Kategorie: Longform Nokia

Quo vadis, Nokio?

Wiem, czym dla większości Polaków jest Nokia i doskonale rozumiem emocjonalny stosunek jaki mamy do tej marki. Dla sporej grupy osób telefony z Finlandii były pierwszymi mobilnymi urządzeniami w życiu i jednocześnie tymi najlepiej wspominanymi. Moim pierwszym telefonem był model 5110, który do dziś trzymam w szafie w oryginalnym pudełku i idealnym stanie. Większość telefonów, które używałem w życiu, a było ich kilkanaście miały na obudowie logo Nokia. I też nie mogę się nadziwić jak to się stało, że firma, która dzięki popularnym i solidnym telefonom komórkowym, wyceniania była na 400 miliardów dolarów i rocznie inwestowała ponad 6 miliardów w rozwój nowych technologii, finalnie została sprzedana za…5 miliardów. Ale jednocześnie wiem, że taka transakcja była konieczna. Nokia nie znika, nie umiera, ale po prostu rozpoczyna nowy etap swojego istnienia – kto wie, czy nie bardziej fascynujący od poprzedniego.

Nokia /fot. Pixabay

Na początku, trzeba podkreślić jeden, wielokrotnie powtarzany w Internecie błąd – Microsoft nie kupił całej Nokii a Nokia w dalszym ciągu istnieje. Kupił jedynie jej dział mobilny i częściowe prawa do marki oraz licencje na patenty na okres 10 lat. W rękach Nokii pozostały trzy działy – infrastruktura sieciowa i usługi, usługi lokalizacyjne i map (jak Here Maps) oraz zaawansowane technologie. Wszystkie te trzy działy w dalszym ciągu pracują i nawet przynoszą zyski (np. Here Maps ostatnio trafił na telefony Samsunga i na pewno nie stało się to za darmo), co pokazuje tylko, że Nokia nie pozbyła się swoich koronnych klejnotów, a jedynie przynoszącego straty balastu. Umowa ta obejmuje również prawa do wykorzystywania przez Microsoft marek Lumia i Asha – właśnie jesteśmy świadkami zmiany, bowiem Nokię Lumię zastąpiła Microsoft Lumia, zaś rodzina Asha została „uśmiercona”. Dodatkowo, Microsoft ma prawo do użytkowania nazwy Nokia przez 10 lat w stosunku do wyprodukowanych przez siebie tzw. feature phone – czyli prostych telefonów, służących głównie do dzwonienia.

Pytanie postawione w temacie jest jednak naistotniejsze. Co dalej z Nokią? Scenariuszy, które przewijają się przez branże jest co najmniej kilka, chociaż część z nich nie ma żadnego racjonalnego uzasadnienia. Sporo mówi się o tym, że Nokia już niedługo zaskoczy wszystkich wypuszczając na rynek flagowy telefon z Androidem. W mojej opinii nie ma na to żadnych szans, oficjele Nokii również zdają się to potwierdzać. Nie zapominajmy, że do wyprodukowania telefonu potrzeba całego szeregu zasobów – projektantów, inżynierów, testerów czy w końcu fabryk i sieci dystrybucji. A tego wszystkiego Nokia nie ma, bo sprzedała to Microsoftowi. W dodatku, nie wyobrażam sobie, że firma z Redmond pozwoli aby na rynku istniały telefony pod marką Nokia od dwóch różnych producentów – a w tym wariancie może się tak zdarzyć. Poza tym – Nokia już wypuściła kiedyś telefony z Androidem i krótko mówiąc – nie spotkały się one z entuzjastycznym przyjęciem.

Nokia X / fot.Nokia

Druga teoria, która mogłaby wejść w życie po 2016 roku, po wygaśnięciu umowy z Microsoftem na wykorzystywanie nazwy Nokia w stosunku do smartfonów, zakłada brandowanie logiem Nokia telefonów produkowanych przez innych producentów (najpewniej z Chin) – ale czy to jest krok, na który Nokia powinna i chciałaby się zdecydować? Nie. Mówi się również, że Nokia planuje wykupić Jollę i pod nową marką powrócić w glorii i chwale na rynek komórkowy, że przecież takie były plany od dawna – Jolla miała być rzekomo swoistą szalupą ratunkową. Zaraz, zaraz, ale z kim Nokia chce tam wejść? Jedyne, co ma do zaoferowania dla Jolli to pieniądze, bo jak wiemy – innych zasobów w branży komórkowej właściwie nie ma.

Sklep Nokia w Sao Paulo / fot. Wikipedia

Wreszcie trzeci wariant, w mojej opinii najciekawszy – w końcu Nokia dalej jest w posiadaniu marki, którą rozpoznaje większość osób na świecie, a sama marka była w 2013 roku wyceniana na ponad 7 miliardów dolarów. Aż prosi się, żeby ją skapitalizować. W jaki sposób? Licencjonując ją…na wszystko. Rower od Nokii? Proszę bardzo, chętnie! Ciuchy? Czemu nie? Na podobny krok jakiś czas temu zdecydował się Polaroid i jak widać po jego przykładzie, była to całkiem dobra decyzja – firma odgoniła na jakiś czas widmo bankructwa. Chociaż chyba nie możemy spodziewać się aż tak radykalnie innych produktów, bowiem Ramzi Haidamus, szef Nokia Technologies, zapowiedział wczoraj, że marka Nokia powróci w branżach, które są powiązane z jej dotychczasową działalnością.

Może również zdarzyć się, że Nokia nie zrobi…nic wielkiego. Doskonale może sobie poradzić jako firma o podobnym profilu jak kiedyś Ericsson – dostarczając rozwiązania telekomunikacyjne na skalę przemysłową. W samym tylko 2014 w portfolio Nokii znalazło się 914 nowych patentów – dlaczego tego nie wykorzystać? Jestem pewien, że Nokia będzie na nich zarabiać poprzez odsprzedawanie licencji na ich wykorzystanie – a znając dotychczasowe wynalazki tego producenta, jest co odsprzedawać.

Wiele odpowiedzi na pytanie co dalej z Nokią da dzisiejsza konferencja Slush14, na której Nokia zaprezentuje czym jest tajemnicze czarne pudełko, o którego istnieniu dowiedzieliśmy się wczoraj. Zakładam, że w środku nie znajduje się pizza ani nie jest to stylowa trumna, w której pochować możemy swój nieużywany smartfon (serio, są takie teorie!). W mojej opinii, będzie to urządzenie typu set-top box albo miniaturowy pecet.

Aktualizacja: a jednak niespodzianka. Nokia zaprezentowała tablet Nokia N1!

Nokia "mystery" box /fot. Twitter

Zmiany w Nokii to nie jej śmierć. To tylko zamknięcie pewnego etapu. Firma, w trakcie swojej wieloletniej historii produkowała wszystko – od masy papierniczej i kabli, przez „galanterię gumową” (czyt: kalosze), telewizory aż do robotów przemysłowych albo opon jak jej spółka-córka Nokian Tyres. Nie możemy jednak mówić, że Nokii nie ma. Nokia istnieje i radzi sobie całkiem dobrze. W swojej historii wielokrotnie zmieniala branże w której działała (z sukcesem!), miejmy nadzieje, że będzie tak i tym razem – że to nie koniec, ale początek nowej, wspaniałej opowieści.

Arek Morawski

Najnowsze artykuły

  • Newsy
  • Oppo
  • Telefony

Wyczekiwany OPPO z globalną premierą. Taka specyfikacja zrobi ze średniaka HIT w Polsce

Globalny OPPO Reno 12 Pro 5G jest coraz bliższy premiery. Smartfon klasy średniej otrzymał kolejną…

8 maja 2024
  • Apple
  • Newsy
  • Wearables

Apple znów śmieje się z Polaków. Pokazał opaskę za… ponad pół tysiąca złotych

Apple przedstawia nowy, specjalny pleciony pasek do Apple Watch wraz z dedykowaną tarczą zegarka i…

8 maja 2024
  • Newsy
  • Samsung
  • Telefony

Fura, skóra i komóra od Samsunga tuż za rogiem. Oto dostępność i specyfikacja na dzień przed premierą

Samsung Galaxy F55 5G na dzień przed premierą potwierdził specyfikację. Skórzany średniak będzie odznaczać się…

8 maja 2024
  • Motorola
  • Newsy
  • Telefony

Oto następca najbardziej wyjątkowej Motoroli. Jest na czym zawiesić oko

Do swojej premiery szykuje się właśnie nowa, składana Motorola Razr 50 Ultra. Dziś możemy przyjrzeć…

8 maja 2024
  • Newsy
  • Samsung
  • Telefony

Najcieńszy smartfon w swojej kategorii pokazuje, że wcale nie trzeba mieć kiepskiego aparatu

Czekasz na składany smartfon z flagowym aparatem prawdziwego zdarzenia? Odpuść Samsungi i zobacz specyfikację Xiaomi…

8 maja 2024
  • Artykuły
  • Google
  • Telefony

Polskie ceny „najlepszych smartfonów świata” to bardzo śmieszny żart, udało wam się

Polski internet nie mówi już o niczym innym, jak o oficjalnym debiucie Google Pixel 8…

8 maja 2024