Kategorie: Android CAT Telefony Testy

Schleswig-Holstein wśród smartfonów. Test niemal niezniszczalnego CAT S61

Zapraszam na test jedynego w swoim rodzaju smartfonu do zadań specjalnych, który jest niemal niezniszczalny, a do tego ma na pokładzie kamerę termowizyjną, laserowy dalmierz i czujnik jakości powietrza. Oto recenzja telefonu CAT S61.

CAT S61 jest chyba najbardziej odpornym smartfonem na polskim rynku. Spełnia militarne normy odporności i został do tego jeszcze naszpikowany specjalistycznymi technologiami. To wszystko jednak kosztuje, gdyż CAT S61 wyceniony został Polsce na 3899 złotych. Czy sprzęt jest wart swojej ceny? O tym przekonacie się po przeczytaniu niniejszej recenzji, do czego Was zachęcam.

Specyfikacja CAT S61

Dane podstawowe
Wymiary 78 x 155 x 12.8 mm
Waga 250 g
Obudowa jednobryłowa (bez opcji demontażu tylnej klapki)
Standard sim nanoSIM + nanoSIM, Dual SIM
Data premiery 2018
Ekran
Typ IPS 5.2'', rozdzielczość 1920x1080, 424 ppi
Kluczowe podzespoły
SoC Qualcomm Snapdragon 630
Procesor 2.2 GHz, 8 rdzeni (ARM Cortex-A53)
GPU Adreno 508
RAM 4 GB
Bateria 4500 mAh
Obsługa kart pamięci microSD do 256GB
Porty USB (typu C, obsługuje OTG)
Pamięć użytkowa 64 GB
System operacyjny
Wersja Android 8.1.0 Oreo
Łączność
Transmisja danych LTE
WIFI 802.11a/b/g/n/ac (2,4 GHz i 5 GHz), Miracast
GPS A-GPS, GLONASS, Galileo, BeiDou i QZSS
Bluetooth 5.0
NFC Tak
Aparat fotograficzny
Główny 16 MP, wideo 4K (3840x2160), 30 kl/s, lampa błyskowa, Kamera termowizyjna (HD 720p)
Dodatkowy 8 MP, wideo FullHD (1920x1080), 30 kl/s

Te funkcje znajdziesz tylko w CAT S61

CAT S61 / fot. gsmManiaK.pl

CAT S61 jest smartfonem specjalistycznym, w którym zastosowano kilka unikatowych funkcji sprawiających, że jest to urządzenie idealnie nadające się do pracy.

Zacznę od kamery termowizyjnej FLIR Lepton. Ma rozdzielczością HD i obejmuje zakres od minus 20 do plus 400 stopni C. To, co jest najistotniejsze, to możliwość łatwego rozpoznania nawet małych różnic temperatur dzięki technologii FLIR. Oprócz możliwości wykonania fotografii sprawdzanych obszarów, możliwe jest również rejestrowanie sekwencji wideo, a także przesyłanie obrazu na żywo bezpośrednio w świat za pośrednictwem transmisji na żywo Youtube. W dedykowanej galerii należącej do kamery termowizyjnej możliwe jest natomiast bezpośrednie porównanie normalnego obrazu i obrazu termowizyjnego poprzez przesuwanie palcem pionowo po zdjęciu – wygląda to całkiem fajnie.


W przypadku termowizji warto jeszcze przez chwilę pozostać przy dedykowanej aplikacji. Jest rozbudowana i zarazem intuicyjna w obsłudze. Możemy wybrać kilka punktów pomiarowych, dobrać odpowiedni filtr, nałożyć drugi obraz i w ten sposób porównać temperaturę, a także wyświetlić skale zakresu temperatur na zdjęciu.

CAT S61 / fot. gsmManiaK.pl

Kolejną funkcją jest laserowy dalmierz umieszczony na tylnej ścianie smartfonu. Jest nawet sporych rozmiarów naklejka informująca o szkodliwości działania wiązki laserowej. Praktyka pokazała, że jest wystarczająco dokładny, aby wykonać pomiary w domowych warunkach. Warto jednak przed użyciem laserowej miarki wykonać ręczną kalibrację. Im dokładniej to zrobimy, tym lepiej działa pomiar odległości wspomagany laserem. Co ważne, przy jego wykorzystaniu możemy zmierzyć długość, a nawet pole powierzchni.

To, co jeszcze wyróżnia CAT S61, to czujnik jakości powietrza, który w prosty i przejrzysty sposób wyświetla informacje na temat jakości powietrza w dedykowanej informacji. Ponadto jest wyświetlana temperatura i wilgotność.

CAT S61 / fot. gsmManiaK.pl

Na wyposażeniu jest także przycisk programowalny – wspiera długie i krótkie wciśniecie, dzięki czemu możemy przypisać dwie aplikacje. Obsługuje także PTT, choć wymagana jest do tego zewnętrzna aplikacja.

Przyznam szczerze, że na co dzień nie korzystałem z tych rozwiązań specjalnie często, jako że ich zazwyczaj nie potrzebuję. Najczęściej dokonywałem pomiaru temperatury – to chyba najciekawsza funkcja w testowanym modelu.

Twardziel z wglądu

CAT S61 / fot. gsmManiaK.pl

CAT S61 wygląda na smartfon bardzo masywny i taki, który jest w stanie znieść wiele. I w zasadzie tak jest, gdyż spełnia normy certyfikatu IP68 i IP69, jak również rygorystyczne normy MIL SPEC 810G. Oznacza to, że może zostać zanurzony w wodzie (nawet słonej) na głębokości do trzech metrów i pozostać tam przez maksymalnie 60 minut. Oczywiście w przypadku zanurzenia w cieczy pamiętać należy, że zaślepki powinny być zamknięte. CAT S61 wytrzyma również upadki z wysokości 180 centymetrów i radzi sobie z niskimi i wysokimi różnicami temperatur pomiędzy -25°C a 55°C. Raczej nie muszę wspominać, że kontakt z piaskiem dla tego modelu nie jest żadnym wyzwaniem. To po prostu sprzęt, który sprawdzi się w każdych warunkach, choć pamiętać trzeba, że nie jest niezniszczalny.

Do produkcji obudowy wykorzystano trzy komponenty – metal, szkło, jak również tworzywo sztuczne. Metalowy jest korpus, włącznie z garbem, na którym widnieje logo producenta, a wewnątrz niego kamera termowizyjna FLIR Lepton. Z tworzywa sztucznego powleczonego chropowatą gumą wykonano tylną ścianę, a z gładkiego plastiku dolne obrzeże, zaślepki, fizyczne przyciski funkcyjne umieszczone pod ekranem, a także frontowy panel. Wyświetlacz natomiast przed uszkodzeniami zabezpieczono Corning Gorilla Glass 5.


Na lewym boku umieszczono programowalny przycisk w kolorze pomarańczowym, jak również hybrydowy slot, przy wykorzystaniu którego możliwa jest implementacja dwóch kart SIM w standardzie nano lub jednej karty SIM i karty microSD, w celu rozszerzenia wewnętrznej pamięci. Na prawej stronie jest niemalże standard – włącznik z charakterystycznymi żłobieniami, a także dwa przyciski dedykowane regulacji głośności. Celowo napisałem niemalże standard, gdyż w przypadku CAT S61 zastosowano tam również czujniki pomiaru zanieczyszczenia powietrza.

Na tylnym panelu także sporo się dzieje – oprócz pojedynczego oczka aparatu głównego, umieszczono tam również kamerę FLIR Lepton, diodę doświetlającą LED, a także laserową miarkę. Jest również sporych rozmiarów naklejka informująca o obecności lasera. Jest tam również logo FLIR i producenta.

CAT S61 / fot. gsmManiaK.pl

CAT S61 pomimo sporych rozmiarów bardzo dobrze leży w dłoni, co nie jest sprawą oczywistą. Mogłem bowiem korzystać z niego nawet jedną ręką, jeśli zachodziła taka potrzeba. A jeżeli zdarzyłoby się tak, że przypadkowo wpadłby mi z ręki, to nic złego by się nie stało – jest przecież odporny na upadki. Warto jeszcze dodać, że fizyczne przyciski pod ekranem po zapiaszczeniu nie zawsze działają prawidłowo – zacinają się, a czasem nawet nie można ich wcisnąć. Aby wyeliminować ten problem wystarczy porządnie opłukać smartfon pod bieżącą wodą.

  Przekątna Szerokość Wysokość Grubość Waga
myPhone Hammer Iron 2 4.00 76 136 16.3 282
myPhone Hammer AXE PRO 5.50 83 162 12.9 268
myPhone Hammer Energy 5.00 76 147 14.0 201
Ulefone Armor 4.70 149 76 12.5 195
Oukitel K10 6.00 79 167 13.0 289
CAT S40 4.70 74 145 12.0 185
CAT S61 5.20 78 155 12.8 250

Akumulator: bardzo dobre zarządzanie energią

CAT S61 / fot. gsmManiaK.pl

Za wydajność energetyczną w CAT S61 odpowiedzialny jest akumulator o pojemności 4500 mAh. To pojemność ponadprzeciętna, która przekłada się na bardzo dobre czasy podczas codziennego użytkowania.

Ponad dwa dni bezproblemowej pracy na pojedynczym cyklu ładowania, przy normalnym użytkowaniu (z aktywnym WiFi i LTE) to standardowe możliwości CAT S61. Jeżeli natomiast delikatnie ograniczyć użytkowanie telefonu, to czas możecie wydłużyć do ponad trzech dni. Mamy zatem bardzo dobre czasy pracy, które zadowolą nawet bardziej wymagającego konsumenta i sprawdzą się w trudnych warunkach, gdzie o ładowarkę czasem jest naprawdę trudno.

W smartfonie zastosowano technologię szybkiego ładowania Quick Charge 4.0, co w połączeniu z dołączoną do zestawu sprzedażowego ładowarką sieciową przekłada się na uzupełnienie energii od zera do pełna w około trzy godziny. Jeżeli natomiast pozostawicie smartfon pod ładowarką na kwadrans, to możecie liczyć na odzyskanie 14% energii, a po dodatkowych piętnastu minutach, naładowanie akumulatora wzrasta do 26%.

Dobry ekran IPS

CAT S61 / fot. gsmManiaK.pl

Wyświetlacz generuje obraz w rozdzielczości FHD (1920 x 1080 pikseli), co przy przekątnej 5.2”, przekłada się na 423.64 punkty na cal. To oznacza tylko jedno – odpowiednio ostre treści. Nie ma mowy o poszarpanych czcionkach oraz nieostrych obrazach. Ponadto śmiem twierdzić, że takowa konfiguracja przekłada się na komfortowe przeglądanie treści, a także oglądanie filmów i granie.

Oczywiście mamy do czynienia z proporcjami 16:9, a zatem tradycyjnym ekranem, który nadal wielu bardzo docenia i uważa za lepszy od wąskich i podłużnych 18:9. I choć ja preferuje bardziej nowoczesne proporcje, to jednak w przypadku CAT S61 mogę zrobić wyjątek.

Panel IPS cechuje się bardzo intensywnym podświetleniem maksymalnym – 603 cd/m2 oferuje czytelność w niemal każdych warunkach. Nieco gorzej jest z konsumpcją treści po zmroku, gdyż jasność minimalna wynosi 25 cd/m2. W ustawieniach nie znalazłem ochrony wzroku, a zatem funkcji redukującej emisję światła niebieskiego. Zamiast tego jest tryb rękawiczek, co w przypadku smartfonu tego typu jest cechą bardziej przydatną.

Odwzorowanie barw w palecie AdobeRGB wynosi 81.5%. Pokrycie kolorów skali sRGB sięga 99.2%, a w DCI P3 86.5%. Te wartości są na niezłym poziomie, co oznacza, że wyświetlane kolory są odpowiednio nasycone i zbliżone do naturalnych.

Spis treści

  1. Unikalne funkcje, obudowa, bateria i ekran
Paweł Gajkowski

Najnowsze artykuły

  • Android
  • Poradniki
  • Promowane

Jak zablokować spam na telefonie z Androidem? Wystarczą te dwa proste kroki

Masz dość spamu na swoim telefonie z Androidem? Męczą Cię nachalne połączenia telefoniczne i wiadomości…

30 kwietnia 2024
  • Promocje

Najlepszy telefon „króla Androida” z 12 GB RAM, OIS, IP67 i OLED 120 Hz staniał jak szalony

Ekran OLED 120 Hz, 12 GB RAM, aparat 108 MP z OIS, ładowanie bezprzewodowe, USB-C…

30 kwietnia 2024
  • Newsy

To nowy, bardzo ciekawy laptop Lenovo. Mocne podzespoły na pokładzie

Lenovo wzbogaca rodzinę coraz popularniejszych laptopów z serii ThinkBook o nowy model. ThinkBook 16+ jak…

30 kwietnia 2024
  • Google
  • Gry i aplikacje
  • Newsy

Sklep Google Play umili pobieranie aplikacji. Klikasz raz i z głowy

Sklep Google Play z aplikacjami na Androida jest teraz bardziej sprawny. Zyskał bowiem opcję, dzięki…

30 kwietnia 2024
  • Longform
  • Telefony
  • Wiadomość dnia

Najgorętsze premiery telefonów w Polsce. Kwiecień zdominowały świetne średniaki

W kwietniu 2024 roku w Polsce zadebiutowały nowe telefony. Wśród nich trzy szczególnie wyróżniają się…

30 kwietnia 2024
  • Apple
  • Newsy
  • Telefony

Masz iPhone? Apple ostrzega – tego nie rób nigdy

Ładowanie smartfona wymaga od nas rozwagi, o której często zapominamy. Dziś Apple przypomina – tak…

30 kwietnia 2024