Nokia zasugerowała, że już za kilka dni może zadebiutować flagowa Nokia 9, określana przez producenta jako „najbardziej wyczekiwany smartfon”. Nie da się ukryć, że to właśnie topowego modelu najbardziej brakuje w portfolio HMD Global, więc to dobra wiadomość. Jaka będzie Nokia 9?
W ostatnich miesiącach Nokia skupiła się na smartfonach ze średniej i niskiej półki, prezentując takie modele jak Nokia 7 Plus czy Nokia X6. Jedynym tegorocznym smartfonem Finów z flagowego segmentu jest Nokia 8 Sirocco, jednak model ten jest jedną nogą w 2017 roku, gdyż pracuje pod kontrolą Snapdragona 835.
Dokładnie rok temu poznaliśmy Nokię 8, czyli pierwszego flagowca powracającej Nokii. To już najwyższa pora na premierę następcy i zdaje się, że została ona właśnie zapowiedziana przez producenta.
Nokia 9 już w najbliższy wtorek?
Nokia zapowiedziała, że 21 sierpnia pokaże światu „najbardziej wyczekiwany smartfon”, udostępniając poniższą grafikę promocyjną:
Obrazek niewiele ujawnia oprócz zarysu telefonu, który został zamaskowany. Możemy się domyślać, że chodzi o flagowca, gdyż trudno nazwać jakiegoś średniaka smartfonem, na który wszyscy czekają (no, może poza Nokią 6.1 Plus, czyli międzynarodowym wariancie Nokii X6).
Jaka będzie Nokia 9?
Nokia 9 (lub Nokia 8.1) to telefon, o którym nic konkretnego nie wiadomo. W ciemno możemy stawiać, że zaoferuje on procesor Snapdragon 845, co najmniej 4 GB pamięci RAM i 64 GB pamięci wewnętrznej, a także ok. 6-calowy ekran o proporcjach innych niż 16:9 i być może wykonany w technologii AMOLED. Do tego na pewno dojdzie świetna jakość wykonania oraz czysty system Android z szybkimi i regularnymi aktualizacjami.
W przeszłości pojawiały się bardziej lub mniej wiarygodne plotki opisujące domniemaną specyfikację Nokii 9. Szczególnie interesujący był ten obrazek:
Gdyby Nokia 9 rzeczywiście oferowała aż tyle dobrego, to śmiało mogłaby kandydować do tytułu najlepszego smartfona na rynku. Pytanie tylko, ile w tym wszystkim prawdy i jaka byłaby cena takiego sprzętu – wcześniejsze plotki wymieniały kwotę ok. 990 dolarów, co po przeliczeniu i opodatkowaniu dałoby ponad 4000 złotych!
Na szczęście nie musimy długo czekać na poznanie tajemnic nowego smartfona Nokii, gdyż 21 sierpnia to przecież najbliższy wtorek.
Źródło: Nokia
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
