Chiński producent pospieszył się z uaktualnieniem swojego smartfona do najnowszej wersji Androida – okazało się, iż w oprogramowaniu było naprawdę sporo błędów. Po kilku dniach sytuacja najwyraźniej wróciła do normy. Co w tym czasie naprawiło Xiaomi?
Ostatnio pisałem dla Was o tym, iż Xiaomi faktycznie pospieszyło się z wydaniem nowego oprogramowania dla smartfona Mi A1. Spora liczba użytkowników nie tylko zgłaszała problemy po instalacji, ale również fakt, iż Chińczycy wycofali aktualizację praktycznie na przestrzeni kilku dni – na smartfonach przestała się bowiem pojawiać informacja o jej dostępności. Wygląda jednak na to, iż Xiaomi uporało się z wszystkimi problemami oraz niedogodnościami. Android Oreo wrócił na Mi A1 i okazuje się, że błędów było naprawdę dużo – i nie, nie były to problemy, które można pominąć. Całość dotyczyła bowiem najważniejszych funkcji smartfona, których niestabilne działanie faktycznie mogło frustrować.
Co najważniejsze, jeśli korzystacie ze starej aktualizacji, to i tak dostaniecie nowy pakiet plików z poprawkami – zajmuje on około 90 megabajtów, tak więc całość powinna się zainstalować szybko oraz bez większego problemu. Dla przypomnienia, standardowa wersja Androida Oreo w całości zajmuje niemalże 1,2 gigabajta.
Xiaomi w nowej kompilacji poprawiło znaczącą ilość błędów. Można do nich zaliczyć szybkość odczytywania palca za pomocą skanera linii papilarnych, problem związany ze zbyt szybkim drenowaniem baterii (to moim zdaniem najważniejsza zmiana), stabilność połączenia Bluetooth z innymi akcesoriami lub urządzeniami, a także problem z interfejsem DND. Ostatnią ze zmian w nowej wersji Oreo jest także łatka dla aplikacji aparatu. Do tej pory aparat w Mi A1 mógł bowiem nagrywać wideo bez dźwięku lub po prostu całkowicie zawieszać smartfona po przejściu do wspomnianej funkcji.
https://www.gsmmaniak.pl/763236/xiaomi-mi-a1-test-recenzja/
Nowa aktualizacja od Chińczyków zawiera w sobie także poprawki bezpieczeństwa od Google, jakie datowane są na styczeń tego roku.
Oprogramowanie dystrybuowane jest w postaci plików OTA, tak więc jego dostępność może się różnić w zależności od regionu. Cały proces może jednak potrwać nawet kilkanaście dni, tak więc zalecam Wam – uzbrójcie się w cierpliwość. Przede wszystkim dajcie także znać czy macie u siebie nowe poprawki oraz jak działa smartfon. Pozostaje mieć bowiem nadzieję, że wszystkie problemy Mi A1 zostały rozwiązane.
Źródło: XDA / Reddit
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Wygląda na to, że YouTube niedługo zarzuci Was nowymi, niepomijalnymi reklamami. Google testuje właśnie funkcję,…
OPPO szykuje się do globalnej premiery aż kilku urządzeń. Poza słuchawkami Enco Buds 3, smartwatchem…
Nothing Phone 3a Pro to moim skromnym zdaniem jeden z najlepszych telefonów do 2000 złotych.…
Sker Ritual – to bez wątpienia FPS, który można określić mianem niedocenionego. Teraz każdy z…
Wydany swego czasu komunikat przez Santander może zaskoczyć wielu klientów. Popularny bank poinformował użytkowników o…
Być może nie najlepszy na rynku i być może nie najwydajniejszy. Ale na pewno bardzo…