Huawei rozpoczęło współpracę z rosyjską marką Caviar, która specjalizuje się w tworzeniu luksusowych smartfonów. Model P9 Friendship Edition już na pierwszy rzut oka wygląda drogo. Poczekajcie jednak, aż poznacie jego oficjalną cenę.
Huawei oraz Caviar zdecydowały się, iż wydadzą zaledwie 88 sztuk wspomnianego smartfona oznaczonego jako Friendship Edition. To nie pierwszy raz, kiedy producenci mobilni decydują się na stworzenie „luksusowego” modelu smartfona – takie zabiegi mogliśmy oglądać również w przeszłości. Jeżeli jednak będziecie chcieli kupić nowy smartfon od Huawei, mimo jego absurdalnej ceny, to warto wiedzieć, iż dostępność od początku będzie ograniczona.
Huawei P9 Friendship Edition pierwotnie trafi na rynek w dwóch wersjach: rosyjskiej oraz chińskiej. Oba modele będą się od siebie różnić szczegółami – w przypadku rosyjskiego wydania zobaczymy złotą ramkę oraz wzory tradycyjne dla architektury naszego wschodniego sąsiada. Na szczycie tego wszystkiego znalazło się miejsce dla prawdziwej skóry z aligatora. Chiński model jest bardzo podobny, jednak w jego przypadku spotkamy się z bogatszymi oznaczeniami na tylnej obudowie. Co ciekawe, w tym miejscu znajduje się nawet fragment… chińskiego hymnu. Jak megalomania, to megalomania, prawda?
Oba urządzenia nie różnią się od siebie pod względem specyfikacji i posiadają dokładnie te same możliwości, co „standardowa” wersja smartfona.
Każdy z obu wariantów, o których wspomniałem powyżej można zakupić na oficjalnej stronie Caviar. Cena? Jedynie… 2681 dolarów. W przeliczeniu na złotówki daje to na dzień dzisiejszy niemalże 11 tysięcy złotych. Można więc śmiało stwierdzić, że to propozycja idealna dla osób posiadających gruby portfel oraz tych, którzy koniecznie chcą się wyróżnić.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
W sieci pojawił się kolejny pretendent do tytułu najlepszego smartfona do 1500 złotych. Motorola Moto…
Motorola Edge 50 Pro potrzebowała raptem 3 tygodni, by stanieć do znacznie bardziej rozsądnej ceny.…
Rynek tanich telefonów do 1000 złotych jest coraz ciekawszy. TCL 50 XL 5G jest jeszcze…
HTC niegdyś był królem Androida, dlatego szkoda patrzeć na jego dzisiejszą sytuację. Powrót na tarczy,…
Najlepszy telefon do 1000 zł? Pod rozważania z pewnością trzeba wziąć realme 11 Pro. Posiada…
Jak bardzo zagrożeni jesteśmy w sieci? W 2023 roku prawie 5,5 miliona Polaków kliknęło w…