Kategorie: Android Gry i aplikacje Testy

Jak skorzystać z trybu Doze nie mając Androida 6.0?

Doze to specjalna aplikacja, która z powodzeniem oszczędzi baterię w urządzeniu mobilnym.

Wraz z Androidem 6.0 Marshmallow w systemie zadebiutował tryb Doze, o którym mówiło się od dłuższego czasu. Doze miał być po prostu ulepszoną funkcją oszczędzania energii, która wydłużała czas pracy urządzenia na baterii jednocześnie nie rezygnując z jego funkcji. Programiści Google do tej pory chwalą się, że kiedy Doze jest aktywne to nasz smartfon praktycznie „zamienia się w kamień” i nic nie jest w stanie go zbyt szybko rozładować. Co jednak w momencie, w którym zaledwie odsetek osób może skorzystać z tej funkcji? Z pomocą przychodzi aplikacja studia YirgaLab, która działa bardzo podobnie do powyższego rozwiązania od Google.

fot. appManiaK.pl

Po zainstalowaniu aplikacji naszym oczom ukaże się ekran, który będzie przedstawiał rysunek sowy na ładnym, kolorowym tle. Jedynym interesującym nas w tym miejscu przyciskiem jest funkcja Drzemki, która pozwoli na przejście do dalszej konfiguracji aplikacji.

fot. appManiaK.pl

Kiedy klikniemy w Drzemkę, Doze zapyta nas o to czy zezwolimy jej na ustanowienie połączenia VPN w celu monitorowania ruchu sieciowego na naszym urządzeniu. Warto pamiętać, iż to właśnie dane mobilne zużywają najwięcej energii dostępnej w naszym akumulatorze. Klikamy Ok i przechodzimy dalej.

fot. appManiaK.pl

Od razu widać, że ekran wygląda inaczej. Tym razem dzień szybko zamienił się w noc, a my uzyskaliśmy dostęp do większej (choć i tak średniej) ilości opcji. Doze sama podpowie nam, w której miejsce możemy skierować się na początku i tak też warto zrobić.

fot. appManiaK.pl

Po wejściu w przycisk imitujący słońce będziemy mogli zobaczyć listę aplikacji, które możemy dodać do aktywnych podczas trwania drzemki. Sama funkcja od razu przywiodła mi na myśl tryb STAMINA, który na pewno znany jest użytkownikom smartfonów od Sony. W tym przypadku również możemy wybrać, które aplikacje zostaną uśpione, a które z nich będą dalej działały w tle (jednocześnie pożerając naszą baterię).

fot. appManiaK.pl

Drugą i ostatnią możliwością do wyboru z ekranu głównego jest zakładka imitująca koło zębate. W tym miejscu twórcy postanowili stworzyć małe menu gromadzące w sobie najważniejsze ustawienia. Niestety jak widać sama lista wygląda dosyć ubogo i nie skupia się praktycznie na niczym, co byłoby godne uwagi. Jedyna opcja, która przyciągnęła mój wzrok to możliwość korzystania z drzemki podczas ładowania smartfona. Niestety, nie zauważyłem czy przez to moje urządzenie ładuje się szybciej i czy ma to jakikolwiek znaczący wpływ na jego wydajność.

fot. appManiaK.pl

Drzemkę i powrót do pełnego funkcjonowania urządzenia możemy zakończyć przyciskiem oznaczonym jako Koniec Drzemki. Noc znów zamieni się w dzień a nasze aplikacje będą ponownie działać. Doze to aplikacja, która nie jest skomplikowana i bardzo łatwo skonfigurować ją według własnych potrzeb. Dla kogo jednak tak naprawdę przeznaczona jest ta aplikacja?

Doze sprawdzi się idealnie w przypadku użytkowników smartfonów różnych marek, które nie zaimplementowały do swoich wersji Androida żadnego trybu oszczędzania energii. Aplikacja działa bardzo podobnie do trybu STAMINA oraz programu Greenify i skutecznie „zamraża” procesy działające w tle. Po testowaniu jej na moim urządzeniu jestem w stanie jednoznacznie stwierdzić, iż faktycznie procenty na pasku baterii uciekały znacznie wolniej kiedy mój ekran był wyłączony lub chwilowo trzymałem urządzenie w kieszeni.

W porównaniu do oryginalnej funkcji od Google, Doze od YirgaLab ma kilka plusów. Przede wszystkim możemy włączyć ją kiedy tylko chcemy (Doze od Google działa tylko i wyłącznie wtedy kiedy nie ładujemy urządzenia oraz leży ono od 30 minut w bezruchu). Najważniejszą możliwością jednak jest fakt, iż aplikacja wspiera sporą liczbę wersji systemu z zielonym robocikiem. Nie musimy posiadać Androida 6.0 Marshmallow, aby swobodnie z niej skorzystać.

Aplikacja jest obecnie dostępna za darmo w Sklepie Play. Program testowałem na smartfonie Sony Xperia Z2.

Ocena końcowa testu [1-10]: 9.0

ZALETY
  • Działa i nie udaje;
  • Przyjemny interfejs graficzny;
  • Kompatybilna ze starszymi wersjami systemu Android.
WADY
  • Widoczne znaki diakrytyczne przy tłumaczeniu;
  • Ubogi panel ustawień;
Aleksander Piskorz

Najnowsze artykuły

  • Newsy
  • Samsung
  • Telefony

Samsungu, czas na Polskę! Takich smartfonów w średniej półce zwyczajnie oczekujemy

Samsung Galaxy F55 to już kolejny smartfon ze skórzaną obudową. Czas, by nareszcie takie modele…

29 kwietnia 2024
  • Amazfit
  • Newsy
  • Wearables

Smartwatch Amazfit z hitową aktualizacją. Wielki worek nowych funkcji

Amazfit Balance doczekał się właśnie aktualizacji, która dodaje zegarkowi sporo funkcji sportowych. Właściciele smartwatchy będą…

29 kwietnia 2024
  • Gry i aplikacje
  • Newsy

WhatsApp się popsuł – nie wyślesz wiadomości. Wiem, jak tego uniknąć

Użytkownicy komunikatora WhatsApp na Androidzie mają po najnowszej aktualizacji pewien problem. Okazuje się bowiem, że…

29 kwietnia 2024
  • HMD
  • Newsy
  • Telefony

Po 25 latach legendarny telefon powraca w nowej wersji. Kupisz dzisiaj telefon, za który kiedyś dałbyś się pokroić?

Masz dosyć smartfonów i marzy Ci się cyfrowy detoks? Nokia 3210 2024 od HDM pozwoli…

29 kwietnia 2024
  • Promocje

Smartfon za 10 złotych?! To nie żart, w tej promocji to możliwe

Promocja na smartfona za 10 złotych brzmi jak niespełnione marzenie każdego ManiaKa. Teraz jest jednak…

29 kwietnia 2024
  • HTC
  • Longform
  • Telefony

Najfajniejszy smartfon w historii. 11 lat temu pozamiatał, nawet Samsung się go bał

Swoje urodziny obchodzi jeden z najpiękniejszych i najlepiej wykonanych telefonów w historii. Smartfon z metalową…

29 kwietnia 2024