Jeśli zastanawiasz się, czy OnePlus 6T powstanie, to mam dla Ciebie ważną wiadomość. Premiera OnePlus 6T została potwierdzona przez wiarygodny serwis i co ciekawe znamy już orientacyjną cenę tego sprzętu!
Początkowo OnePlus prezentował jednego flagowca rocznie, jednak dwa lata temu producent zmienił swój zwyczaj i wprowadzał także udoskonaloną wersję z literką T w nazwie.
Szef OnePlus twierdzi, że nowy wariant flagowca pojawia się tylko wtedy, gdy firma jest w stanie zaoferować klientom nowe technologie. Po premierze OnePlus 6 pojawiały się głosy, że tym razem nie będzie takiej potrzeby, jednak nowy raport zdradza, że to nie do końca prawda.
Serwis CNET donosi, że OnePlus 6T trafi do oferty amerykańskiego T-Mobile w październiku. Oczywiście debiut smartfona OnePlus w ofercie operatora z USA to wielki krok dla tego producenta, jednak z naszej perspektywy to mało istotna informacja. Ważniejsze jest to, że dostajemy pierwsze potwierdzenie ze sprawdzonego źródła, że taki smartfon jak OnePlus 6T rzeczywiście powstanie. Ciągle jest to informacja nieoficjalna, jednak są spore szanse na to, że premiera OnePlus 6 to kwestia najbliższych miesięcy.
Co ciekawe, podobno orientacyjna cena OnePlus 6T w T-Mobile została ustalona na 550 dolarów, czyli równowartość ok. 2075 złotych netto. To podobno nie jest jeszcze zatwierdzona kwota, jednak dostajemy jasny sygnał, że OnePlus nie przymierza się do znacznej podwyżki ceny swoich telefonów, bo mniej więcej tyle kosztuje OnePlus 6.
Niestety, obecnie nie wiemy nic pewnego o specyfikacji OnePlus 6T. Pod wieloma względami będzie on zapewnie podobny do poprzednika, wliczając w to procesor, ilość pamięci, obudowę, ekran, standardy łączności itd. Być może OnePlus poprawi aparat, doda czytnik w ekranie (szansa 50/50) i obstawiam, że zmieni wygląd notcha, na taki:
Powyższy model to OPPO R17. Przypominam, że OPPO i OnePlus należą do spółki BBK Electronics, więc taka praktyka nie powinna dziwić. To nie byłby pierwszy taki przypadek – w końcu OnePlus 6 bardzo przypomina OPPO R15.
Oczywiście to tylko przewidywania, jednak doświadczenia z dwóch ostatnich lat pokazują, że powyższy scenariusz jest bardzo prawdopodobny.
Źródło: CNET
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Zapraszam do przeglądu najważniejszych informacji ze świata smartfonów i nie tylko w serii "Zima o…
Samsung Galaxy S23 może być uważany za ideał opłacalnego telefonu dla wielu ManiaKów. Ma bowiem…
Masz dość reklam na YouTube? Szykuj się na ich podwójną porcję – teraz Google dołoży…
Infinix GT 20 Pro to niedrogi telefon stworzony z myślą o graczach, który sprawdzi się…
Szukasz smartfona na lata? W takim razie dobrze trafiłeś. Przygotowałem zestawienie kilku telefonów, które oferują…
Xiaomi 11T Pro to ex-flagowiec Xiaomi, który dostępny jest teraz w Polsce za mniej niż…