Spółka-córka Huawei, czyli Honor, absolutnie nie zwalnia tempa. Ostatnie premiery smartfonów to pasmo naprawdę udanych urządzeń, które tylko ugruntowały pozycję tego producenta na rynku. A kolejne posunięcia zdają się potwierdzać, że będzie tylko lepiej.
Przeglądając recenzje smartfonów marki Honor, które znajdziecie w naszym serwisie, nietrudno dojść do wniosku, że Chińczykom po prostu nie zdarzają się wielkie wpadki. Honor 8X to bardzo przyzwoity, dobrze wyceniony smartfon z bardzo dobrym ekranem, Honor Play – a więc sprzęt dedykowany graczom – świetnie spisuje się także w wielu innych zadaniach. Honor 10 to z kolei naprawdę świetnie wyceniony flagowiec, do którego naprawdę bardzo trudno się przyczepić.
Znamy plany Honora. Nadchodzą następcy znanych modeli
Honor znajduje się więc – mówiąc wprost – na „bardzo dobrym kursie i ścieżce” i z pewnością zrobi wszystko, by ta sytuacja absolutnie się nie zmieniła. Prezes tego przedsiębiorstwa – Zhao Ming – poinformował właśnie o najnowszych planach firmy i pewnie dla wielu z nas nie będą one zbyt wielkim zaskoczeniem, niemniej jednak dobrze wiedzieć, że Chińczycy nie zamierzają zwalniać i kombinować z kolejnymi smartfonami.
Szef Honora potwierdził, że w produkcji znajdują się dwa topowe modele tego producenta – Honor 11 oraz Honor V20. Wiemy, że „jedenastka” trafi do naszych rąk w przyszłym roku – najpewniej stanie się to przed wakacjami 2019. Model V20 (czy też – w azjatyckiej wersji, View 20) powinien pojawić się jeszcze wcześniej – poprzednik, czyli Honor V10 trafił na rynek pod koniec 2017 roku i początkowo V20 miał pojawić się w sklepach przed końcem 2018 roku. To jednak raczej na pewno – wobec premiery Honor Magic 2 – z pewnością się nie wydarzy, ale raczej na pewno zobaczymy go w pierwszym kwartale 2019.
Oczywiście spekuluje się także o cenach tych dwóch urządzeń – wedle bardzo nieoficjalnych informacji Honor 11 ma zostać wyceniony w okolicach 400 euro, z kolei Honor V20 może kosztować nieco więcej, bo w okolicach 500 euro. Pozostaje więc czekać na pierwsze konkrety dotyczące tych smartfonów, ale przynajmniej wiemy już, że jest na co czekać i nie są to może zaskakujące informacje, ale wszyscy szykujący się do zakupu topowych sprzętów Honora mogą już szykować odpowiedni zapas gotówki.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.