Samsung Galaxy S8+ Emperor Edition wkrótce trafi do kolejnego azjatyckiego kraju. Wyróżnia się większą pojemnością pamięci wewnętrznej, pamięci RAM oraz wyższą ceną. Tej edycji w Polsce raczej nie dostaniemy.
W poprzednim tygodniu Samsung wprowadził swoje najnowsze flagowce Galaxy S8 i S8+ do Chin. Podobnie, jak w Korei Południowej modele przeznaczone dla tego państwa będą dostępne w specjalnej wersji. Na liście państw, w których sprzedawana będzie wersja Emperor Edition pojawiła się także Japonia.
W Japonii za Galaxy S8+ Emperor Edition, który wyróżnia się 6GB pamięcią RAM oraz 128 GB pamięcią wewnętrzną na dane, zapłacimy 119 800 jenów (ponad 4000 złotych). Nowy model będzie oferowany w trzech wariantach kolorystycznych tj. Orchid Gray, Midnight Black oraz Coral Blue. Mowa o tych samych kolorach, które dostępne są już teraz na różnych rynkach. Pozostała specyfikacja nie różni się od standardowej wersji S8+.
Oczywiście do kupienia będzie także wersja standardowa z 4 GB pamięcią RAM i 64 GB pamięcią wewnętrzną. Samsung Galaxy S8+ Emperor Edition przygotowano z myślą o krajach wschodu, na potrzeby konkurowania z innymi smartfonami posiadającymi lepszą specyfikację, a znajdującymi się nawet na średniej półce cenowej. Nie mamy więc co liczyć na tego rodzaju smartfona w Polsce. Ewentualnie może pojawić się na aukcji internetowej, aczkolwiek tutaj również należałoby zachować ostrożność przy dokonywaniu zakupu smartfona z takiego miejsca.
Źródło: MyDrivers
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Przegapiłeś najważniejsze informacje ze świata smartfonów? To sprawdź przegląd tygodnia w serii "Zima o HITach".…
Instagram dodaje sporo nowości, które udostępniane są także Polakom. Chodzi o nowe interaktywne naklejki w…
Smartfon na lata to gratka dla niejednego ManiaKa. Zastanawiasz się, jaki telefon kupić, aby cieszyć…
Dobry tablet wcale nie musi kosztować fortuny. Samsung Galaxy Tab A9+ doczekał się teraz dobrej…
W sieci pojawił się kolejny pretendent do tytułu najlepszego smartfona do 1500 złotych. Motorola Moto…
Motorola Edge 50 Pro potrzebowała raptem 3 tygodni, by stanieć do znacznie bardziej rozsądnej ceny.…