VLC na Androida stał się jednym z najlepszych odtwarzaczy wideo

W świecie Androida znajdziecie obecnie multum aplikacji, które pozwalają na odtwarzanie materiałów multimedialnych. Nic nie może jednak równać się z MX Player oraz VLC. Ten ostatni z wymienionych programów doczekał się nowej wersji, która wnosi ogrom przydatnych nowości.

Do odtwarzania multimediów na smartfonie używam dwóch aplikacji: VLC oraz MX Player. Zależnie od tego, co dokładnie chcę zrobić oraz jaki mam plan na rozrywkę, wtedy też wybieram między tymi dwoma programami. VLC doczekało się jednak aktualizacji do wersji 3.0 i już wiem, że będzie to obecnie najlepsza aplikacja do korzystania z wideo na smartfonie. Oprócz optymalizacji związanych z szybkością i stabilnością działania, VLC 3.0 wnosi także przydatne funkcje dla osób, które lubią strumieniować materiały multimedialne bezpośrednio z urządzenia mobilnego.

Aktualizacja VLC 3.0 przynosi do aplikacji obsługę 10-bitowego wideo HDR, dekodowanie sprzętowe materiałów w rozdzielczości 4K, a nawet (!) 8K czy chociażby obsługę Blu-Ray Java. To jeszcze jednak nie koniec bowiem najważniejszą nowością VLC jest możliwość strumieniowania wideo bezpośrednio do Chromecasta. Ten sprzęt od Google robi się coraz popularniejszy w naszym kraju, głównie ze względu na prostotę jego użytkowania. Zapewne macie w swoim domu telewizor lub monitor z tym akcesorium. Chromecast pozwala uwolnić się od kabli i postawić na bezprzewodowy przesył danych. VLC w wersji 3.0 umożliwia bezproblemowe odtwarzania wszelakich treści ze smartfona prosto na Chromecaście. W końcu!

To jeszcze nie koniec nowych funkcjonalności. Od wersji 3.0, VLC działa także na Chromebookach, w systemie Android Auto czy na podstawce Samsung DeX – zapewne wersja, która pojawi się wraz z Samsungiem Galaxy S9, także będzie obsługiwana. Autorzy aplikacji poinformowali także, iż ich program ma lepiej radzić sobie z plikami zapisanymi na karcie SD – cokolwiek to oznacza.

Jak widzicie, nowych funkcji w mobilnym VLC jest naprawdę sporo. Program w wersji 3.0 zadebiutował także na Windowsie – możecie z niego skorzystać też na komputerze osobistym.

VLC pobierzecie z tego miejsca.

Moim zdaniem obecnie aplikacja od Video Lan nie ma sobie równych. Ciekawe, jaka będzie odpowiedź innych programistów zajmujących się rozwojem konkurencyjnych rozwiązań.