Google Pixel 6a nie tak dawno temu miał premierę, a użytkownicy już raportują o problemach z czytnikiem linii papilarnych, znanym z mocniejszych Pixeli 6 i 6 Pro.
Niestety smartfony od Google często borykają się przy premierze z różnorakimi problemami. Pixel 6 i Pixel 6 Pro przykładowo miały problem z czytnikiem linii papilarnych, który wrócił w… Pixel 6a.
Gigant z Mountain View na przestrzeni ostatnich lat ciężko radził sobie z premierami coraz to nowych modeli z serii Pixel. Prawie każdy miał jakiś problem, czy to sprzętowy, czy programowy na start.
Użytkownicy skarżą się tym razem na Pixela 6a, który najwidoczniej odziedziczył błąd znany ze starszych braci. Polega on na tym, że możemy odblokować urządzenie za pomocą skanera linii papilarnych, używając przy tym niezarejestrowanego odcisku palca.
Problem jest… duży. Wyobraźcie sobie, że mimo przypisania odcisku i posiadania skomplikowanego hasła ktoś Wam ukradnie taki telefon, na którym macie przykładowo aplikację bankową. Nie chciałbym być w takiej sytuacji.
W zasadzie nie ma aktualnie odpowiedzi na to pytanie. Trzeba uzbroić się w cierpliwość i czekać na łatkę, która naprawi omawiany błąd.
Pozostaje jednak też inne pytanie. Czy Google w końcu nauczy się na swoich błędach i czy Pixel 6a nie będzie ostatnim?
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Cienka brzytwa w aksamitnie czerwonym wydaniu stała się oficjalna. Świeży vivo V30e wygląda ślicznie, oferuje…
Jestem przekonany, że POCO F6 znajdzie się w kieszeni wielu z Was. Do debiutu przygotowuje…
Jeżeli w 2024 roku jakikolwiek telefon ma zbliżyć się do ideału, tu flagowa Sony Xperia…
Zdjęcia Google pomogą rozprawić nam się z osobami, których nie chcemy już więcej widzieć. Nowość…
Czy wiesz, który smartfon sprzedał się w Polsce w największej liczbie egzemplarz? Nie był to…
Spotify w darmowej wersji staje się uboższy, niż dotychczas. Serwis powoli usuwa funkcję, która do…