Wydajne procesory, świetne aparaty, ekrany OLED i długie czasy pracy na baterii: wszystko to znajdziesz w telefonach dużo tańszych niż flagowce. Przygotowałem dla Ciebie zestawienie smartfonów w dobrych cenach, które są świetną alternatywą dla najdroższych flagowców na rynku.
Spis treści
Każdy z nas chce mieć dobry telefon, to oczywiste. Często jednak zapominamy, że w 2025 roku nie trzeba kupować drogiego flagowca, by mieć smartfon o dobrej specyfikacji.
Przygotowałem więc zestawienie 5 dobrych telefonów, które w niewygórowanej cenie są świetną alternatywą dla najlepszych i zarazem najdroższych smartfonów. Dostaniesz część flagowych zalet w dużo niższej cenie.
Niedrogi telefon do zdjęć: realme 14 Pro+
Większość zwolenników flagowców twierdzi, że ich kluczową przewagą nad tańszymi telefonami są dużo większe możliwości fotograficzne. Trudno się z tą tezą kłócić, gdyż wyższa cena topowych modeli wynika m.in. z zastosowania lepszej optyki oraz mocniejszych procesorów sygnałowych.
To jednak nie oznacza, że w rankingach najlepszych telefonów do zdjęć nie znajdziesz telefonów innych niż flagowce. Jednym z najlepszych wyborów w tej kategorii jest realme 14 Pro+.
Głównym wyróżnikiem fotograficznym realme 14 Pro+ jest 50-megapikselowy peryskopowy teleobiektyw z 3-krotnym zoomem optycznym i optyczną stabilizacją obrazu. Mało który telefon ze średniej półki może się pochwalić robieniem tak dobrych zdjęć z przybliżeniem bezstratnym.
realme nie zapomniało też o dobrej jednostce głównej 50 MP (1/1.56″) z OIS oraz kamerce selfie 32 MP z autofocusem. 8-megapikselowy obiektyw ultraszerokokątny aż takiego szału nie robi, lecz bez wątpienia realme 14 Pro+ to świetny telefon do zdjęć za rozsądne pieniądze. Większość osób nie potrzebuje jeszcze lepszego fotosmartfona.
Oczywiście realme 14 Pro+ to nie tylko dobry aparat. Ma ekran OLED 120 Hz, nawet 12 GB RAM, baterię 6000 mAh z ładowaniem 80W czy też w pełni wodoszczelną obudowę (IP68/IP69).
realme 14 Pro+ u oficjalnych sprzedawców kupisz za lekko ponad 2000 złotych. Na rynku znajdziesz jednak jeszcze lepsze oferty — sprawdź je na Ceneo.
Honor 200: prawie jak flagowiec za 1000 złotych
Jako gsmManiaK i Łowca Promocji już od ponad 10 lat wiem doskonale, że nie ma nic lepszego niż telefon z wyższej półki, który mocno staniał. Idealnym na to przykładem jest Honor 200, którego na łamach gsmManiaKa przetestował Paweł.
Honor 200 startował z poziomu 2599 złotych. Teraz kupisz go za mniej więcej 40% tej kwoty. Nie ma żadnego innego telefonu w Polsce do 1000 złotych, który byłby lepszy niż Honor 200.
Qualcomm Snapdragon 7 Gen 3 to procesor, który jest mocnym atutem tego telefonu. W połączeniu z 8 GB RAM, 256 GB szybkiej pamięci UFS i dobrą optymalizacją oprogramowania zapewnia on płynne i szybkie działanie urządzenia. To szczególnie ważne, gdyż Honor 200 ma być aktualizowany do połowy 2028 roku.
Także aparat da Ci powody do radości. Honor w modelu 200 umieścił OIS w jednostce głównej 50 MP, dał obiektyw ultraszerokokątny o trochę wyższej niż przeciętna rozdzielczości 12 MP oraz wisienkę na torcie w postaci teleobiektywu z 2-krotnym zoomem. Takie zaplecze fotograficzne w telefonie do 1000 złotych to prawdziwa rewelacja.
Honor 200 to także ekran OLED o odświeżaniu 120 Hz oraz bateria 5200 mAh z ładowaniem 100W. Gdy dodamy do siebie to wszystko i przypomnimy sobie, że za całość płacimy 1000 zł, to dostaniemy obraz najbardziej opłacalnego telefonu na rynku.
Samsung Galaxy A56: średniak premium
Samsung już od wielu lat jest największym sprzedawcom telefonów na świecie, a także i w naszej Polsce. Nawet jeśli ktoś niezbyt zna się na nowych technologiach, to na pewno kiedyś miał jakiś smartfon Galaxy, a już na pewno kojarzy tę markę.
Jeśli i Tobie marzy się Samsung, ale nie chcesz wydawać kilku tysięcy złotych na flagowca, to mam dla Ciebie znakomitą alternatywę. Jest nią Samsung Galaxy A56, czyli aktualny flagowy średniak w ofercie koreańskiego producenta. W najlepszej cenie poniżej 1300 złotych znajdziesz go na polskim Amazonie.
Główną zaletą Galaxy A56 jest wykonanie premium: producent połączył dwie tafle szkła i połączył je aluminiową ramką. Całość okrasił wodoszczelnością (IP67). Dzięki wzornictwu nawiązującemu do flagowej linii Galaxy S możesz udawać, że masz smartfon droższy niż w rzeczywistości.
Na pewno docenisz też to, że łącznie Samsung Galaxy A56 ma otrzymać aż 6 aktualizacji Androida! To oznacza, że jego oprogramowanie będzie urozmaicane, wzbogacane i naprawiane do 2031 roku. Przypominam, że to telefon za 1/5 ceny najlepszych flagowców.
Jak znakomita większość urządzeń Samsung, także Galaxy A55 ma świetny ekran Super AMOLED i to o odświeżaniu 120 Hz oraz dobry aparat z optyczną stabilizacją obrazu. Jedyne, co szału nie robi, to bateria 5000 mAh z ładowaniem 45W. Warto jednak zauważyć, że takie same parametry znajdziemy w Galaxy S25 Ultra…
Nothing Phone 3a Pro dla szukających czegoś nowego
Każdy z nas ma czasami ochotę spróbować czegoś nowego. Czymś takim w przypadku telefonów są urządzenia marki Nothing. Jednym z najciekawszych wyborów z tego portfolio jest Nothing Phone 3a Pro, który oferuje zaskakująco mocną specyfikację w cenie poniżej 2000 złotych.
W naszym teście Nothing Phone (3a) Pro Paweł napisał, że musiał szukać dziury w całym, by się do czegoś przyczepić. Znalazł w tym telefonie niewiele słabości, ale za to mnóstwo mocnych stron. Każdy element jego specyfikacji został oparty na solidnych podstawach.
Nothing Phone (3a) Pro wyróżnia się swoim wzornictwem. Przezroczysty tył z podświetleniem ledowym Glyph to element, który albo się pokocha, albo uzna za zbędny gadżet, ale jedno jest pewne: nikt nie przejdzie obok niego totalnie obojętnie.
12 GB RAM i 256 GB pamięci współpracują z procesorem Qualcomm Snapdragon 7s Gen 3. Jest to zestaw zapewniający wzorową pracę telefonu: płynność działania systemu i aplikacji. Do niedawna niektóre flagowce miały mniej pamięci operacyjnej i nikt nie narzekał.
Nothing Phone 3a Pro to smartfon, który zyskuje po pierwszym poznaniu. Dopóki nie spróbujesz, to się tego nie dowiesz.
OnePlus Nord 5: superśredniak w dobrej cenie
OnePlus od zawsze kojarzy mi się z telefonami będącymi świetną alternatywą dla najdroższych flagowców. Do 2019 roku firma ta robiła przecież tzw. zabójców flagowców, czyli telefony o świetnej specyfikacji w cenie dużo niższej niż konkurencja.
Później rolę tę przejęły telefony ze średniej półki, a aktualnie najlepszym z nich jest OnePlus Nord 5, którego osobiście testowałem. Nie jest to mój ulubiony Nord w historii, ale na pewno jest to świetny telefon.
Aktualnie za OnePlus Nord 5 w polskich sklepach zapłacisz od 1655 złotych. Najlepszy wariant 12/512 GB jest dostępny dokładnie za 1999 złotych, co jest więcej niż uczciwą kwotą za sprzęt o takich parametrach.
Urządzenia OnePlus niemal zawsze wyposażone są w ponadprzeciętne podzespoły i OnePlus Nord 5 idealnie się w to wpisuje. Obecny w nim Qualcomm Snapdragon 8s Gen 3 należy do głównej linii najlepszych platform mobilnych i gwarantuje wysoką wydajność na lata.
OnePlus Nord 5 to także niemal flagowy ekran Swift AMOLED o rozdzielczości 1,5K i odświeżaniu do 144 Hz. Aż tak wypasiony nie jest aparat, ale przy pomocy 50-megapikselowego Sony LYT-700 na pewno zrobisz dobrze wyglądające zdjęcie w każdych warunkach oświetleniowych.
Producent zadbał też o to, by na pokładzie OnePlus Nord 5 znalazł się solidny pakiet narzędzi AI. Nie musisz więc kupować flagowca, by móc poprawić zdjęcie czy też szybko wyszukać w sieci interesujące Cię treści.
To również warto przeczytać!
Mam nadzieję, że pomogłem wybrać najlepszą alternatywę dla flagowca. Jeśli zaś szukasz innych, wartych polecenia produktów, zerknij na pozostałe maniaKalne zestawienia, w których radzimy m.in:
Ceny w sklepach
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe. Jesteśmy Partnerem Amazon i otrzymujemy wynagrodzenie z tytułu określonych zakupów dokonywanych za pośrednictwem linków.
















