Premiera Meizu Pro 7 oraz Meizu Pro 7 Plus już niedługo. Poznaliśmy również ceny smartfonów oraz częściową specyfikację urządzeń.
Najnowsze doniesienia ujawniające specyfikację, datę premiery oraz cenę Meizu Pro 7 i Meizu Pro 7 Plus pojawiły się dzisiaj w Chinach. Oficjalna prezentacja urządzenia odbędzie się 26 lipca, a na półki sklepowe sprzęt trafi ono najprawdopodobniej 4 sierpnia. Data prezentacji zdawałaby pokrywać się z wcześniejszymi doniesieniami. Mamy więc miesiąc na kolejne informacje dotyczące nowego flagowca chińskiego producenta, które zostaną zestawione ze stanem rzeczywistym już niedługo. Czego dowiedzieliśmy się z dzisiejszych przecieków?
Obydwa flagowce mają mieć mocną specyfikację oraz wspaniały wygląd – nic dziwnego, w końcu niecodziennie widujemy smartfony z podwójnym ekranem. Obydwa urządzenia będą miały te same podzespoły, a jedyną różnicą pomiędzy nimi będzie rozmiar wyświetlacza.
Cena jaką ujawnił chiński portal anzhuo dzieli model na różne warianty: podstawowa wersja Meizu Pro 7 ma być sprzedawana za 409 $ czyli nieco ponad 1500 zł, przy zakupie mocniejszej wersji trzeba będzie przygotować prawie około 484 $, a przeliczając na naszą walutę – niewiele ponad 1800 zł.
Większa wersja flagowca – Meizu Pro 7 Plus ma kosztować w podstawowej wersji 484 $ a mocniejszej 555$ czyli prawie 2100 zł. Oczywiście trzeba w tym miejscu zaznaczyć, że są to ceny przeznaczone na chiński rynek, dlatego w Polsce będziemy mogli spodziewać się wyższej wyceny.
Najnowsze przecieki sugerują, że rozmiar ekranu wyniesie 5,5 cala. Sercem urządzenia ma być MediaTek Helio X30. Tył telefonu ma być dziełem sztuki – Sony IMX386 oraz IMX286 mają składać się na podwójny aparat, a całość dopełniać ma niezwykle elegancki drugi ekran, który wyświetlać będzie szereg informacji takich jak SMS, godzinę, nieodebrane połączenia i kilka innych powiadomień – co lepsze użytkownik najprawdopodobniej będzie miał możliwość personalizacji tego wyświetlacza. Przednia kamera ma być uzbrojona w 16 Mpix, a słuchawka ma posiadać jeszcze USB typu C, przycisk mBack oraz technologię umożliwiającą szybkie ładowanie.
Nie ma doniesień mówiących kiedy można spodziewać się telefonu w Europie – sądząc jednak po atmosferze towarzyszącej przeciekom, i fakcie, że inne urządzenia Meizu są dostępne w Polsce myślę, że z dużym prawdopodobieństwem już niedługo zobaczymy w ofertach sklepów w Polsce Meizu Pro 7 i Pro 7 Plus.
Zastanawia mnie jednak końcowa cena, którą przyjdzie nam zapłacić za urządzenie – ta przewidziana na chiński rynek wydaje się być bardzo atrakcyjną i kuszącą propozycją, jednak tak długa droga, marże i dodatki muszą kosztować swoje. Mam nadzieję, że dystrybutorzy nie zmienią Meizu Pro 7 w ciekawe, lecz nieopłacalne urządzenie.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Zgodnie z moimi oczekiwaniami 2024 rok jest zdominowany przez mocne smartfony z SD8G2 i dużymi…
Który telefon sprzedaje się najlepiej na świecie? W pierwszym kwartale 2024 roku zwycięzca może się…
Czas pracy na baterii to dla mnie jedna z najważniejszych cech smartfona. Dlatego Sony Xperia…
YouTube poważnie walczy w Unii Europejskiej z dezinformacją. Także w Polsce usunięto masę filmów ze…
Apple szykuje się do zmian w portfolio – w 2025 roku nie zobaczymy już iPhone'a…
Huawei rusza z majową promocją z okazji zbliżającego się sezonu komunijnego. Producent przecenia smartwatche, słuchawki…