Przycisk aktywujący Bixby jest bezużyteczny od dłuższego czasu w Galaxy S8 i S8+. Z pomocą na tę bolączkę przyszli deweloperzy, którym udało się ominąć zabezpieczenia Samsunga.
Bixby jest nowym asystentem głosowym spod znaku Samsunga. Miał być konkurencją m.in. dla Alexy czy Siri. Jak dotąd jest jednak wielkim rozczarowaniem. Przede wszystkim dlatego, że nie potrafi się komunikować w żadnym innym języku niż tylko Koreański. Ani chiński, ani angielski nie jest wciąż obsługiwany przez flagowce Samsunga, które zadebiutowały już kilka miesięcy temu.
Samsung Galaxy S8 i S8+ posiada specjalny przycisk fizyczny, dedykowany aktywowaniu Bixby. Początkowo jego funkcję można było nadpisać, aczkolwiek Samsung zdecydował, że uniemożliwi dokonywania takiego procederu użytkownikom nowych słuchawek. Później deweloperzy odnaleźli sposób na przechytrzenie Koreańczyków, aczkolwiek firma ponownie zablokowała niniejszą opcję dla części modeli. Gra w kotka i myszkę ciągnie się dalej, ponieważ pojawił się nowy sposób na obejście wprowadzonych zabezpieczeń.
W sieci dostępne są różne modyfikacje, które pozwalają na zmianę funkcji przycisku dla Bixby. Warte sprawdzenia są bxActions Bixby Remapper albo Custom Bixby Button na bieżąco aktualizowane o nowe możliwości obejścia blokad nakładanych przez Samsunga.
Miejmy jednak nadzieję, że Samsung w końcu zmądrzeje i zmieni swoje podejście do tej kwestii. Skoro smartfony posiadają specjalny przycisk dla funkcji, która nie jest gotowa to bezsensowne jest blokowanie możliwości jej nadpisania. Tego typu „drobnostki” mogą źle wpływać na odbiór wizerunku Samsunga, gdzie konsument wydaje przecież sporą gotówkę na sprzęt, który nie działa tak, jak powinien. Jakby tego było mało – ostatecznie nie może nic z tym zrobić.
Źródło: Android Police
Ceny w sklepach
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.