Sharp AQUOS R2 to nowy flagowiec firmy Sharp. Smartfon został wyposażony w ekran IGZO z wycięciem i odświeżaniem 100 Hz, topowe podzespoły i podwójny aparat. Jeden z nich jest szerokokątny (135 stopni) i służy… tylko do nagrywania wideo. Niepotwierdzone plotki mówią, że cena AQUOSa R2 wyniesie… 999 euro!
Japoński Sharp zapowiedział w rodzimym kraju nowego flagowca – model Sharp AQUOS R2. To dość ciekawy telefon z najwyższej półki, który podobno ma trafić do Europy jeszcze w tym roku (a może nawet jeszcze w tym półroczu). W tej sytuacji warto mu się przyjrzeć bliżej.
Sharp AQUOS R2 został wyposażony w podwójny aparat fotograficzny (ułożony w bardzo popularny ostatnio sposób). Pierwszy z nich ma 22,6 MP i standardowy kąt widzenia. Jego głównym zadaniem jest wykonywanie ładnych zdjęć w każdych warunkach oświetleniowych. Tymczasem drugi aparat ma 16,3 MP, kąt widzenia 135 stopni i służy… tylko i wyłącznie do nagrywania wideo.
Nie da się ukryć, że to dość ciekawe podejście. Szerokokątne aparaty w smartfonach nie są często spotykane, a ograniczenie ich działania tylko do filmowania to kompletna nowość (jeśli się mylę, to mnie poprawcie). Ten dodatkowy aparat w modelu AQUOS R2 określany jest jako Dramatic Wide Camera. Może on rejestrować materiały w maksymalnej rozdzielczości 4K. Bardzo szeroki kąt zapowiada spore zniekształcenia, które da się zniwelować dzięki elektronicznej stabilizacji obrazu. To jednak oznacza zwężenie pola widzenia.
Z ciekawostek warto jeszcze wymienić funkcję AI Live Shutter, która wykorzystuje algorytmy sztucznej inteligencji do robienia automatycznych zdjęć w czasie filmowania.
AQUOS R2 chwali się 6-calowym ekranem IGZO, który ma format 19:9 i rozdzielczość QHD+ (3040×1440). Nietypowe proporcje oznaczają dokładnie to, co myślicie – w górnej części ekranu znajdziemy charakterystyczne wycięcie. Wygląda ono jak te w Essential Phone. Nic w tym dziwnego, skoro to właśnie Sharp dostarczył wyświetlacz do topowego smartfona ojca Androida. Ważną cechą zastosowanego panelu jest odświeżanie na poziomie 100 Hz i możliwość odtwarzania materiałów HDR.
By telefon pracował szybko i sprawnie, Sharp sięgnął po układ Qualcomm Snapdragon 845 z grafiką Adreno 630. Całość połączono z 4 GB pamięci RAM. Trochę szkoda, że Japończycy nie dołożyli dodatkowych 2 GB, gdyż ich flagowiec ma być drogi (o czym za chwilę). Dodam jeszcze, że na pliki użytkownika przygotowano 64 GB pamięci UFS, z możliwością jej rozbudowy o dodatkowe 400 GB dzięki karcie pamięci.
Sharp nie podał oficjalnej ceny telefonu AQUOS R2. Przypominam jednak, że model ten był już opisywany na łamach gsmManiaKa – jakiś czas temu w sieci pojawił się spory przeciek dotyczący tych smartfonów Sharp, które mają trafić do sprzedaży w Europie. Podana tam specyfikacja urządzenia o nazwie kodowej E-F1 pokrywa się z powyższymi parametrami AQUOSa R2.
Skoro zgadza się specyfikacja, to cena też powinna, a ta ma podobno zostać ustalona na… 999 euro, czyli niemal 4300 złotych! Jeśli rzeczywiście znajdzie ona potwierdzenie w rzeczywistości, to nie wróżę nowemu flagowcowi Sharpa sukcesu, choć ogólnie wygląda on na całkiem udany telefon.
https://www.gsmmaniak.pl/827364/sharp-smartfony-w-europie/
Źródło: Sharp
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Dobry tablet wcale nie musi kosztować fortuny. Samsung Galaxy Tab A9+ doczekał się teraz dobrej…
W sieci pojawił się kolejny pretendent do tytułu najlepszego smartfona do 1500 złotych. Motorola Moto…
Motorola Edge 50 Pro potrzebowała raptem 3 tygodni, by stanieć do znacznie bardziej rozsądnej ceny.…
Rynek tanich telefonów do 1000 złotych jest coraz ciekawszy. TCL 50 XL 5G jest jeszcze…
HTC niegdyś był królem Androida, dlatego szkoda patrzeć na jego dzisiejszą sytuację. Powrót na tarczy,…
Najlepszy telefon do 1000 zł? Pod rozważania z pewnością trzeba wziąć realme 11 Pro. Posiada…