Zgodnie z zapowiedzią zadebiutował dzisiaj smartfon Nubia X. W telefonie postawiono przede wszystkim na innowacyjność, dlatego też obecne są nie tylko dwa czytniki linii papilarnych, ale również dwie kamery, a do tego jeszcze dwa ekrany.
Prawdopodobnie najlepszą cechą jest wyświetlacz główny, który osiąga 93.6% screen-to-body ratio.
Jak dobrze wiemy z przecieków, Nubia X wyposażona została w dwa wyświetlacze, aczkolwiek to ten główny wydaje się znacznie bardziej interesujący. To wszystko za sprawą imponującego stosunku do powierzchni frontowego panelu, który wynosi 93.6%. Jest to panel IPS charakteryzujący się rozdzielczością FHD+ (1080 x 2280 pikseli) i przekątną 6.26 cala o współczynniku proporcji 19: 9.
Drugi wyświetlacz umieszczono na tylnej ścianie – wykonany został w technologii OLED i jest zdecydowanie mniejszy, gdyż ma przekątną 5.1”. Pomimo tego, że ma takie same proporcje, jak ekran główny wyświetla obraz w niższej rozdzielczości – HD + (720 x 1520 pikseli). Ekran ma być przede wszystkim wizjerem dla zdjęć portretowych, gdyż na foncie zabrakło kamer. Ponadto wyświetlane są na nim powiadomienia, a także zamienia się w dodatkowy panel dotykowy w grach.
Nubia zawsze zaskakiwała, a zatem i tym razem nie mogło być inaczej. Na wyposażeniu są dwa czujniki biometryczne.
ZTE zdecydowało się na niecodzienny ruch i wyposażyło smartfon Nubia X w dwa czujniki biometryczne. Co jeszcze ciekawsze, a zarazem trochę rozczarowujące, oba umieszczone zostały na dłuższych bokach smartfona. W zależności od tego, którego używasz, możesz odblokować dowolny ekran. Czytniki działają także jako przyciski nawigacyjne. Z pewnością ułatwi to odblokowywanie smartfona, aczkolwiek moim zdaniem ZTE powinno postawić na czujnik w dodatkowym ekranie.
O ile wygodniejsze byłoby jednak przykładanie palca do wyświetlacza dodatkowego, trzymając smartfon w pozycji domyślnej, a zatem ekranem głównym ku górze, a dodatkowym ku dołowi. Oczywiście taki czytnik musiałby się wtedy znaleźć w górnej części wyświetlacza, aczkolwiek nie powinno to stanowić większego problemu.
Wydajność standardowa dla flagowca
W smartfonie znajduje się najmocniejszy SoC firmy Qualcomm, a zatem Snapdragon 845 (8 x Kryo 385 + Adreno 630) współpracujący z ponadprzeciętną ilością pamięci RAM, której w najmocniejszej wersji jest 8GB (typu LPDDR4X), a w słabszej o 2GB mniej, a zatem 6GB RAM (LPDDR4X). Do tego dochodzi jeszcze 64 GB lub nawet 256 GB pamięci wewnętrznej bez możliwości dalszej rozbudowy.
Tylko dwa aparaty w smartfonie z najwyższej półki
Nubia X nie ma kamery dedykowanej Selfie, ponieważ możesz łatwo wykonać autoportret za pomocą podwójnego aparatu głównego, korzystając z drugiego ekranu. Można spodziewać się dość dobrych zdjęć z głównego obiektywu 16MP z przysłoną f/1.8, podczas gdy drugi sensor 24MP ma jaśniejszy obiektyw f/1.7. Kamery są wspomagane przez funkcję rozpoznawania scen AI i autofokusa z detekcją fazy PDAF.
To też warto wiedzieć
Energię dostarcza akumulator o pojemności 3800 mAh, który ma zapewnić cały dzień użytkowania. Smartfon pracuje pod kontrolą systemu Android 8.1 Oreo z interfejsem nubia UI 6.0.2.
Ile zapłacimy za smartfon Nubia X?
Nubia X dostępna jest w kolorach Deep Grey, Black Gold i Sea Light Blue. Standardowa wersja a zatem wyposażona w 6 GB pamięci RAM i 64 GB pamięci na dane wyceniona została na 3299 juanów.
Model z 8GB RAM i 128 GB na dane kosztuje 3699 juanów, a najbardziej wypasione warianty z pamięcią 8 GB / 256 GB w kolorach Deep Grey i Black Gold to wydatek 4199 juanów (kolor Sea Light Blue jest o 100 juanów droższy). Sprzedaż rozpocznie się 5 listopada.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.