Huawei miało wkroczyć na amerykański rynek smartfonów, wiążąc się z AT&T i Verizonem. Operatorzy zrezygnowali jednak ze współpracy z Chińczykami. Powód? Polityczne naciski ze strony senackiej komisji ds. wywiadu, która zarzuca Huawei „powiązania z partią komunistyczną i wywiadem” Chin.
Huawei jest trzecim co do wielkości producentem smartfonów na świecie, który z każdym rokiem sprzedaje coraz więcej urządzeń. Do pełni szczęścia brakuje firmie tylko dobrej pozycji na rynku amerykańskim. By to osiągnąć, Huawei musiał dogadać się z miejscowymi operatorami, którzy dzielą i rządzą w Stanach Zjednoczonych. Gdy wydawało się, że Chińczycy nawiążą współpracę z AT&T i Verizonem, na ich drodze stanęła… polityka.
Okazuje się, że AT&T zerwało umowę z Huawei przez polityczne naciski. Senacka komisja ds. wywiadu napisała list do Federalnej Komisji Łączności, w którym zarzuca Huawei powiązania z chińskim wywiadem, które mogą być zagrożeniem dla bezpieczeństwa USA. Prawdopodobnie również Verizon zostanie zmuszony do rezygnacji ze współpracy z chińskim gigantem.
Doniesienia o zerwaniu rozmów z amerykańskimi operatorami zdaje się potwierdzać Huawei. Oficjalny komunikat głosi, że Huawei Mate 10 Pro nie będzie sprzedawany przez miejscowe telekomy, mimo wcześniejszych informacji na ten temat.
Tak naprawdę nie wiadomo, ile jest prawdy w informacjach o ścisłej współpracy Huawei z chińskim wywiadem. Mimo to niektóre kraje, takie jak Kanada, Australia czy Wielka Brytania, nieprzychylnie patrzą na jakiekolwiek formy współpracy z tą firmą. Wątpliwości wynikają m.in. z tego, że założyciel marki jest powiązany z partią komunistyczną i chińską armią.
Źródło: Wall Street Journal, Android Police via Business Insider
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
