Według najnowszego raportu, Sony i Microsoft najprawdopodobniej znikną wkrótce z listy 12 największych producentów smartfonów na świecie, ustępując miejsca chińskim ,,młodym wilkom”. Czy kogoś to dziwi?
Sony i Microsoft to jedni z najbardziej rozpoznawalnych producentów smartfonów na świecie, którzy jednocześnie nie mogą pochwalić się świetnymi wynikami ich sprzedaży. Wyników tych firm nie można określić nawet złymi – są wręcz tragiczne. Jak bowiem można inaczej nazwać dostarczenie klientom w pierwszym kwartale tego roku odpowiednio 2,3 i 3,4 mln sztuk smartfonów, gdy Samsung dostarczył ich 81,5 mln, a Apple 51,6 mln? Na dodatek długoterminowe przewidywania analityków również nie są optymistyczne dla obu firm.
Jak informuje Digitimes firma analityczna IC Insights przewiduje, że w 2016 roku Sony i Microsoft znikną z listy 12 największych producentów smartfonów na świecie, najprawdopodobniej ustępując miejsca jakimś chińskim producentom, którzy ciągle się rozwijają i poprawiają wyniki sprzedażowe. Producenci z tego kraju już teraz zajmują osiem z dwunastu miejsc w tym kwartale, a na liście znajdują się: Huawei, Oppo, Xiaomi, Vivo, ZTE, Lenovo, TCL i Meizu – jeśli nic się nie zmieni, to również pod koniec roku te firmy będą w rankingu.
Szczerze mówiąc przewidywania IC Insights są bardzo prawdopodobne, gdyż jakoś nie wierzę w możliwość drastycznej poprawy sprzedaży smartfonów Sony czy Microsoftu. Japończycy stawiając na ciągłą i na dodatek nieznaczną ewolucję, ewidentnie chcą zaspokoić potrzeby swoich stosunkowo nielicznych fanów, rezygnując chyba z walki o masowego klienta. W końcu smartfony Xperia X miały być dla Sony nowym otwarciem, a przecież od ,,Zetek” tak naprawdę niczym szczególnym się nie różnią. Amerykanie próbują zaś szukać swojej niszy w sferze biznesu i raczej poza nią niewiele zdziałają. A Chińczycy zbierają siły i szykują się do ofensywy, która już wkrótce pozwoli im na zajęcie większości z tych dwunastu miejsc, a oprzeć im się mogą tylko Samsung i Apple (ewentualnie LG) – zobaczymy tylko, jak długo.
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Akcje promocyjne Black Friday od zawsze wzbudzały emocje. I prawidłowo, gdyż nie zawsze czarnopiątkowe "okazje"…
Ogromna awaria Cloudflare sparaliżowała tysiące stron i aplikacji. Początkowo podejrzewano potężny atak DDoS, ale rzeczywista…
Najważniejsze usługi zostaną tymczasowo wyłączone. Bank ING nie pozostawia złudzeń, że klienci, którzy odpowiednio się…
realme szykuje kolejną odsłonę swojej popularnej serii średniaków. Nowy realme 16 Pro może zadebiutować już…
Orange się nie zatrzymuje i oferuje naprawdę sporo przecenionych smartfonów z okazji Black Friday. Jednym…
Pisaliśmy Wam o tym już kilkukrotnie, ale GOG to jedna z najlepszych platform organizująca promocje…