10 cyfrowych planszówek na które warto czekać (2015)

Dla wszystkich planszoManiaKów przygotowałem listę dziesięciu gier, na które najbardziej oczekuję.

Od kiedy rozpoczęliśmy appManiaKalny cykl o grach planszowych na iPady minął już prawie rok. Pisałem wtedy, że jestem przekonany, że to nie chwilowa moda. I dziś mogę z czystym sumieniem powtórzyć te słowa. Cyfrowe adaptacje gier planszowych mają się dobrze, a na planszoManiaKów czeka kilka ciekawych premier. Co ważne, choć ich ilościowy przyrost ciągle mocno odstaje od liczby premier gier analogowych, to deweloperzy sięgają po naprawdę uznane tytuły.

7 Wonders (7 Cudów Świata)

Listę rozpoczynam od gry, która jest znana szerokiemu gronu odbiorców. W 7 Cudów Świata wcielamy się  w jednego z przywódców wielkich miast świata antycznego. Dążąc do jak największego rozwoju miasta zbieramy surowce, rozbudowujemy siłę militarną, inwestujemy w gildie, naukę, handel. Tytuł ten zasłynął dzięki rewelacyjnemu systemowi rozgrywki. Gra podzielona jest na 3 ery, w czasie których gracze otrzymują 7 kart na rękę, zagrywają jedną a pozostałe przekazują zgodnie z kierunkiem danej rundy. Sprawia to, że pojedyncza partia jest bardzo płynna i szybka – niezależnie, czy gramy w 2 czy 7 osób.

Od dłuższego czasu 7 Wonders jest w fazie beta testów i ciągle nie wiadomo kiedy w końcu cyfrowa odsłona gry ujrzy światło dzienne.

Brass

Klasyka dla miłośników zmagań ekonomicznych. Gra Martina Wallance pozwala nam wcielić się w rywalizujących ze sobą przedsiębiorców, których zadaniem jest zdobycie jak największej liczby punktów zwycięstwa, bazując na ówczesnych gałęziach przemysłu. Jest to tytuł z gatunku ciężkich euro-gier. Zarówno dostępność produktu, jak i fakt, że czasem ciężko znaleźć chętnych na planszowe zmagania tego kalibru sprawiają, że Brass powinien znaleźć się na tabletach wielu planszoManiaKów.

Nad implementacją Brassa na urządzenia mobilne czuwa polskie wydawnictwo Phalanx Games dzięki czemu będziemy mogli się cieszyć pełnym spolszczeniem aplikacji. Biorąc pod uwagę wysoką poziom wydawanych przez nich planszowych gier, można przypuszczać, że w przypadku ich pierwszej cyfrowej planszówki, bardzo duży nacisk zostanie położony na jakość aplikacji. Premiery spodziewać się powinniśmy jeszcze w tym roku. Prawdopodobnie w listopadzie.

Dominion

W 2008 roku, Donald X. Vaccarino wydał grę, która grubymi literami wpisała się do kanonu gier planszowych i karcianych. Tym tytułem jest Dominion, który sławę zawdzięcza mechanice budowania talii (deck building). W każdej partii losujemy dziesięć zestawów spośród których będziemy mogli kupować karty do swojej talii. Zdaniem części osób Dominion ma wadę, która zniechęca je do wyciągania tego tytułu – konieczność ciągłego tasowania kart. W cyfrowej wersji zrobi to za nas sztuczna inteligencja, więc ryzyko uzależnienia od aplikacji drastycznie wzrasta.

Niestety, jest to kolejny tytuł, na który przyszło nam już długo oczekiwać. Lecz jest szansa, że jeszcze w listopadzie pojawi się on w dystrybucji na urządzenia z systemem Android i Amazon Kindle Fire i możliwe, że także na iOS. Jeżeli korzystacie z możliwości rozgrywek online poprzez  PlayDominion.com i macie zakupione dodatki, z pewnością uciesz was informacja, że wersja na tablety będzie korzystała z tych samych loginów i haseł, zatem będzie można korzystać z posiadanych zestawów.

Glass Roads

Glass Roads (w Polsce wydany pt. Szklany Szlak przez wydawnictwo Lacerta), to gra Uwe Rosenberga, autora takich hitów jak Agricola i Le Havre (które doczekały się cyfrowych implementacji). W przypadku tego tytułu także mamy do czynienia z typową euro-grą w której przyjdzie nam optymalizować swoje ruchy tak, by zdobyć jak najwięcej punktów zwycięstwa. A sama gra przenosi nas do bawarskich lasów, gdzie w XVIII wieku istniało wiele hut szkła.

Gra ma stosunkowo proste reguły a zarazem daje bardzo wiele możliwości zdobywania punktów. Obecnie aplikacja jest w fazie beta testów i dostępna ma być na urządzenia z systemem iOS i Android.

Heroes of Normandie

Gra figurkowa bez figurek, karykaturalne grafiki nawiązujące do Hollywoodzkich filmów wojennych, stosunkowo prosty system walki, scenariusze… myślę, że nie tylko dla mnie Heroes of Normandie w cyfrowej odsłonie to must have.

Tak naprawdę HoF jest już dostępny, jednak na dzień dzisiejszy można go zakupić jedynie na platformie Steam. Posiadacze iPad-ów muszą poczekać do przyszłego roku. Graliście już w wersję na PC? Jeżeli tak, to koniecznie podzielcie się swoimi wrażeniami!

Le Havre: The Inland Port

Myślę, że informacja o implementacji Le Havre: The Inland Port była sporym zaskoczeniem dla wielu planszoManiaKów. Jeszcze do niedawna nic nie było o niej wiadomo, tymczasem niemieckie studio Digidiced kończy już pracę nad aplikacją i spodziewać się jej możemy jeszcze w tym miesiącu. Obiecywane jest wiele: 4 języki, cross platform multiplayer, możliwość rozgrywki z AI na różnych poziomach trudności, oprawa audio-wizualna oddająca klimat francuskiego portu. A co najważniejsze w ręce graczy ma zostać oddana wierna adaptacja doskonałej gry Uwe Rosenberga dla 2 osób! Le Havre: The Inland Port ma być dostępne zarówno na urządzenia z systemem iOS, Android jak i Windows Phone.

Pathfinder Adventure Card Game

Pathfinder Adventure Card Gameto gra karciana, która powstała na bazie systemu RPG. Aplikacja bazować będzie na wydanym w 2013 roku Pathfinder Adventure Card Game: Rise of the Runelords. Co czeka śmiałków którzy ruszą do fantastycznego świata Patfinder? Magia, pułapki, potwory, rozbudowa postaci i kilka dostępnych scenariuszy. Jest to gra kooperacyjna, dlatego studio przygotowujące cyfrową wersje zdecydowało się przygotować kampanie w trybie solo i pass and play na jednym urządzeniu. Nie przewidziano trybu gry online.

Choć premiera zapowiadana (na urządzenia z systemem iOS i Android) jest jeszcze na ten rok, od jakiegoś czasu brak nowych wieści na temat projektu. Pozostaje czekać i mieć nadzieje, że „soon” nie zostanie zmienione na „never”.

The Confrontation

Kiedy usłyszałem, że na Kickstarterze rusza kampania dotycząca gry Reinera Knizii, The Confrontation, moje serce planszoManiaKa zabiło mocniej i szybciej.  Lord of the Rings: The Confrontation, to moim zdaniem jedna z najciekawszych gier znanego niemieckiego matematyka. I tak jak dr Knizia słynie z tzw. „euro-sucharów” tak w przypadku Lord of the Rings: The Confrontation udało mu się idealnie połączyć mechanikę z tematyką znaną z książek Tolkiena. Doskonałe przypisanie akcji do postaci znanych z Władcy Pierścieni, świetne wyważenie sił obu stron, mechanika oparta na blefie, wszystko to wyróżnia ten tytuł spośród setek innych wydanych przez tego autora.

Niestety, szybko okazało się, że The Confrontation owszem bazuje na mechanice wspomnianej planszówki, jednak nie będzie ona osadzona w uniwersum Śródziemia. Mało tego, gdy zobaczyłem trailer, o mało nie spadłem z krzesła. Nie wiem jakie jest wasze zdanie, ale mnie oprawa graficzna odstrasza.
The Confrontation ukazało się już na Steamie, ciągle jednak czekamy na wersję na urządzenia mobilne. I chyba jest to jedyny tytuł w tym zestawieniu w przypadku którego mam duży dylemat czy po niego sięgać. Z jednej strony mechanika, którą uwielbiam, z drugiej odarcie jej z kapitalnego klimatu. Cóż, czas pokaże która część duszy planszoManiaKa wygra ten bój.

Through the Ages: A Story of Civilization

Through the Ages: A Story of Civilization (Cywilizacja: Poprzez wieki). Jedna z najwyżej oceniananych gier w rankingu Board Game Geek. Gra Vlaada Chvatila, autora m.in. Galaxy Trucker, którego cyfrowa adaptacja zyskała duże uznanie wśród graczy i recenzentów. W przeciwieństwie do przygód kierowcy ciężarówki zbudowanej z rur kanalizacyjnych, w przypadku Cywilizacji mamy do czynienia  z poważną grą strategiczną o rozbudowie cywilizacji. Z całą pewnością nie jest to tytuł na szybką partyjkę. Siadając do Through the Ages: A Story of Civilization nastawić się trzeba na ciężką grę strategiczną podczas której wymyślamy nowe technologie, prowadzimy wojny, zawieramy pakty, budujemy cuda, rozwijamy miasta….

Cyfrowa Cywilizacja bazować ma na nowej edycji Through the Ages: A Story of Civilization. I znów jest to tytuł nad którym wisi jakieś fatum. Jego premiera co rusz jest przesuwana i nie wiadomo kiedy pracę nad aplikacją zostaną zakończone.

Twilight Struggle

Obecnie to numer jeden na Board Game Geek – ogólnoświatowym rankingu gier planszowych. Kickstarterowa kampania odniosła niemały sukces. Z zakładanych 50 000$ potrzebnych na ufundowanie projektu, zebrano ponad 390 000$. Nad przeniesieniem hitu od GMT pracuje Playdek, studio, które znamy z takich implementacji jak Summoner Wars, Agricola, czy Lords of Waterdeep.

Zimna Wojna to gra dla dwóch graczy, którzy stają po dwóch stronach konfliktu: ZSRR i USA. Rywalizują ze sobą o dominacje na mapie świata, próbując zdobyć wpływy w poszczególnych regionach globu. I choć wydarzenia o których opowiada ten tytuł, nie należą do przyjemnych, z całą pewnością oczekujemy premiery aplikacji, która ukazać się ma na komputery typu PC, Linux i Mac oraz urządzenia z systemem Android i iOS.

Jak widać zapowiedzi ciekawych tytułów cyfrowych adaptacji gier planszowych nie brakuje. Niestety, na część z nich czekamy już dość długo i część osób może być tym już nieco zmęczona. Czytając powyższe zestawienie można zauważyć także ciekawy trend. Do niedawna to posiadacze urządzeń z nadgryzionym jabłuszkiem cieszyli się większym dostępem do e-planszówek. Choć w ogólnym rozrachunku w App Store ciągle znajdziemy więcej planszówek niż w Google Play, czy Steam, to jednak na część premier przyszło dłużej czekać właśnie posiadaczom iPadów. Na liście nie uwzględniłem m.in. gry Steam: Wyścig do bogactwa, która niemal dwa tygodnie temu doczekała się premiery na Androida, a na zapowiadaną wersję iOS ciągle czekamy.
Pomimo opóźnień w premierach ciągle jest nadzieja, że takie tytuły jak Dominion, czy Through the Ages: A Story of Civilization  w końcu ujrzą światło dzienne. PlanszoManiacy mają i będą mieli w czym wybierać. A co ważniejsze, najnowsze zapowiedzi sięgają po tytuły z wysokich miejsc rankingów gier planszowych. Oby ten trend się utrzymał.