Kategorie: Newsy OnePlus Telefony

Oto OnePlus 9E. Smartfon, na którego może zasługujemy, ale na pewno go nie potrzebujemy

OnePlus 9E ma być trzecim członkiem debiutującej w marcu rodziny OnePlus 9. Smartfon będzie przedstawicielem średniej półki cenowej, ale wcale nie ma to być następca OnePlusa Nord. Czy na pewno taki model jest potrzebny na rynku?

Głowa – jak mówi przysłowie – od przybytku nie boli, ale przecież co za dużo, to niezdrowo. Paradoksalnie oba powiedzenia są prawdziwe, jeśli mówimy o ostatniej polityce OnePlusa. OnePlus 9E to tylko pokłosie tych działań.

Producent, który przez lata był po prostu Apple z Androidem, ale w dobrym znaczeniu, rozmienia się na drobne. Dla nich to dobrze, bo bogatsza oferta to więcej sprzedanych urządzeń. Dla użytkowników to źle, bo to już nie są flagowce, które bez wahania można polecić każdemu geekowi. Zróbmy krótki rachunek sumienia.

Według kolejnego już przecieku seria OnePlus 9 będzie się składała nie z dwóch, ale z trzech smartfonów. Jeśli więc polityka wydawnicza producenta się nie zmieni, to portfolio OnePlusa w 2021 roku będzie wyglądać następująco:

  • OnePlus 9 Pro – designersko klon Galaxy S20 FE, ale wydajność, piękny ekran i OxygenOS to niezłe powody do zakupu,
  • OnePlus 9 – okrojony flagowiec w trochę niższej cenie, którego nie kupi przeciętny użytkownik wolący Samsunga czy Xiaomi, a dla fana technologii będzie za słaby,
  • OnePlus 9E – jeszcze tańszy model, który szanse na sukces będzie miał głównie w USA, gdzie Xiaomi i Redmi w zasadzie nie istnieje,
  • OnePlus Nord SE/ OnePlus Nord 2 – kolejny średniak z nowej rodziny OnePlusa, dzisiejszy przeciek nie wskazuje, żeby Nord SE i OnePlus 9E były tym samym modelem,
  • OnePlus Nord N20 5G – tani średniak z ekranem IPS i 5G,
  • OnePlus Nord N200 – budżetowiec z dużą baterią, najpewniej bazujący na innym modelu Oppo,
  • OnePlus 9T – ulepszona wersja modelu z marca, która pokazana będzie jesienią 2021 roku.

Sporo tego, prawda? Oczywiście po drodze może dość do tego OnePlus 9T Pro, którego zdecydowałem się nie umieszczać na liście, skoro w tym roku OnePlus 8 Pro nie doczekał się odświeżonej wersji. Przykro patrzeć, że producent dla nerdów staje się po prostu kolejną maszynką do robienia pieniędzy. Nie dziwię się, że poprzedni CEO zrezygnował z funkcji.

Więcej swoich żali na OnePlusa wylałem w poniższym felietonie. Jeśli jesteś ciekawy, jak producentowi udało się oddalić od filozofii Never Settle w kierunku bycia Oppo z lepszym softem, to zapraszam do tego tekstu.

https://www.gsmmaniak.pl/1184927/oneplus-2020-opinia/

Źródło

Konrad Bartnik

Najnowsze artykuły

  • Motorola
  • Newsy
  • Telefony

Ex-flagowiec Samsung 256 GB bliski ideału w kapitalnej cenie. Okazja roku?

Samsung Galaxy S23 może być uważany za ideał opłacalnego telefonu dla wielu ManiaKów. Ma bowiem…

28 kwietnia 2024
  • Google
  • Gry i aplikacje
  • Newsy

YouTube ma nowy plan na wciskanie reklam. Będą dosłownie wszędzie

Masz dość reklam na YouTube? Szykuj się na ich podwójną porcję – teraz Google dołoży…

28 kwietnia 2024
  • Infinix
  • Newsy
  • Telefony

Nawet 24 GB RAM, AMOLED 144 Hz i niesamowita wydajność w cenie, która może zachwycić

Infinix GT 20 Pro to niedrogi telefon stworzony z myślą o graczach, który sprawdzi się…

28 kwietnia 2024
  • Co kupić?
  • Telefony
  • Wiadomość dnia

Kup jeden z tych smartfonów i ciesz się spokojem przez lata. Najlepsze w każdych cenach

Szukasz smartfona na lata? W takim razie dobrze trafiłeś. Przygotowałem zestawienie kilku telefonów, które oferują…

28 kwietnia 2024
  • Promocje

Kiedyś kosztował krocie, a dziś kupisz tego potężnego ex-flagowca w cenie średniaka!

Xiaomi 11T Pro to ex-flagowiec Xiaomi, który dostępny jest teraz w Polsce za mniej niż…

28 kwietnia 2024
  • Newsy
  • Sony
  • Telefony

Znamy cenę „być, albo nie być” w wydaniu Sony. Choć trudno w to uwierzyć, Xperia 1 VI będzie tańsza niż rok temu

Sony Xperia 1 VI niespodziewanie zdradza cenę przed premierą. Fani nie muszą obawiać się podwyżek,…

27 kwietnia 2024