Kategorie: Longform

Natłok i ilość plotek sprawia, iż flagowce stają się nudne

Z roku na rok, przed premierą najlepszych i najbardziej wydajnych urządzeń… wiemy o nich coraz więcej. Ilość zdjęć, plotek, przecieków i innych informacji sprawia, iż flagowce zaczynają stawać się nudne, a entuzjazm opada tak samo szybko, jak powstał…

Na początku chciałbym zaznaczyć, iż ten wpis nie ma na celu być zbiorem „narzekań”, a po prostu luźną obserwacją, którą udało mi się zarejestrować na przestrzeni kilku ostatnich lat – od momentu, w którym piszę dla Was i interesuje się bardziej technologiami mobilnymi. To wszystko sprawia, iż jestem bardziej na bieżąco i potrafię lepiej analizować zachowanie niektórych producentów oraz ich działów związanych z marketingiem. Z roku na rok wygląda na to, iż o flagowcach wiemy coraz to więcej – praktycznie wszystko, zanim pojawią się one na scenie jednocześnie potwierdzając wygląd, jaki znaliśmy już kilka tygodni wcześniej. Uważam, że to naprawdę zabija ekscytację.

Zbyt duża przerwa w zapowiedziach

To jeden z wielu problemów, który pojawił się na przestrzeni ostatnich lat. Producenci zapowiadają urządzenia bez żadnego problemu, jednak czas, jaki upływa między napomknięciem o nich, a realną prezentacją… jest po prostu zbyt długi. Wiemy już, iż Samsung stworzy model Galaxy Note 8 i już rejestrujemy więcej plotek. Nowe smartfony Nokii pojawią się też w drugiej połowie tego roku – znów zbyt duży odstęp czasowy. Kolejny przykład? Proszę bardzo: Qualcomm Snapdragon 835, czyli flagowy układ na którego czekaliśmy wszyscy podczas targów MWC w Barcelonie. Procesor miał być na świeczniku, a finalnie okazało się, iż nie było go wcale. Wszystko to przez opóźnienia oraz inne, mniejsze lub większe problemy amerykańskiej firmy.

Zapowiadanie urządzeń jest łatwe dla producentów, jednak trudniej im cały czas podsycać nasz entuzjazm oraz utrzymywać odpowiednią dozę zainteresowania. Osobiście uważam, że różnica już 3 miesięcy między zapowiedzią a premierą sprawia, iż większa liczba osób przejdzie obok flagowca po prostu obojętnie. Będą oni po prostu znudzeni ilością informacji, które już o nim wiadomo.

To wszystko sprowadza się do…

Zbyt dużej ilości plotek i przecieków

Możecie zauważyć, że praktycznie codziennie piszemy dla Was o Galaxy S8 od Samsunga. Sam również to robię, bo to zdecydowanie temat na czasie. Jeśli jednak przyjrzymy się ilości danych, które już wiemy, ilości zdjęć, które już mamy, to okazuje się, że (przynajmniej ja)… nie czekam już na tego smartfona tak, jak miało to miejsce jeszcze w styczniu tego roku. Wiem już jak wygląda, czego się spodziewać – ba, znamy nawet słuchawki, które znajdą się w pudełku.

Sprawa analogicznie będzie wyglądała w okolicach lata z nowym iPhonem. Już teraz przecieki mnożą się niczym grzyby po deszczu, a będzie ich jeszcze więcej i więcej. Może w przypadku firmy z Cupertino nie są one tak trafne, jak ma to miejsce w kwestii Samsunga, jednak dalej zdecydowanie jest to dużo za dużo. Tim Cook ponad pół roku przed premierą mówi, iż nowy iPhone zaskoczy oraz to będzie niespodzianka – wydaje mi się, że flagowiec z jabłkiem w logo dużo lepiej wyszedłbym na tym, gdyby te słowa padły kilka tygodni przed jego premierą.

fot. Digital Trends

Czy warto więc coś zmieniać?

Za przecieki, zdjęcia oraz sporą liczbę informacji nie są odpowiedzialne jedynie osoby z marketingu wybranych firm. Oczywiście, z tych miejsc również docierają do nas tak zwane „kontrolowane przecieki”, które mają na celu nakręcić atmosferę przed premierą. Druga kwestia, to redakcje technologiczne, leaksterzy i osoby pracujące wewnątrz firm, które przesyłają anonimowe materiały do sieci.

Czy warto, ale przede wszystkim czy da się coś w tej sprawie zmienić? Ciężko stwierdzić, chociaż wydaje mi się, że trend związany z przeciekami będzie tylko i wyłącznie postępował.

Pytanie tylko… czy Wam też nie nudzą się już flagowce, zanim jeszcze zostaną one zaprezentowane?

Aleksander Piskorz

Najnowsze artykuły

  • Promocje

Ten eks-flagowy smartwatch jest dzisiaj tak tani, że najlepiej kupić 2. Wtedy będzie jeszcze tańszy

Chcesz kupić najlepszy smartwatch, mając do wydania tylko 300 złotych? Honor Watch GS Pro to…

1 maja 2024
  • Longform
  • Samsung
  • Telefony
  • Wiadomość dnia

Bez tych zmian Samsung Galaxy S24 FE może się pakować. To tylko kropla w morzu potrzeb

Samsung Galaxy S20 FE był moim ulubionym Samsungiem w historii. Producent wyszedł naprzeciwko oczekiwaniom i…

1 maja 2024
  • Apple
  • Newsy
  • Telefony

Twój iPhone już Cię nie obudzi. Smartfony za 6 tysięcy z groteskowym problemem

Czy telefon za 6 tysięcy złotych powinien być niezawodny? Jeszcze jak! iPhone ma jednak ostatnio…

1 maja 2024
  • Promocje

Przerwij majówkę, okazja jest! Wybitne średniaki w najniższych cenach

Majówkowy szał promocji trwa w najlepsze! Tym razem okazji doczekały się dwa świetne średniaki. Zarówno…

1 maja 2024
  • Promocje

Żadne Xiaomi czy Samsung. To najlepszy na świecie telefon do 1000 zł, bez dyskusji

Trafiłem na taką promocję, że aż Twój portfel sam wyskoczy z gotówki. Za mniej niż…

1 maja 2024
  • Honor
  • Newsy
  • Telefony

Właśnie patrzysz na specyfikację jednego z najlepszych średniaków do zdjęć 2024 roku

W 2024 roku widzieliśmy już całkiem sporo fajnych smartfonów ze Snapdragonem 8s Gen 3. Honor…

1 maja 2024