Meizu 17 potwierdza swoją specyfikację w nowym przecieku. Wyposażenie jest świetne, ale niestety przełożyło się to też na wyższą cenę. Czy warto będzie go kupić za podobną cenę, co Redmi K30 Pro?
Meizu 17 w poprzednich przeciekach jawił się jako idealny wybór dla każdego, kogo rozczarował Redmi K30 Pro. Dzisiaj do sieci trafiły nowe informacje na jego temat – świetna specyfikacja została potwierdzona, ale niestety cena jest nieco wyższa, niż się spodziewaliśmy. Jaki będzie i ile będzie kosztował Meizu 17?
Przede wszystkim Meizu nie podążą za popularnym ostatnio trendem prezentowania drogich średniaków i wyposaży flagowca w odpowiednio mocny układ Snapdragon 865. Towarzyszyć mu będzie 8 lub 12 GB RAM w standardzie LPDDR5, nie zabraknie też szybkiej pamięci UFS 3.0. Jak przystało na układ Qualcomma, możemy liczyć na doskonałą wydajność i dobre zarządzanie energią – dobrze, że romans Meizu z Exynosem nie przekształcił się w coś trwalszego.
Reszta specyfikacji również wypada bardzo dobrze. Nie zabraknie na przykład ekranu 90 Hz, na którym zaoszczędzono w przypadku Redmi K30 Pro. Matryca będzie miała przekątną 6.5 cala i oczywiście zostanie wykonana w technologii OLED.
Nieźle zapowiada się zaplecze fotograficzne. Mają się na nie składać 64 MP jednostka główna, 20 MP szeroki kąt i 12 MP teleobiektyw. Ciężko powiedzieć, czy będzie tak dobrze, jak u konkurencji.
Na pewno jednak nie rozczaruje nas bateria. 4500 mAh pojemności przy Snapdragonie 865 i mniejszym niż od porównywalnych flagowców wyświetlaczu zapowiada całkiem rozsądny czas pracy z dala od gniazdka. Ładowanie o mocy 30 W nie szokuje, ale trzeba zaznaczyć, że będzie tak samo mocne po kablu i bezprzewodowo.
Jak zwykle w przypadku Meizu możemy liczyć na bardzo ładny wygląd. Smartfon nie będzie niestety pozbawiony dziurki w ekranie, ale możemy liczyć na bardzo cienkie ramki dookoła dość płaskiego wyświetlacza.
Na koniec ceny. Spodziewałem się, że Meizu 17 będzie startował od około 3500 juanów – niestety, jest trochę drożej, ale wciąż porównywalnie do Redmi K30 Pro:
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Rozpędzony fintech Revolut wprowadza do swojej oferty kolejne nowości. Tym razem zaoferuje własne usługi telekomunikacyjne.…
Motorola Edge 60 Fusion jest już u mnie na testach wystarczająco długo, bym mógł podzielić…
Ogromny atak hakerski przeprowadzono dzisiaj na rządową aplikację mObywatel. Polacy stracili dostęp do kluczowych e-usług.…
Majowa aktualizacja dla serii Samsung Galaxy S25 nie przyniesie zapowiadanych nowości. Zamiast usprawnień aparatu i…
To już ostateczne i oficjalne - OnePlus 13T nie trafi do sprzedaży w Polsce. Poza…
Nowy układ graficzny Nvidia RTX 5060 dla laptopów pojawił się w bazie Geekbench. GPU w…