Zapraszamy na naszą relację z targów MWC 2016 z Barcelony.
Bądź na bieżąco. Nasz maniaKalny raport z MWC 2016.
Do pierwszych konferencji prasowych przed targami Mobile World Congress pozostało już naprawdę niewiele czasu. Na dzień przed otwarciem hal dla zwiedzających będziemy świadkami debiutu nowych urządzeń mobilnych. Najbliższy tydzień (od 21 do 25 lutego) będzie bardzo ekscytujący.
#TheNextGalaxy to konferencja prasowa Koreańczyków, na której poznamy siódma generację flagowego smartfonu z rodziny Galaxy S. Będzie to piąta konferencja, która będę oglądał razem z Wami i czwarta, którą będę relacjonował. Od prezentacji Galaxy S4, flagowe smartfony prezentowane są na Mobile World Congress, a w tym roku nie będzie inaczej.
Rok ubiegły był przełomowy – Samsunga pokazał bowiem dwie wersje flagowego modelu – Galaxy S6 oraz Galaxy S6 edge. To także rewolucja w świecie mobilnej technologii – pierwszy na świecie mobilny procesor 14nm oraz pierwszy smartfon z ekranem wywiniętym na obie krawędzie.
Samsungi z serii Galaxy S7 ewoluują względem poprzednich generacji i zostanie pooprawiane to co najbardziej irytuje użytkowników. Oprócz mocniejszych podzespołów (co jest zrozumiałe), ma zostać ulepszony aparat i będzie mniej wystawał, powrócić ma wodoodporność oraz czytnik kart microSD. To bardzo pozytywne zmiany, które mają przekonać nieprzekonanych do serii Galaxy S.
Oprócz smartfonów być może zobaczymy także nowe tablety. Rzekomo mają to być urządzenia Galaxy Tab S3 z procesorem Snapdragon 652 oraz ekranami o proporcjach 4:3. Względem Galaxy Tab S2 wprowadzone zostaną subtelne różnice, o których przeczytacie więcej na tabletManiaKu.
Debiutu ma także doczekać się Samsung Galaxy Tab A 7.0, który reklamowany będzie jako tablet kieszonkowy, Obudowa wykonana została z tworzywa sztucznego co akurat nikogo dziwić nie powinno z uwagi na przynależność do rodziny Galaxy Tab A. Tylny panel lekko nawiązuje do obudowy Galaxy S5. Będzie to przeciętna propozycja występująca w dwóch wariantach – z modułem sieci bezprzewodowej WiFi (SM-T280), a także WiFi i modemem LTE (SM-T285).
Po raz pierwszy LG zaprezentuje flagowy smartfon z serii LG G na targach w Barcelonie. Koreańczycy sukcesywnie z roku na rok (od 2012) przyspieszali inauguracje. LG Optimus G zaprezentowany został w sierpniu 2012, LG G2 pojawił się także w sierpniu ale 2013 roku. Na LG G3 czekaliśmy już tylko do maja 2014 roku, a LG G4 pojawił się po 11 miesiącach (kwiecień 2015).
Moda na LG zaczęła się na dobre dopiero od prezentacji LG G2, które podbiło serca polskich konsumentów. Z roku na rok jest coraz lepiej. LG udowadnia, że potrafi, i w zastraszającym tempie dogania konkurencję, którą w tym roku może przegonić innowacyjnością. Już LG G3 był modelem wzbudzającym podziw, LG G4 ze skórzanymi pleckami stał się najlepszym smartfonem fotograficznym, a LG G5 zyskać może miano modułowego smartfonu dla wszystkich.
LG G5 jest czarnym koniem targów w stolicy Katalonii – modułowa konstrukcja z wymienną baterią oraz dedykowanymi modułami rozszerzającymi funkcjonalność, 5,6-calowy wyświetlacz Quad HD (2560 x 1440 pikseli), aparat 20 Mpx, a także nowy projekt obudowy, który wnosi ze sobą bardziej zaokrąglone narożniki oraz przyciski dedykowane regulacji głośności na jednym z boków.
Koreańczycy zaprezentują również dedykowane etui, które inspirowane jest “herbatnikiem” 🙂 oraz HTC Dot View.
Po Internecie zaczęła krąży również specyfikacja smartfonu z ekranem 5.3” oraz porządnymi podzespołami, którego uważa się za jeden z wariantów LG G5. Być może ten model także pojawi się w Barcelonie ale to nic pewnego.
Kolejnymi nowościami, które LG zaprezentuje w Barcelonie to nowa rodzina X, w skład której na ten moment wchodzą dwa modele – X cam oraz X screen. Oba modele wyróżniaj się na tle konkurencyjnych propozycji.
Pierwszy z nich (LG X cam) wyposażony został w podwójny aparat na tylnym panelu, zaś X screen to propozycja posiadająca dwa wyświetlacze na frontowym panelu – główny oraz dodatkowy, który wyświetla między innymi notyfikacje.
To jeszcze nie koniec nowości od LG, gdyż ma także pojawić się LG K8, w którym zaimplementowane zostały podzespoły niższej klasy średniej, w tym: 8-megapikselowy aparat główny, 4-rdzeniowy MediaTek MT6735, a także 1.5 GB pamięci RAM.
W ubiegłym roku Sony postanowiło zaprezentować smartfon ze średniej półki cenowej, mający aspirację na nieco więcej. Tegoroczne targi wydają się przedwczesnym terminem na prezentację rodziny Sony Xperia Z6. Niemniej, zaprezentowany zostanie smartfon klasy średniej – Sony Xperia C6. Nie wykluczam także prezentacji nowego akcesorium ubieranego – Sony SmartWatch 4 lub nowej opaski Sony SmartBand.
Sony Xperia C6 będzie pewną rewolucją w ofercie Japończyków. Smartfon będzie charakteryzował się bardzo wąskimi ramkami bocznymi oraz sporymi ramkami pod i nad wyświetlaczem. Według niepotwierdzonych informacji będzie to propozycja typu phabelt z 8-rdzeniowym procesorem MediaTek helio P10, a także ekranem o przekątnej nawet sześciu cali.
Nie będzie to zatem aż tak interesująca propozycja, jak poprzednicy (LG G5, Galaxy S7), ale zapewne znajdą się zainteresowani.
W ubiegłym roku na targach w Barcelonie HTC zaprezentowało sztandarowy model – One M9. W tym roku jednak będzie inaczej. Mogą to być targi bez Tajwańczyków, a przynajmniej bez flagowca na rok 2016. Podobno HTC Perfume (HTC One M10) zaprezentowany zostanie dopiero w kwietniu.
Zamiast niego może pojawić się dobry phablet ze średniej półki – HTC One X9, który bez szumu medialnego zostanie wystawiony na stoisku HTC, i tym samym zadebiutuje na europejskim rynku. Będzie on świetnym łącznikiem serii HTC One oraz HTC Desire. Na uwagę zasługuje 13-megapikselowy aparat główmy z optyczną stabilizacją obrazu (OIS), a także przeprojektowany frotowy panel.
Na więcej “nowości” od HTC nie liczyłbym na tegorocznych targach.
Alcatel w tym roku ma zamiar rozerwać worek z nowościami. Worek, w którym znajdą się tablety oraz smartfony na każdą kieszeń, gdyż zadebiutować mają modele z serii OneTouch Idol 4, OneTouch Pop 4, a także OneTouch PIXI 4.
Trzy modele należące do nowej serii OneTouch Pop 4 – Alcatel OneTouch Pop 4 i Alcatel OneTouch Pop 4 Plus, a także bardzo interesujący Alcatel OneTouch Pop 4S wyposażony w procesor MediaTek helio P10. Warto już na wstępie zaznaczyć, że nadchodzące nowości po wyjęciu z pudełka pracować będą pod kontrolą systemu Google Android 6.0 Marshmallow.
W najnowszych urządzeniach z serii OneTouch Idol 4, Alcatel postawił na wydajność (Qualcomm Snapdragon 652), mocne podzespoły (wyświetlacz 2K), a także metalową ramkę. Ewidentnie widać, że nowa rodzina OneTouch Idol 4 mocno ewoluowała względem obecnej generacji, a firma chce zainteresować nawet bardziej wymagających konsumentów. A najlepsze w tym wszystkim jest to, że Alcatel OneTouch Idol 4S w zestawie sprzedażowym posiadać będzie okulary do wirtualnej rzeczywistości.
Nie zabraknie także tabletów. Zaprezentowanych ma zostać aż sześć modeli. Będą one wyposażone w ekrany o przekątnych sześć, siedem, osiem oraz dziesięć cali. Nie zabraknąć ma wariantów z modemami LTE. Najbardziej interesująco zapowiada się model z systemem Windows 10, dedykowaną klawiaturą oraz stylusem w zestawie.
Zapewne wielu maniaKów z niecierpliwością wyczekuje prezentacji Huawei P9, ale ten najprawdopodobniej pojawi się w późniejszym czasie. Nie zmienia to jednak faktu, że chińska firma ma pokazać co najmniej dwa modele z serii Huawei GR.
Nowa seria smartfonów Huawei GR będzie niższa w klasyfikacji niż GX, do której należy Huawei GX8 zaprezentowany na tegorocznych targach w Las Vegas. Tak naprawdę nadchodzące nowości nie są wcale takie premierowe, gdyż są już dostępne na chińskim rynku pod marką Honor – Huawei GR3 to przemianowany Enjoy 5S, zaś Huawei GR5 występuje jako Honor 5X.
ZOPO w 2015 roku pokazało w stolicy Katalonii smartfony klasy średniej – ZP720 Focus oraz model ZP530 TOUCH. W tym roku będzie bardziej interesująco. Na 22 lutego firma zaplanowała debiut ZOPO Speed 8 – niezwykle wydajnego phabletu z ekranem o przekątnej około sześciu cali.
Na uwagę zasługuje w tym modelu także MediaTek helio X20 (MT6797) złożony z 10-rdzeniowego procesora i układu graficznego ARM Mali-T880 o częstotliwości taktowania 700 MHz. Procesor wspierany będzie przez 4-gigabajtową pamięć operacyjną RAM. ZOPO Speed 8 ma posiadać także stereofoniczne frontowe głośniki, port USB typu C, a także czujnik biometryczny. Jest zatem na co czekać.
DOOGEE także zapowiedziało swoją obecność na targach w Barcelonie. Firma zaprezentuje kilka interesujących nowości, w tym smartfon typu clamshell, tani model z czujnikiem biometrycznym oraz sztandarowy model na pierwsze półrocze.
DOOGEE F7 jest najbardziej wyczekiwanym modelem, gdyż wyposażony zostanie w bardzo potężne podzespoły. Jest to urządzenie typu phablet, w którym zastosowany zostanie 5.7-calowy ekran WQHD (2560 x 1440 pikseli). Za wydajność odpowiadać będzie MediaTek helio X20 (MT6797).
Kolejną nowością będzie DOOGEE T7, który będzie pierwszym w asortymencie producenta urządzeniem typu clamshell – smartfon z klapką. Nie będzie to jednak tradycyjna propozycja wyposażona w dwa wyświetlacze, a bardziej nawiązująca do klasyki – Motoroli Ming (A1200). A zatem posiadać będzie transparentną klapkę chroniącą ekranem przed uszkodzeniem. Niewykluczone, że będzie ona także prezentować powiadomienia.
Według moich ustaleń, tegoroczne targi z Lenovo mogą być mało atrakcyjne dla fanów smartfonów oraz tabletów. Dział konsumencki Lenovo VIBE przywiezie do Barcelony modele, które zadebiutowały już jakiś czas temu ale do tej pory nie zostały wprowadzone do Europy. Mowa tutaj między innymi o Lenovo K4 Note, Lenovo K5 Note, Lenovo VIBE P1 Turbo, a także Lenovo VIBE (Lemon) X3.
Lenovo Lemon 3 i VIBE S1 to pewniaki. Te smartfony na pewno zostaną przywiezione przez producenta do Barcelony, i tym samym zadebiutują na Starym Kontynencie. Nie są to gorące nowości, ale odpowiednia sugerowana cena detaliczna sprawi, że znajda się nań zainteresowani.
VIBE S1 to ciekawa propozycja dla maniaKów Selfie, gdyż smartfon wyposażony został w dwie frontowe kamery. Lenovo Lemon 3 to natomiast propozycja dla wszystkich poszukujących ładnego oraz przyzwoicie wyposażonego smartfonu z ekranem 5”.
Może zdarzyć się jednak tak, że Lenvoo nas zaskoczy i przygotuje coś ekstra na europejski rynek. Nie pozostaje nam jednak nic innego jak czekać. A co z Lenovo Moto?
Lenovo Moto zachowa swój dotychczasowy harmonogram premier, a zatem czwartej generacji Moto G oraz sztandarowych produktów marki Moto mamy spodziewać się dopiero w okresie letnim.
Biznesowy dział Lenovo ma pokazać natomiast urządzenia z serii ThinkPad. Niestety nie wiem czy będą to tablety, czy też laptopy. Patrząc jednak na charakterystykę targów oczekuję hybryd oraz tabletów.
Po raz pierwszy Xiaomi ma zamiar zaprezentować flagowy smartfon w dwóch miejscach jednoczenie – w Pekinie oraz w Barcelonie. Debiutu doczeka się długo wyczekiwany Xiaomi Mi5 wyposażony między innymi w procesor Qualcomm Snapdragon 820 wytworzony w 14-nanometrowym procesie technologicznym, który składa się z czterech (64-bitowych) rdzeni Kryo, 3GB pamięci RAM, a także 20-megapikselowy aparat.
Niestety, nie jest jasne czy Xiaomi Mi5 wystawiony będzie na hiszpańskich halach.
Meizu zaprasza na konferencję prasowa w poniedziałek. Zadebiutuje kolejny smartfon z systemem Ubuntu, a także zostaną wystawione inne smartfony dostępne w ofercie producenta.
Prezentacji doczeka się Meizu PRO 5, który jest obecnie najwydajniejszym samrtfonem w asortymencie Meizu. Swoją wydajność zawdzięcza przemyślanej konfiguracji sprzętowej.
W Barcelonie zaprezentują swoje nowości także mniej cenione firmy, ale bardzo dobrze znane Czytelnikom serwisów tabletManiaK oraz gsmManiaK, w tym: ZTE, Gionee, Oppo.
Zapraszamy na naszą relację z targów MWC 2016 z Barcelony.
Bądź na bieżąco. Nasz maniaKalny raport z MWC 2016.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Smartwatche Amazfit zyskują dostęp do odświeżonej i usprawnionej aplikacji Zepp App. Sprawdź, jakie nowości tam…
Portfel Google doczeka się niebawem ciekawej nowości dla rodziców i ich pociech. Z Google Pay…
T-Mobile ma gratkę dla użytkowników magentowej sieci. Rozdaje darmową paczkę gigabajtów – ale trzeba się…
Smartfon z ekranem 7", baterią 7000 mAh i Snapdragonem 8 Elite pozuje na żywo. To…
Aplikacja Google Maps, z której korzystamy zapewne wszyscy bardzo często, zmieni się już wkrótce na…
Do sieci trafiła specyfikacja aparatu Xiaomi 15 Ultra. Imponujący teleobiektyw 200 MP robi tu różnicę,…