Też tak masz, że pograłbyś w jakąś gierkę na telefonie, ale nie wiesz w jaką? Gdy zdarza mi się czegoś szukać na Google Play, wspominam dawne czasy i gry, w które grywałem całe lata. Na szczęście można łatwo wrócić do tamtych lat – wystarczy ściągnąć stare gry na telefon komórkowy! Przygotowałem listę 10 niezapomnianych gier sprzed lat, które możesz dziś odpalić na telefonie.
Spis treści
Czy dawne gry sprzed lat były lepsze niż dzisiejsze? Często naszymi ocenami kieruje nostalgia i sentyment, ale nie da się ukryć, że wiele starych gier jest ponadczasowych. Niektóre z nich zainstalujesz na swoim smartfonie – i to bezpośrednio z oficjalnego sklepu Google Play. To jak, ruszamy w nostalgiczną podróż w czasie?
Contra na telefon – 1988 r.
Contra to obok Super Mario Brosa największa klasyka Pegasusa. Gra została wydana przez japońskie Konami na platformę NES początkiem 1988 roku, jest to więc mój rówieśnik. Contra na telefon (z dopiskiem „Meta” w tytule) to w zasadzie ta sama gra 1:1 znana z Pesasusa. Ma jednak nieco inne menu, choć pikselowi komandosi wzorowani na Commando i Rambo pozostali na szczęście bez zmian. Nie ma za to loga Konami, a wersję na Androida przygotowało MGame-Studio. Z poziomu menu głównego możemy ściągnąć Super Contrę, a więc drugą odsłonę legendarnej platformówki.
Contra na telefon / fot. własne
A jak się gra w Contrę na telefonie? Bardzo przyjemnie, choć muszę przyznać, że brak fizycznych klawiszy WSAD robi swoje (albo jestem już stary). Na Pegasusie czy emulatorze potrafiłem przejść grę bez straty życia, a na telefonie nie pamiętam, czy rozwaliłem bossa w 3 levelu Waterfall 😉 Pikselowa grafika jest identyczna, jaką mogliśmy podziwiać na telewizorach z lat 90., choć oczywiście na ekranie smartfona kolory są ładniejsze i ogólnie gra wygląda lepiej.
Saper na telefon – 1989 r.
Pozostajemy jeszcze w odległych latach 80. XX wieku, ale tym razem przenosimy się z NES-a na zupełnie inną platformę. Saper to legenda PC, miał ją wbudowaną bowiem niemal każdy Windows. Niemal, bo teraz sprawdziłem i na przykład mój Win 11 nie ma tej gierki. Jak tu lubić Windowsa 11?
Wracając do sedna: Saper to gra logiczna polegająca na odkrywaniu pól i wskazaniu wszystkich ukrytych min. Obok DSJ 2, Quake 3 Areny i Pasjansa była to chyba najchętniej grywana gierka na lekcjach informatyki przeszło 20 lat temu. Podejrzewam, że była również hitem w niejednym urzędzie. Wielką zaletą Sapera na telefon (w Google Play znajdziesz wiele jego wersji retro wzorowanych na PC) jest fakt, że wymusza myślenie, a nie bezmyślne klikanie w ekran telefonu. No i w przeciwieństwie do choćby gier RPG, wcale nie musisz dysponować wolnym czasem, aby odpalić Sapera choćby na parę minut.
Heroes of Might & Magic 3 na telefon – 1999 r.
No dobrze, robi się poważnie. Heroes 3 to legenda sama w sobie i fenomen w całej branży gamingowej. Gra liczy już 26 lat, a wciąż powstają nieoficjalne dodatki (Horn of the Abyss, wcześniej także Wake of Gods) i niezliczone mody na platformie VCMI. Nie tak dawno polscy gracze poinformowali o pracach nad autorskim dodatkiem Day of Reckoning.
Przyznam, że to gra mojego życia, w którą pierwszy raz grałem początkiem 2001 roku, a ostatni raz… wczoraj 😉 Można ją też odpalić na Androidzie, ale tym razem nie wystarczy ściągnąć ją z Google Play. Zainstaluj (oczywiście oryginalną wersję – polecam Heroes 3 z GOG-a za parę groszy) Heroesa na swoim komputerze, a na telefon ściągnij VCMI z Google Play. Następnie zrób wszystko zgodnie z poniższą instrukcją:
Przyznam, że sam nigdy nie grałem w H3 na telefonie, bo w moim dawnym Huaweiu P30 wywalało błąd. Poza tym obawiam się, że gry strategiczne na telefon z małym ekranem mogą nie być tak grywalne, jak w oryginale.
Deluxe Ski Jumping 2 na telefon – 2000 r.
DSJ 2, a więc legendarna „gra w Małysza” to absolutny hit początku XXI wieku od Mediamondu! Kafejki internetowe, sale informatyczne w szkołach czy prywatne komputery – wszędzie grało się w Deluxe’a. Gra była już wtedy bardzo prymitywna pod względem graficznym, ale Małyszomania zrobiła swoje. No i była bardzo grywalna, choć przyznam (pewnie mnie za to zagryziecie), że wolałem nowsze DSJ 3.
DSJ 2 z Google Play zawiera reklamy, ale bez przeszkód możesz rozegrać cały sezon Pucharu Świata, a także zmienić uniform swojego zawodnika. Zawsze wybierałem kolory kombinezonu Małysza z MŚ w Lahti 2001 😉 W DSJ 2 na telefon gra się całkiem przyjemnie, no i nigdy Ci nie braknie biurka pod myszkę!
Icewind Dale na telefon – 2000 r.
Oh-my-God… Po H3 to kolejna gra, na której straciłem (choć to złe określenie) dosłownie setki godzin. Jest to zdecydowanie moja ulubiona gra cRPG, gdyż ma świetny zimowy klimat, fantastyczne lokacje i – moim zdaniem – znakomitą fabułę. OK, jest liniowa, ale przechodziłem IWD chyba z 15 albo więcej razy i zawsze świetnie się bawiłem. Oryginał pochodzi z 2000 roku, a dodatek Serce Zimy z 2001.
Gra w odświeżonej wersji Enhanced Edition dostępna jest w Sklepie Play za 47,99 zł. Dość sporo, ale zaufaj mi, zwiedzanie Kuldahar, Odciętej Dłoni, Głębi Dorna i całej Doliny Lodowego Wichru jest tego warte! Nigdy nie próbowałem tej gry na telefonie, gdyż nie wyobrażam sobie walki z Belhifetem na smartfonie czy przechodzenia 4. poziomu Oka Smoka (kto grał, ten wie…) bez myszki i wygodnej spacji jako pauzy. Ale to małe piwo – pewnie i tak bym spróbował, ale na takie gry trzeba sporo wolnego czasu…
Baldur’s Gate 2 na telefon – 2001 r.
Skoro Icewind Dale, to nie mogło też zabraknąć drugiej części Wrót Baldura. Baldur’s Gate 2 na telefon również kosztuje 47,99 zł i jest oparty na tych samych mechanikach D&D. Oba tytuły dzielą też ten sam świat (Forgotten Realms) i ten sam silnik graficzny Infinity. BG2 Enhanced Ed. nie jest jednak liniowy, w dodatku nie budujesz całej drużyny, lecz przyłączasz do nich licznych NPC-ów. To mój kolejny ukochany RPG.
Wiosną i latem ciupałem w BG2, a jesienią i zimą – w IWD i IWD 2. Teraz można zagrać w epickiego Baldurka również na Androidzie, ale najlepiej wziąć sobie na niego cały urlop. Z podobnych gier dawnego Bioware’u kupisz też Planescape: Torment na telefon, również za 47,99 zł, ale – nie bijcie mnie – to już nie mój klimat Zapomnianych Krain.
Stronghold na telefon – 2001 r.
A oto jedna z największych legend RTS rozgrywanych w czasie rzeczywistym – słynny Stronghold (Twierdza), która jest teraz dostępna także na Androida! Stronghold na telefon jest darmowy i pod wieloma aspektami jest identyczny z pierwowzorem z października 2001 r. Nowsza wersja Twierdza Królestwa (również od Firefly Studios) ma jednak sporo udoskonaleń i zmian.
Grę przystosowano bowiem do multiplayera! To MMO z mikropłatnościami. Na początku wybierasz lokalizację swojej wioski, a następnie rozbudowujesz ją, zmieniając w średniowieczne miasteczko, a także wznosząc liczne fortyfikacje i zamki. Dodano parę nowości, jak karty czy rangi. Ta sama oprawa graficzna i genialna muzyka sprawiają jednak, że starzy gracze poczują się jak u siebie.
3D Pinball na telefon – 2001 r.
Premiera Windowsa XP końcem 2001 roku przyniosła sporo zmian, a także kilka nowych gierek wbudowanych w system. Chyba najciekawszą nowością były bardzo udane flippery. Pamiętam, jak jeszcze przed erą internetu sporo w nie grałem.
Teraz możesz pobrać Pinball na telefon ze sklepu Google. Gra jest darmowa i praktycznie wygląda tak samo, jak na PC, choć zdaje się, że ma zupełnie inną oprawę dźwiękową. Pobierz, zainstaluj, zagraj i się przekonaj sam!
Star Wars: Knights of the Old Republic na telefon – 2003 r.
A oto moja ulubiona gra z uniwersum Gwiezdnych Wojen! Przeszedłem ją tylko raz, ale pamiętam, że wciągnęła mnie na chyba 2 długie miesiące. Nie chcę zdradzać żadnych spojlerów, ale po odpowiedniej adaptacji, fabuła z KOTOR-a byłaby świetnym materiałem na epicki film, tysiąc razy lepszy od najnowszej trylogii Disneya…
To od Ciebie zależy, czy staniesz po Jasnej, czy po Ciemnej Stronie Mocy. Zainstaluj KOTOR na telefon, odnajdź Gwiezdną Kuźnię i… dalej nie mogę już nic powiedzieć. Gra kosztuje obecnie 48,99 zł. Jak najbardziej warto, ale ostrzegam – jak na każdą grę RPG, potrzeba na nią dużo czasu.
GTA San Andreas na telefon – 2004 r.
GTA 2, GTA Vice City i GTA San Andreas – to chyba najbardziej kultowe odsłony słynnej serii. Wiem, że powszechnie uważa się część Vice City za the best i u mnie byłoby pewnie tak samo, ale jakimś zrządzeniem losu zagrałem w nią dopiero jakieś 10 lat po premierze (wiem, wstyd). Siłą rzeczy nie zrobiła na mnie aż tak wielkiego wrażenia, a brak nostalgii spowodował, że wyżej cenię sobie nowsze San Andreas.
W tę część grałem akurat dość dużo i to w miarę niedługo po jej debiucie. Pamiętam, jak nawet dodawałem mody na europejskie wozy, w tym Fiata 125p! Teraz można grać w GTA San Andreas na telefonie, ale nie tylko, bo także Vice City czy GTA III są dostępne w Google Play!
A może Ty grasz w stare gry na telefon komórkowy?
A czy Ty odpalałeś kiedykolwiek stare gry na smartfonie? A może na liście brakuje jakiegoś ważnego dla Ciebie tytułu? Jeżeli przymierzasz się do grania mobilnego, zwłaszcza w RTS-a lub RPG-a – nieważne czy nowego, czy starego – to dobrze zaopatrzyć się w wydajny gamingowy telefon z odpowiednio dużym ekranem dotykowym.
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.


















