Razer postanowił odświeżyć słuchawki z serii Hammerhead i tym razem wyposażyć je w złącze, które spodoba się osobom korzystającym z portu USB typu C. Patrząc na specyfikację, słuchawki Razera to niezła propozycja – jednak nie dla wszystkich.
Razer jest ostatnio w formie. Firma zaprezentowała gamingowego smartfona i z pierwszych recenzji wynika, że zapowiada się on nieźle. W międzyczasie sprzęt zdążył także otrzymać aktualizację oprogramowania.
Jakiś czas temu, amerykańska firma zaprezentowała słuchawki do smartfonów, Hammerhead. Tym razem to akcesorium doczekało się nowej, odświeżonej wersji, która nie jest już wyposażona w jacka 3,5 milimetra, a w złącze USB typu C. To wszystko oznacza, iż nowe Hammerheady są po prostu kompatybilne z coraz większą ilością urządzeń i jest to zakup raczej „przyszłościowy”.
Razer Phone oficjalnie. Specyfikacja, cena i dostępność w Polsce
Oprócz dwóch, dość dużych bo aż 10 milimetrowych przetworników, w słuchawkach znajdziecie także wbudowany mikrofon oraz kontroler z trzema przyciskami – standardowo odpowiada on za głośność oraz odbieranie połączeń lub zmianę obecnie odtwarzanego utworu. Do zestawu Razer dołącza sporą liczbę tipsów, które pomogą dopasować słuchawki praktycznie do każdych uszu.
Specyfikacja Razer Hammerhead USB typu C:
- Pasmo przenoszenia: 20 Hz – 20 kHz
- Czułość: 102dB
- Impedancja: 32 Ohm
- Długość kabla: 1,3 m
To, co jednak może najbardziej przeszkadzać w nowych słuchawkach Razera, to cena. Sprzęt został wyceniony na niecałe 80 dolarów, co w przeliczeniu na złotówki jest kwotą, w jakiej znajdą się alternatywne produkty i to znacznie lepsze pod kątem brzmienia.
Nie wiadomo, ile za te słuchawki Razer zażyczy sobie w Polsce. Podejrzewam jednak, iż będzie to akcesorium tylko dla prawdziwych fanów.
Źródło: Razer
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.