iPhone 8 bez Touch ID otrzyma ekran, który zostanie podzielony na dwie części. Każda z nich będzie odpowiedzialna za inną funkcjonalność.
Ming Chi-Kuo, czyli analityk z KGI Securities od kilkunastu tygodni przynosi nam kolejne wieści na temat iPhone’a 8. To dzięki niemu wiemy coraz więcej na temat przyszłego flagowca Apple. Tym razem dociera on z nową porcją informacji na temat samego ekranu iPhone’a 8.
Kuo twierdzi, że iPhone 8 zyska 5.8-calowy wyświetlacz OLED, ale jedynie 5.15-cala będzie odpowiadało za właściwy ekran. Pozostała część dostępnej powierzchni zostanie przeznaczona dla wirtualnych przycisków. Cały panel miałby rzekomą rozdzielczość 2800 x 1242 px, przy czym jego większa część mogłaby uzyskać rozdzielczość 2436 x 1125 px. Pozostała powierzchnia znajdowałaby się u dołu smartfona – dokładnie w miejscu, w którym obecnie znajduje się przycisk Touch ID.
Kuo uważa, że brak kultowego przycisku „Home” nie implikuje faktu wdrożenia czytnika linii papilarnych na całej powierzchni ekranu smartfona, a jedynie w wyznaczonym do tego obszarze. To właśnie tam znajdowałby się przeprojektowany Touch ID oraz wirtualne przyciski do kontroli urządzenia. Całość może przypominać nieco styl Touch Bara zastosowanego w MacBooku Pro.
Do tej pory, spekulacje wskazywały, że iPhone 8 otrzyma ekran od 5 do 5.8-cali. Kuo wciąż obstaje przy tym największym. Jednocześnie zauważa, że gabaryty smartfona będą zbliżone do wersji 4.7-calowej. Podtrzymuje on również swoje doniesienia na temat bezprzewodowego ładowania czy przeprojektowanego wyglądu smartfona.
Wydaje mi się więc, że na temat zmian w iPhone’ie 8 wiemy już dużo. Każdy kolejny tydzień odsłania nam coraz więcej tajemnic. Nic dziwnego, bowiem od „ósemki” wszyscy oczekują czegoś zaskakującego. Przy takiej presji, koncernowi z Cupertino trudno będzie utrzymać jakąkolwiek nowość przed szybkim wyciekiem.
Źródło: MacRumors
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Motorola Edge 50 Pro potrzebowała raptem 3 tygodni, by stanieć do znacznie bardziej rozsądnej ceny.…
Rynek tanich telefonów do 1000 złotych jest coraz ciekawszy. TCL 50 XL 5G jest jeszcze…
HTC niegdyś był królem Androida, dlatego szkoda patrzeć na jego dzisiejszą sytuację. Powrót na tarczy,…
Najlepszy telefon do 1000 zł? Pod rozważania z pewnością trzeba wziąć realme 11 Pro. Posiada…
Jak bardzo zagrożeni jesteśmy w sieci? W 2023 roku prawie 5,5 miliona Polaków kliknęło w…
Od premiery Nothing Ear minęła chwila, jednak spokojnie - nie zapomniałem o tym, by je…