Nokia 9 PureView pojawia się w teście benchmarkowym Geekbench, który zdradza wybór fińskiego producenta odnośnie zastosowanego procesora – zaskoczenia nie ma, a najnowszy flagowiec zostanie wyposażony w zeszłoroczny chipset. Powiem Wam, dlaczego nie ma to żadnego znaczenia.
Premiera Nokii 9 PureView nastąpi już 24 lutego, czyli w epicentrum prezentacji gigantów pokroju Samsunga, Xiaomi, Sony oraz Vivo.
Flagowiec fińskiej marki nie ma się jednak czego obawiać, ponieważ zwiastuje nowe życie dawnej legendy oraz rewolucję fotograficzną, która może wystarczyć do tego, aby przywrócić Nokii miejsce wśród najlepszych.
Do tej pory sporo miejsca poświęcaliśmy pięciu aparatom fotograficznym oraz wzornictwu najnowszej Nokii, natomiast trudno nie zwrócić uwagi na zastosowany silnik, który od momentu pierwszych doniesień wzbudził kontrowersje wśród maniaKów nowości.
Podstawą działania Nokii 9 PureView stanie się ośmiordzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 845 połączony z 6 GB pamięci RAM, co potwierdza najnowszy wynik testu benchmarkowego Geekbench.
Flagowiec osiągnął w nim 2269 punktów w teście jednego rdzenia oraz 8793 oczek w teście wszystkich rdzeni, czyli rezultaty porównywalne do innych smartfonów z tym samym SoC. HMD Global nie zdecyduje się więc zmodyfikować taktowania i pozostawi Snapdragona 845 w oryginalnej formie.
Co to oznacza dla użytkowników? Świetną wydajność i fenomenalną kulturę pracy, którą docenialiśmy w smartfonach z tym procesorem przez cały poprzedni rok. Zmiana daty wcale nie oznacza pogorszenia szybkości, dlatego wciąż możemy być pewni działania Nokii 9 PureView na bardzo wysokim poziomie.
Flagowiec będzie odbiegał jedynie w testach wydajności opartych na liczbach, natomiast nie pozostawi złudzeń co do płynności podczas codziennego użytkowania.
Dodatkowym plusem wynikającym z zastosowania zeszłorocznego układu jest niższa cena, która pozwoli Nokii 9 konkurować ze sztandarowymi propozycjami konkurencji.
Najnowszy smartfon HMD Global będzie atrakcyjny pod wieloma względami – jednym z jego mocnych cech jest 5.99-calowy wyświetlacz otoczony wąskimi ramkami oraz pozbawiony wcięcia w żadnej postaci. Rozdzielczość obrazu wyniesie imponujące QHD+, a proporcje 18:9 sprawdzą się w oglądaniu filmów na pełnym ekranie.
Innym powodem, dla którego warto będzie kupić Nokię 9 PureView, jest zaplecze fotograficzne z pięcioma aparatami. Transparentny układ na tylnej ścianie widział już chyba każdy, natomiast wciąż nie do końca wiemy, jak całość będzie działać w praktyce. O jednej z hipotez możecie przeczytać w naszym tekście.
https://www.gsmmaniak.pl/955982/nokia-9-pureview-wyglad-grafiki-specyfikacja/
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Ogromny atak hakerski przeprowadzono dzisiaj na rządową aplikację mObywatel. Polacy stracili dostęp do kluczowych e-usług.…
Majowa aktualizacja dla serii Samsung Galaxy S25 nie przyniesie zapowiadanych nowości. Zamiast usprawnień aparatu i…
To już ostateczne i oficjalne - OnePlus 13T nie trafi do sprzedaży w Polsce. Poza…
Nowy układ graficzny Nvidia RTX 5060 dla laptopów pojawił się w bazie Geekbench. GPU w…
Ten RTS to bez wątpienia miły hołd dla legendarnego Command and Conquer. Mimo kilku wad…
Po zapowiedzi flagowca Sony Xperia 1 VII, fani oczekiwali kilku słów na temat Sony Xperia…