Xiaomi Redmi Note 5A został oficjalnie zaprezentowany. Dzięki temu wiemy, czego dokładnie możemy się po nim spodziewać. Urządzenie ma przyzwoitą specyfikację i jest naprawdę tanie.
Xiaomi Redmi Note 5A pojawiał się ostatnio na sporej ilości przecieków. Chiński producent oficjalnie zaprezentował swojego smartfona w kilku wersjach, które nieznacznie różnią się specyfikacją oraz cenami. Czym więc może pochwalić się to urządzenie?
Xiaomi Redmi Note 5A w podstawowym wariancie został wyposażony w 5,5 calowy ekran działający w rozdzielczości 1280 x 720 pikseli. Za sprawne działanie urządzenia ma odpowiadać 2 GB pamięci RAM oraz 16 GB pamięci wewnętrznej – tego typu konfiguracja została wyceniona na 699 juanów, czyli około 379 złotych. Procesor, jaki znajdziecie w tej wersji, to Qualcomm Snapdragon 425.
Inne wersje Redmi Note 5A posiadają 3 lub 4 GB pamięci RAM do wyboru oraz 32 i 64 GB pamięci na dane użytkownika. Urządzenia zostały wyposażone w mocniejszą jednostkę, Snapdragon 435 i kosztują odpowiednio 899 juanów oraz 1199 juanów. W złotówkach jest to 490 złotych oraz 651 złotych.
W Redmi Note 5A znajdziecie także aparat o rozdzielczości 13 Mpix f/2.0 oraz baterię o pojemności 3080 mAh. W kwestii łączności, urządzenie może pochwalić się modułem Wi-Fi n, Bluetoothem 4.2 oraz obsługą LTE. Redmi Note 5A wykorzystuje do działania Androida 7.1.1 Nougat wraz z MIUI 9.
Na ten moment nie wiadomo, kiedy możemy spodziewać się tego smartfona w naszym kraju. Patrząc na jego specyfikację i wygląd, to po prostu kolejny średniak w ofercie Xiaomi. Jedyne, co tak naprawdę go ratuje, to bardzo przystępna cena za podstawowy wariant.
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Wydawałoby się, że Apple to synonim dbałości o każdy detal i skrupulatnej kontroli jakości. Tymczasem…
Jeden z najciekawszych głośników do 500 złotych doczekał się w Polsce przyjaznej przeceny. Niejaki Soundcore…
Akcje promocyjne Black Friday od zawsze wzbudzały emocje. I prawidłowo, gdyż nie zawsze czarnopiątkowe "okazje"…
Ogromna awaria Cloudflare sparaliżowała tysiące stron i aplikacji. Początkowo podejrzewano potężny atak DDoS, ale rzeczywista…
Najważniejsze usługi zostaną tymczasowo wyłączone. Bank ING nie pozostawia złudzeń, że klienci, którzy odpowiednio się…
realme szykuje kolejną odsłonę swojej popularnej serii średniaków. Nowy realme 16 Pro może zadebiutować już…