Też masz dość problemów z wykorzystaniem maksymalnej mocy ładowania smartfona, bo ładowarka Twoja lub znajomych ma inny standard ładowania? UFCS 2.0 rozwiąże go pomiędzy Honorem, Huawei, Oppo i vivo.
Być może przeciętny użytkownik, korzystający z tego samego telefonu przez lata, nie ma takich problemów. Ja muszę uczciwie przyznać, że telefon ładuje przy pomocy uniwersalnej ładowarki 65W, rzadko wykorzystując jego maksymalną moc. Oppo, vivo, Honor i Huawei zamierzają rozwiązać sprawę dla swoich fanów.
Honor, Huawei, Oppo i vivo mają wspólny standard ładowania
UFCS 2.0 to druga wersja standardu dla ładowarek, które pozwalają wykorzystać maksymalną moc ładowania telefonów czterech producentów. Huawei, Honory, Oppo i vivo będą w stanie ładować się tym samym adapterem niezależnie od autorskich technologii producentów.
Ponadto zakładam, że skoro porozumienie podpisało Oppo, to sprawa dotyczy też realme i OnePlusa. Dzięki temu aż 6 popularnych marek będzie ładować się z mocą co najmniej 40W i oferować wspólny standard ładowania zwrotnego. Proste, a genialne.
Do tego to nie jest górna granica. W teorii ładowarki powinny być w stanie dorównać maksymalnej mocy ładowania, jaką dopuści smartfon. Dla większości chińskich producentów oznacza to 120W.
UFCS 2.0 powinien stać się standardem na całym świecie
Jednocześnie wiem, że jest to całkowicie niemożliwe. Nie ma szans, by Trump pozwolił Apple czy Google na taki krok, nawet w alternatywnej rzeczywistości, w której Apple i Google sami by tego chcieli. W przypadku Samsunga spodziewam się podobnej polityki.
Zastanawia mnie za to, czy do tej spółki dołączy Xiaomi. Byłoby miło, gdyby jednak ładowarka mogła służyć przez kilka wymian smartfonów, niezależnie od preferowanej, chińskiej marki smartfonów.
Na koniec – skoro już jesteśmy przy fajnych smartfonach z Chin – pojawia się polska promocja na Redmi Note 13 Pro+. Nie dość, że cena jest fajna, to jeszcze dostaniesz gratis.
Źródło: Sohu, via Gizmochina, opracowanie własne
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.