HTC oficjalnie udostępniło swój najnowszy raport finansowy za lipiec tego roku. Okazuje się, że niemal 4 miesiące po premierze flagowca U 11, Tajwańczycy znowu zaczynają zaliczać… spadki przychodów.
Zastanawiam się, czy saga pisania o problemach HTC kiedykolwiek zostanie zakończona – i to nie tylko wtedy, kiedy ten producent zrezygnuje z tworzenia smartfonów. W sieci pojawił się najnowszy raport za lipiec tego roku i okazuje się, iż Tajwańczycy znów tracą pieniądze. Dziwi mnie to, szczególnie patrząc na nasz test HTC U11, który jest naprawdę świetnym smartfonem i miał być swego rodzaju ratunkiem dla wspomnianego producenta.
Okazuje się, że w lipcu HTC straciło o około 10 procent więcej pieniędzy niż w czerwcu 2017 – na przestrzeni roku są to spadki na poziomie 2 procent. Niby nie dużo, ale jednak. I teraz najważniejsze: niestety, ale po chwilowym okresie passy, HTC U11 nie radzi sobie, jak jego poprzednik – testowany przez nas model HTC 10.
Ciężko mi powiedzieć, dlaczego dokładnie tak się dzieje – model U11 może nie jest interesujący pod względem samego designu, ale w kwestii specyfikacji i aparatu nie odstaje przecież od konkurencji. HTC cały czas próbuje marketingowo walczyć o lepszą sprzedaż smartfonów i myślałem, że w końcu im się to uda.
Aż boję się w takim razie czekać na kolejny, pełny raport finansowy za trzeci kwartał tego roku. Może się bowiem okazać, że z początku fantastyczny HTC U11 okazał się podobnie, jak LG G6… sprzedażową klapą.
Źródło: HTC
Ceny HTC U11
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
