Telefony z aparatem Hasselblad wcale nie gorsze od Leica, a wybór całkiem spory

Dziś flagowe telefony Xiaomi mają aparaty Leica, podobnie jak kiedyś starsze modele Huawei. Po drugiej stronie barykady znajdują się inne chińskie smartfony klasy premium – topowe OPPO i jego OnePlusy, które mają aparaty sygnowane marką Hasselblad, a wkrótce dołączy do nich najnowszy OnePlus 15.

Kilka ostatnich generacji flagowych OPPO i OnePlus może pochwalić się aparatami Hasselblad, a żeby z tradycji stała się zadość, dołączą do nich nowe modele. Będzie to nie tylko Nie będzie to jednak OnePlus 15, ale też nowe flagowce OPPO z serii Find X.

Nowy OnePlus 15, OPPO Find X9 i reszta z Hasselblad

Nadchodzący OnePlus 15 ma zadebiutować już w październiku, ale ponoć ma mieć gorsze walory fotograficzne od poprzednika, poza tym ma być ostatnim pierwszym od lat flagowym OnePlusem powstałym we bez współpracy z Hasselblad. Przedziwne koleje losu tego smartfona potęguje fakt nazewnictwa – producent pominął liczbę „14”, a jego bezpośrednim modelem jest OnePlus 13.

OnePlus 13 / fot. gsmManiaK

Skupmy się jednak na modelach OPPO/OnePlus z Hasselblad powszechnie dostępnych dziś oficjalnie w polskiej dystrybucji. Oto one i ich ceny na wolnym rynku:

• OnePlus 11 – od ok. 2500 złotych,
• OnePlus 12 – od ok. 2500 złotych,
• OnePlus 13 – od ok. 3500 złotych,
• OPPO Find X8 Pro – od ok. 4600 złotych.

Przeglądając oferty choćby na Ceneo.pl znajdziesz także pojedyncze oferty ze starszymi generacjami flagowych OnePlusów. Także i one mają aparaty Hasselblad. Wybór jest całkiem spory, choć raczej mniejszy niż u telefonów z Leica, a na pewno nie aż tak tani w zakupie.

OPPO Find X8 Pro / fot. gsmManiaK

Niektóre z powyższych modeli kupisz także u operatorów komórkowych. OnePlus 13, a nawet eksflagowy OnePlus 11, dostępny jest w sieci T-Mobile na 24 raty 0%, choć ostatecznie zapłacisz za nie więcej.

Ten sam (jeszcze) najnowszy flagowiec oraz jego poprzednik OnePlus 12 jest również dostępny w Play, gdzie możesz kupić także OPPO Find X8 Pro w cenie od 5199 złotych. Także i ten telefon doczeka się w październiku swojego następcy z serii Find X9, przynajmniej w Państwie Środka. Również fioletowy operator oferuje raty 0%, choć w przeciwieństwie do T-Mobile tylko w abonamencie.

Jeśli nie chcesz czekać na nowe (i zapewne znacznie droższe) flagowe modele jak OnePlus 15 i OPPO Find X9 i X9 Pro z aparatami Hasselblad, to wybierz jednego z ich poprzedników. To długowieczne i bardzo wydajne smartfony klasy premium.

Źródło: Ceneo.pl, operatorzy komórkowi, opracowanie własne