Sony Ericsson wypuszcza wiele modeli telefonów zupełnie (na mój gust) nietrafionych. Zamiast prawdziwych nowości, często widzimy jedynie odgrzewane kotlety. Z tego co zaobserwowałem w komentarzach na naszym blogu, czytelnicy gsmManiaKa często uważają podobnie. Niektórzy z Was słusznie zauważyli, że SE nie ma żadnego telefonu z dwurdzeniowym procesorem! A jak mówi prawo rynku, jeżeli nie biegnie się tak szybko jak konkurencja, można łatwo przegrać wyścig. Ale oto na horyzoncie pojawiła się malutka iskierka nadziei – Sony Ericsson Ape. Dlaczego tylko malutka iskierka? Ponieważ niestety jest to tylko koncept.
Wspomniana słuchawka zaprojektowana została przez Franka Tobiasa. Ma ona działać pod kontrolą systemu operacyjnego Android w wersji 3.0 Honeycomb (!!!). Z tego co udało mi się wyczytać w sieci, telefon ma posiadać 3,9-calowy wyświetlacz wyposażony w technologię „Reality Display”, 2-rdzeniowy procesor o taktowaniu zegara 2.5 GHz, 1 GB pamięci operacyjnej RAM, 8 GB wbudowanej pamięci, aparat z matrycą o rozdzielczości 8,1 mpix wraz z opcją nagrywania filmów w Full HD (1080p). Urządzenie posiadać będzie również moduły WiFi, Bluetooth w wersji 3.0, DLNA i być może LTE.
Całość, budową przypomina dobrze znany nam model Sony Ericsson Xperia Arc. Pomimo licznych podobieństw jednak, tylna płyta telefonu przywołuje na myśl pewne skojarzenia z designem telefonów od HTC.
Źródło: GSMDome
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Wygląda na to, że YouTube niedługo zarzuci Was nowymi, niepomijalnymi reklamami. Google testuje właśnie funkcję,…
OPPO szykuje się do globalnej premiery aż kilku urządzeń. Poza słuchawkami Enco Buds 3, smartwatchem…
Nothing Phone 3a Pro to moim skromnym zdaniem jeden z najlepszych telefonów do 2000 złotych.…
Sker Ritual – to bez wątpienia FPS, który można określić mianem niedocenionego. Teraz każdy z…
Wydany swego czasu komunikat przez Santander może zaskoczyć wielu klientów. Popularny bank poinformował użytkowników o…
Być może nie najlepszy na rynku i być może nie najwydajniejszy. Ale na pewno bardzo…