HTC przygotowuje się do prezentacji nowego urządzenia lub akcesoriów. Tajwańska marka wypuściła do sieci specjalną grafikę, która ma podkręcić atmosferę przed 20 marca. Czy to już czas, abyśmy zobaczyli kolejnego flagowca?
Na tajwańskim fanpage’u na Facebooku, HTC podzieliło się grafiką, która nie zdradza co prawda żadnych szczegółów, jednak każe nam się przygotować na 20 marca oraz specjalną konferencję producenta. Na obrazku widać również napis „idzie wiosna” oraz ciekawsze stwierdzenie, iż „HTC posiada niespodziankę dla użytkowników”.
Pierwsze co przychodzi na myśl, to oczywiście oczekiwany flagowiec, czyli HTC 11. Firma zaprezentowała poprzedni model, HTC 10 w kwietniu ubiegłego roku – mieliśmy okazję go dla Was testować. Kwiecień 2017 zbliża się wielkimi krokami, tak więc może być to okazja, aby podzielić się większą ilością danych na temat nowego smartfona. Według przecieków, urządzenie miałoby zostać wyposażone we flagowy procesor Qualcomma – model Snapdragon 835. Nie są to jednak w żaden sposób potwierdzone informacje tak więc warto przymknąć na nie oko.
Druga z możliwości nie jest już tak interesująca ani elektryzująca – chodzi tu bowiem o zestaw do wirtualnej rzeczywistości. Model gogli Vive jest już na rynku od kilku dobrych miesięcy, a Tajwańczycy mają tworzyć jego odpowiednik, który będzie mógł się pochwalić niższą ceną.
Co by to nie było, warto pamiętać o 20 marca i wspomnianej konferencji. Być może będzie to w końcu moment, w którym HTC zacznie zarabiać na swoich produktach.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
W sieci pojawił się kolejny pretendent do tytułu najlepszego smartfona do 1500 złotych. Motorola Moto…
Motorola Edge 50 Pro potrzebowała raptem 3 tygodni, by stanieć do znacznie bardziej rozsądnej ceny.…
Rynek tanich telefonów do 1000 złotych jest coraz ciekawszy. TCL 50 XL 5G jest jeszcze…
HTC niegdyś był królem Androida, dlatego szkoda patrzeć na jego dzisiejszą sytuację. Powrót na tarczy,…
Najlepszy telefon do 1000 zł? Pod rozważania z pewnością trzeba wziąć realme 11 Pro. Posiada…
Jak bardzo zagrożeni jesteśmy w sieci? W 2023 roku prawie 5,5 miliona Polaków kliknęło w…