej wersji zielonego robota. Powitajcie Androida 9.0...
Pixel 3 oraz Pixel 3XL, czyli następne smartfony od Google, zadebiutują prawdopodobnie za dwa miesiące, ale już wiemy całkiem sporo o ich wyglądzie, działaniu oraz ich nowym systemie Android P. Czy warto na nie czekać?
Notch wzbudza wiele kontrowersji. Wygląda na to, że musimy się przyzwyczaić do smartfonów z wcięciem u góry ekranu - a przynajmniej tego chciałoby Google.
Użytkownicy urządzeń od Apple mają swój dzień – Google Maps otrzymało aktualizację, która podpowie im, do której restauracji chcieliby pójść. Posiadacze Androida byli najwyraźniej bardziej głodni, ponieważ tę funkcję otrzymali już miesiąc temu.
Pod jednym względem Google mogłoby być jak Apple - mowa tutaj o skuteczności i szybkości wprowadzania na rynek najnowszej wersji swojego systemu operacyjnego. Gigantowi z Mountain View idzie to w iście ślimaczym tempie.
Komisja Europejska po raz kolejny dobrała się do kieszeni kolosa z Mountain View, tym razem nakładając na firmę niebotyczną karę – Google musi zapłacić 4,3 miliarda euro, czyli około jedną piątą przychodów z pierwszego kwartału tego roku. To jednak kropla w morzu jego zarobków.
Smartfony Google Pixel 2 i Google Pixel 2 XL są cenione za świetny aparat fotograficzny. Niestety, część użytkowników tego modelu zgłasza problem właśnie z aparatem, który występuje bez konkretnej przyczyny.
Wiartualni asystenci niewątpliwie są przyszłością branży mobilnej. Google Assistant, Cortana, Alexa oraz Siri są już dostępne na różne systemy. Niektóre firmy mają jednak dla nich jeszcze jedno zastosowanie, które z pewnością zabierze nieco miejsc pracy.