Koniec ze skanowaniem obiektów jedynie w dwóch płaszczyznach, przyszedł czas na skan trójwymiarowy. Przyszedł czas na projekt Eora.
Pamiętacie Bevel – zewnętrzny aparat 3D o którym pisałem jakiś czas temu? Projekt Eora to konkurencyjny projekt, nawiązujący do prezentowanego wcześniej wynalazku.
Eora 3D (wedle zapowiedzi twórców) ma zmienić naszego smartfona w skaner 3D. Wszystko ma się odbywać za pomocą dodatkowego urządzenia, które jest w stanie skanować obiekty (we współpracy z telefonem) i tworzyć z nich wysokiej jakości cyfrowe trójwymiarowe modele.
Wedle dostępnych informacji skaner Eora 3D jest niezwykle precyzyjny (100 mikrometrów) oraz składa się on z dwóch elementów. Na jednym mocujemy nasz smartfon, na drugim z kolei umieszczamy obiekt do skanowania. Skaner komunikuje się ze smartfonem poprzez Bluetooth 4.0, a obsługiwany jest za pośrednictwem dedykowanej aplikacji, którą można pobrać za darmo na dwie popularne platformy – Android oraz iOS.
Projekt ostatnio wystartował na Kickstarterze i już może pochwalić się niezłymi wynikami finansowymi – twórcy proszą o wsparcie kwotą 80.000 $, tymczasem na 21 dni przed końcem zebrano już przeszło 473.000 $. Producent zamierza dodatkowo dołączyć do kompletu specjalną podkładkę, która pozwoli na obrót przedmiotów wokół własnej osi w celu ujednolicenia skanu.
Prototyp demonstruje efekty, które wyglądają bardzo obiecująco. Jedyne co musimy zrobić to postawić obiekt, ustawić skaner i „zdjąć” z niego wymiary przez laser i kamerkę.
Warto pamiętać o tym, iż wprawdzie ceny drukarek 3D spadają (a co a tym idzie urządzenia te stają się coraz bardziej dostępne), to jednak zakup drukarki to nie jedyny koszt, jaki należy ponieść. Potrzebny jest jeszcze skaner – ten jednak z kolei może zostać zastąpiony przez „zwykłego smartfona” wyposażonego w Eora’ę 3D. Nie ma się zresztą czemu dziwić, była już przecież drukarka 3d ze smartfona, więc czas przyszedł na skaner. 😉
Skaner Eora 3D ma trafić do sprzedaży w czerwcu 2016 r. w cenie 255 $, chyba że wesprzesz projekt – w takiej sytuacji model prototypowy wyceniono na 199$.
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Najważniejsze usługi zostaną tymczasowo wyłączone. Bank ING nie pozostawia złudzeń, że klienci, którzy odpowiednio się…
realme szykuje kolejną odsłonę swojej popularnej serii średniaków. Nowy realme 16 Pro może zadebiutować już…
Orange się nie zatrzymuje i oferuje naprawdę sporo przecenionych smartfonów z okazji Black Friday. Jednym…
Pisaliśmy Wam o tym już kilkukrotnie, ale GOG to jedna z najlepszych platform organizująca promocje…
Smartfony marki Motorola często są oferowane w bardzo konkurencyjnych cenach. W tym przypadku ceny zostały…
Azjatycki Asus kojarzy się głównie z laptopami, ale oferuje także udane smartfony. Wśród nich są…