Specyfikacja i ceny Xiaomi Redmi 5 w sieci. Zapowiada się ciekawie

Do sieci wyciekła specyfikacja i ceny Xiaomi Redmi 5. Czym telefon różni się od poprzednika?

W sieci, za pośrednictwem chińskiego portalu Weibo pojawiła się specyfikacja Xiaomi Redmi 5 – jeśli wierzyć doniesieniem urządzenie będzie znacznie lepsze w stosunku do poprzednika, jakim był Xiaomi Redmi 4.

Podobnie jak w przypadku Galaxy Note 8, bateria w Redmi 5 ma zostać zredukowana z 4100 mAh do 3680 mAh. Pomimo zmniejszenia pojemności, Xiaomi w odpowiedzi  dodaje technologię Quick Charge 3, dzięki której mniejsze rozmiary baterii nie powinny być tak uciążliwe.

Obrazek przedstawia również domniemany wygląd Redmi 5 – telefon prezentuje się nieco lepiej niż poprzednik. Co ciekawe, wygląda na to, że bryła smartfonu będzie płaska z zagiętymi rogami obudowy. Procesor, w który wyposażony był Redmi 4 to Snapdragon 435. Sercem jego następcy ma być według doniesień Snapdragon 625 i Snapdragon 630.

Reszta specyfikacji nie uległa znacznej zmianie – wyświetlacz, podobnie jak w Redmi 4 będzie miał 5 cali i będzie wyświetlał obraz w jakości HD. Dostępne będą również zróżnicowane warianty opierające się o ilość pamięci RAM i ROM – 3GB/4GB pamięci RAM , 16GB, 32GB, i 64GB pamięci wewnętrznej. Urządzenie będzie pracować w oparciu o MIUI 9, którego premiera odbędzie się już 16 sierpnia.

Przeciek ujawnił również ceny poszczególnych wariantów: model ze Snapdragonem 625, 3 GB RAM i 16 GB ROM ma kosztować około 125 $ czyli 475 zł, podczas gdy wariant 3 GB + 32 GB ma kosztować około 152 $ czyli około 575 zł.

Modele wyposażone w Snapdragona 630 kosztować mają od 162 $ czyli nieco ponad 600 zł w wariancie 3 GB + 32 GB, kończąc na 191 $ czyli w przeliczeniu około 725 zł za konfigurację 4 GB + 64 GB. Ceny podane są oczywiście na chiński rynek – w zagranicznej dystrybucji spodziewać się możemy ich podwyższenia.

Jak widać Redmi 5 będzie solidnym, budżetowym urządzeniem, na które czekam. Popularność Xiaomi w Polsce ciągle rośnie – myślę, że takimi urządzeniami mogą umocnić swoją pozycję na polskim rynku.

Źródło: theandroidsoul