Xiaomi Pad 7 Ultra na moment przed premierą prezentuje się absolutnie zjawiskowo. To 14 cali ideału tabletu z autorskim procesorem, który w benchmarkach radzi sobie szokująco dobrze.
Tuż przed premierą producent ujawnił całkiem sporo na temat specyfikacji Xiaomi Pad 7 Ultra. To najmocniejszy tablet w ich historii, prawdopodobnie najlepszy w ogóle. Na papierze żaden konkurent nie ma do niego podjazdu.
Xiaomi Pad 7 Ultra to najpotężniejszy tablet w dziejach
Na początku kilka uwag ogólnych – przyznam, że nie potrafię nawet w przybliżeniu przewidzieć ceny Xiaomi Pad 7 Ultra. Nie zdziwię się, gdyby osiągnęła magiczny poziom 5000 juanów, czyli ponad 2500 złotych. To bardzo duża kasa za tablet w Chinach.
Takie Turbo to ja rozumiem. 16 GB RAM, potężny procesor i wielka bateria z premierą za chwilę
Już pierwszy rzut oka na ekran wyjaśnia jednak, dlaczego taką cenę da się usprawiedliwić. 14-calowa matryca OLED jest otoczona ramkami o grubości poniżej 4 mm. Czy jest to praktyczne? Nie, ale 14-calowy tablet w ogóle nie jest praktyczny, bo mało kto będzie używał go, trzymając w dłoniach.
Przy tej specyfikacji żaden Samsung czy Huawei nie ma do niego podejścia
Zaledwie wczoraj w sieci pojawiły się wyniki z Geekbench, w których autorski procesor Xiaomi (XRing O1) wydajnością dorównał… Snapdragonowi 8 Elite z Xiaomi 15 Ultra. Biorąc pod uwagę, że zrobił to w mierzącym 5 mm grubości tablecie, zapas możliwości jest tu spory.
Ponadto tablet będzie wyposażony w baterię o pojemności solidnych 12000 mAh. Nie jest to może rekord i przy takiej przekątnej wcale nie spodziewam się maratońskich przebiegów, ale Samsung wcale nie jest tu lepszy. Stawiam, że najwięcej i tak będzie zależeć od optymalizacji oprogramowania pod kątem nowego procesora.
Chińska elektronika zdecydowanie przeżywa świetny okres, a niektóre modele trafią do Europy. Przykładem jest OnePlus Nord 5, którego design został właśnie ujawniony przez producenta. Przed premierą wiemy już w zasadzie wszystko.
OnePlus Nord 5 prosto od producenta. Nie ma pół powodu, dla którego nie mielibyśmy go kupić
Źródło: producenta, via Gizmochina, opracowanie własne
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.