Redmi Turbo 5 Pro / POCO F8 zdradza specyfikację w przecieku. Następca obecnego króla opłacalności staje się jeszcze ciekawszy. Mocniejszy procesor i większa bateria to solidne argumenty.
Kosztujący raptem 1900 złotych POCO F7 to moim zdaniem jeden z najbardziej opłacalnych smartfonów 2025 roku. Do tego w promocjach spokojnie da się go znaleźć za około półtora tysiąca. Jestem pewien, że za rok to samo napiszę o następcy, czyli Redmi Turbo 5 Pro (POCO F8). Teraz znamy jego specyfikację.
Redmi Turbo 5 Pro / POCO F8 zdradza specyfikację
Wątpliwości odnośnie przeznaczenia urządzenia rozwiewa ekran. Jest wielki, osiągając 6.8 cala, ma też płaskie wykończenie. Na szczęście to panel AMOLED o rozdzielczości 1.5K, więc o ostrość wyświetlanego obrazu nie ma się co obawiać. Gracze będą zachwyceni.
W wyposażeniu znajdą się też elementy, które zwykle kojarzymy z półką premium. Mam tu na myśli smukłe krawędzie dookoła ekranu (odpowiada za to technologia R-angle, choć to dość szorstkie tłumaczenie chińskiego – czekam, jak poradzą sobie z nią producenci w Europie). Do tego mamy metalową ramkę obudowy oraz ultradźwiękowy czytnik linii papilarnych.
Podobnie jak poprzednik będzie królem wydajności
Poza tym w specyfikacji pojawia się konkretny skok wydajności. Trudno przewidzieć, czy POCO F8 i Redmi Turbo 5 Pro będą pracować na tym samym procesorze – nie zdziwiłbym się, gdyby zamiast MediaTeka wskoczył tu Snapdragon. Póki co słyszymy jednak o wyborze pomiędzy Dimensity 9400+ i 9500e. Oba brzmią świetnie.
Ponadto jeszcze mocniej urośnie bateria, osiągając ponad 8000 mAh. Nie łudzę się, że w Europie będzie aż tak pojemna, ale ponad 7000 mAh jest tu całkowicie w zasięgu. W połączeniu ze zużywającymi zaskakująco niewiele energii nowymi procesorami powinno to dać 2 dni pracy bez ładowania.
Gdzie możemy spodziewać się oszczędności? Moim zdaniem w aparacie, choć podczas testowania POCO F7 wcale nie odniosłem wrażenia, że cięcia budżetowe jakoś specjalnie dotknęły zaplecze fotograficzne. Raczej nieprędko się o tym przekonamy, bo premiery spodziewam się dopiero na wiosnę przyszłego roku. Póki co polecam zerknąć na POCO X7 Pro w genialnej cenie.
Źródło: Tech Home, opracowanie własne
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.








