Kategorie: Android Gry i aplikacje iOS Testy

Recenzja gry Eternity Warriors 3

Action-RPG pod tytułem Eternity Warriors ma za sobą już długą tradycję w świecie mobilnej rozgrywki – trzy tytuły wydane przez jednego z największych producentów smartfonowych gier, glu mobile. Gracze, którzy znają już tę serię na pewno zainstalowali trzecią odsłonę bez zaglądania do tej recenzji, pozostałych – zapraszam dalej.

Skrótem, czyli wideorecenzja Eternity Warriors 3

Prawie, jak Diablo?

Eternity Warriors to gra przypominająca konstrukcją klasyczny tytuł Diablo, jednak dostosowana do reguł mobilnego świata. Zamiast poruszać się klikaniem – dysponujemy wirtualnym dotykowym padem i przyciskami ataków – umiejętności. Gra posiada skomplikowaną i wielowątkową fabułę, prezentowaną graczowi na ekranach ładowania i w opisach kolejnych misji. Można ją jednak streścić w kilku słowach: „idź i zabij wszystko co się rusza”. Nie przeszkadza to jednak w rozgrywce i nie psuje zabawy. Jedynym mankamentem minimalistycznego podejścia do wpływu gracza na postać może być jedynie fakt że autorzy nie pozostawili nam nawet wyboru jakiej płci ma być nasz bohater.

Eternity Warriors 3 / fot. appManiaK.pl

Co do wpływu na postać – gracz może wybrać jedną z trzech klas – mnicha, barbarzyńcę lub czarodziejkę. Po tej decyzji jednak nie będziemy dysponować żadnym drzewem rozwoju, ani przydzielać postaci dodatkowych punktów statystyk. Wszystko co możemy zrobić to wybór kilku umiejętności z których chcemy korzystać, i ubieranie znalezionego – lub kupionego – ekwipunku. I to właśnie dookoła ekwipunku toczy się cała gra. Przedmioty można polepszać zużywając zdobyte złoto, łączyć ze sobą w mocniejsze kombinacje, ewoluować i sprzedawać. Autorzy dyskretnie jednak sugestywnie zachęcają do korzystania z loterii fantowej kosztującej drobne kwoty realnej gotówki, która prowadzi do zdobycia rzadkich i potężnych części ekwipunku. Bez nich postęp w grze jest powolny i nieco monotonny, jednak możliwy.

Eternity Warriors 3 / fot. appManiaK.pl

Dużą zaletą gry jest tryp multiplayer – gracz może dołączyć do jednej z istniejących gildii lub założyć własną, łączyć się z innymi postaciami na wspólnie przechodzonych etapach i korespondować na lokalnym czacie w mieście. Gra posiada też ranking graczy, jednak pozycja w nim zależy w dużej mierze od siły ekwipunku, którym dysponujemy, a ponieważ można go zwyczajnie kupić – płacenie za wygraną nigdy nie było tak oczywiste. Psuje to nieco ducha sportowej rywalizacji.

Eternity Warriors 3 / fot. appManiaK.pl

Przyjemna jest za to grafika – w pełnym 3d z dużą ilością detali, dopracowanych tekstur i ilustracji. Stylem przypomina nieco grę Diablo III, szczególnie podobny klimat miasta sprawia że można zabłądzić w poszukiwaniu postaci z komputerowej gry. Jest to styl lubiany przez wielu graczy, i trudno odmówić mu wysokiej jakości, osobiście jednak wolę klimat serii Dungeon Hunter – mniej przygnębiający ciemnością i żywszy. Jest to jednak zupełnie kwestia gustu. Co do muzyki i dźwięków – dynamiczny podkład walk jest przyjemny, dynamiczy i nie przeszkadza nawet jego częste zapętlanie.

Eternity Warriors 3 / fot. appManiaK.pl

Gra oprócz wad związanych z płaceniem za przedmioty ma też dwie dość techniczne niedoskonałosci – zajmuje ogromną ilość miejsca w pamięci, oraz doprowadza baterię do płaczu już po kilku godzinach rozgrywki. Nie jest to odosobniony tytuł, większość zaawansowanych graficznie gier posiada tę przypadłość, a jeśli wciągnie nas świat lochów, szkieletów i kolekcjonowania ekwipunku – z pewnością znajdzie się też elektryczne gniazdko. Grę polecam, jako darmowy tytuł do sprawdzenia, jednak w kategorii hack’n slash posiada mocną konkurencję, która moim zdaniem – wydaje się prowadzić

Eternity Warriors 3 / fot. appManiaK.pl

Darmową wersję Eternity Warriors 3 pobierzecie z Google Play i App Store.

Ocena końcowa testu [1-10]: 6.0

ZALETY
  • Tryb multiplayer i społecznościowe aspekty gry;
  • Dopracowana grafika;
  • Interesujące walki z bossami;
  • Wygodny system sterowania postacią.
WADY
  • Prądo i pamięciożerna gra;
  • Monotonne plansze;
  • Brak wpływu gracza na rozwój postaci;
  • Ograniczona strategia gry;
  • Zwycięstwo w rankingu które można kupić.
Jakub Stachecki

Najnowsze artykuły

  • Newsy
  • Sony
  • Telefony

Znamy cenę „być, albo nie być” w wydaniu Sony. Choć trudno w to uwierzyć, Xperia 1 VI będzie tańsza niż rok temu

Sony Xperia 1 VI niespodziewanie zdradza cenę przed premierą. Fani nie muszą obawiać się podwyżek,…

27 kwietnia 2024
  • Huawei
  • Tablety
  • Testy
  • Wiadomość dnia

Test Huawei MatePad 11.5 PaperMatte Edition. Nowy wymiar komfortu

Huawei MatePad 11.5 PaperMatte Edition to tablet z matowym ekranem eliminującym odblaski. Wiele podobieństw do…

27 kwietnia 2024
  • Newsy
  • Telefony
  • Xiaomi

HIT nad HITAMI od Xiaomi trafił na czarną listę. Ten telefon był przekozakiem

Kiedyś był hitem nad hitami, prawdziwym pogromcą telefonów ze średniej półki. Wydajnością dorównywał ex-flagowcom, a…

27 kwietnia 2024
  • Akcesoria
  • Hama
  • Newsy

Premiera powerbanków Hama Colour 10 i 20: energia w stylowej formie

Hama wprowadza na rynek nową linię powerbanków Colour, łączących wysoką pojemność akumulatora, atrakcyjny design oraz…

27 kwietnia 2024
  • Promocje

Świetny tablet Apple teraz w polskiej promocji. Wykorzystaj okazję i kup iPad Air

Tablet iPad Air (5 generacji) to mocny zawodnik w świecie Apple. Korzysta bowiem z mocnego…

26 kwietnia 2024
  • Newsy
  • Telefony
  • Vivo

Oto zapowiedź najmocniejszego flagowca z 1″ aparatem i obiektywem peryskopowym aż 200 MP

Jeden z najważniejszych flagowców do zdjęć zdrady kolejne szczegóły. W końcu 1-calowy aparat wraz z…

26 kwietnia 2024