Wbrew wcześniejszym informacjom, Nokia 9 PureView nie zadebiutuje w styczniu – producent zdecydował się przesunąć premierę swojego flagowca na MWC 2019 w Barcelonie. Wiemy jednak, jaka ma być europejska cena Nokii 9 PureView z niezwykłym aparatem.
Nokia 9 PureView zapowiada się na kawał dobrego sprzętu, jednak jego premiera ciągle nie doszła do skutku. Na szczęście czas oczekiwania na debiut Nokii 9 PureView powoli dobiega końca, choć osoby liczące na prezentację w styczniu ostatecznie się rozczarują.
Wcześniej kilkukrotnie pojawiały się informacje, że Nokia 9 PureView zostanie pokazana pod koniec stycznia, jednak teraz wszelkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że będziemy musieli poczekać jeszcze miesiąc.
Nokia 9 PureView powinna zostać oficjalnie zaprezentowana na targach MWC 2019 w Barcelonie, które formalnie odbędą się w dniach 25-28 lutego tego roku. Tak twierdzi nowy raport w tej sprawie i tak sugeruje Juho Sarvika z HMD Global. Nokia nie wskazała jeszcze dokładnego dnia konferencji, ale pierwszy dzień targów to najbardziej sensowna opcja.
O ile na premierę Nokii 9 PureView musimy jeszcze poczekać, tak cena tego modelu nie jest już dla nas zagadką. Po raz kolejny padła kwota 749 euro, która po bezpośrednim przeliczeniu daje nam ok. 3210 złotych. Podejrzewam, że w Polsce zapłacimy jakieś 3399 złotych, ale na ten moment to tylko spekulacje.
To dużo czy mało? Cóż, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Gdyby Nokia 9 PureView dostała najnowszego Snapdragona 855, to pewnie mało kto by narzekał na taką cenę, skoro konkurencja bywa wyraźnie droższa, jednak zastosowanie zeszłorocznego Snapdragona 845 w smartfonie za takie pieniądze może być dla kogoś problemem.
Ja sam jestem zdania, że procesor nie jest zdecydowanie najważniejszym elementem wyposażenia telefonów, jednak wydając na urządzenie ponad 3000 złotych klient ma prawo wymagać wszystkiego, co najlepsze. Kto wie, może niedoskonałość na polu wydajności Nokia 9 PureView nadrobi dzięki swojemu niezwykłemu (w teorii) aparatowi?
Głównym wyróżnikiem Nokii 9 PureView ma być oczywiście aparat główny, złożony z aż 5 obiektywów, który razem z diodą LED i laserowym autofocusem stworzą charakterystyczny okrąg.
Ostatnio Dominik pisał na łamach gsmManiaKa, jak najprawdopodobniej ma działać ten niezwykły aparat, więc wszystkie osoby zainteresowane dodatkowymi szczegółami odsyłam do jego wpisu:
https://www.gsmmaniak.pl/943014/nokia-9-pureview-aparat-5-obiektywow/
Na sam koniec chciałbym przypomnieć, że jakiś czas temu w sieci pojawiło się wideo promocyjne, zdradzające część specyfikacji Nokii 9 PureView. Co więcej, prawdopodobnie latem smartfon doczeka się odświeżonej wersji z ważnymi poprawkami.
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Polski hit Techlandu, a mianowicie Dying Light objęty został sympatyczną promocją na platformie Steam. W…
Fairphone 6 to smartfon na lata. Długoletnie wsparcie aktualizacyjne producenta wraz z modułową konstrukcją docenią…
Strategia turowa z bardzo znanego uniwersum trafiła na fenomenalną promocję. Teraz każdy z Was doda…
OPPO szykuje swojego średniaka, który stanie naprzeciwko POCO F7. Do debiutu przygotuje się bowiem OPPO…
OnePlus Pad 3 to jeden z najciekawszych tabletów z Androidem ostatnich miesięcy. Świetny ekran, solidna…
Huawei Pura80 Ultra na żywo imponuje przesuwnym mechanizmem aparatu ze zmiennym zoomem. Czegoś takiego w…