Jak Sony sobie radzi na rynku mobilnym wszyscy doskonale wiemy. Japończycy jednak się nie poddają i po prezentacji dwóch urządzeń z półki średniej przygotowują się do premiery nowego flagowca – Xperii Z5 (i jego kompaktowej wersji). W sieci pojawiło się już sporo przecieków na temat specyfikacji tych urządzeń, dziś dołącza do nich zdjęcie prezentujące te urządzenia.
Zdjęcie przedstawiające (rzekomo) Sony Xperię Z5 i Z5 Compact w towarzystwie iPhone’a 5s zostało opublikowane na Twitterze przez użytkownika o nazwie @ViziLeaks. Szybki rzut oka wystarczy, by dojść do prostego wniosku – rewolucji nie będzie. Oba urządzenia zostały utrzymane w stylistyce OmniBalance, która charakteryzuje produkty Sony już od dobrych trzech lat. Według informatora nie zmieniły się również materiały, z których będą wykonane nowe flagowce Japończyków i ciągle będziemy mieli do czynienia ze szkłem, lecz tym razem na tylnym panelu nie będzie ono śliskie, ale co to konkretnie oznacza nie zostało dokładnie wytłumaczone. Oprócz tego można również zauważyć, że zgodnie z obecnymi trendami Xperia Z5 będzie wyposażona w czytnik linii papilarnych zintegrowany z przyciskiem zasilania na jednej z krawędzi, co będzie wiązało się z przesunięciem pod niego przycisków regulacji głośności, co nie zapowiada się na specjalnie wygodne rozwiązanie.
Jeśli zdjęcie od @ViziLeaks rzeczywiście przedstawia zbliżające się flagowce od Sony, to moim zdaniem nie będą one miały szans odnieść większego sukcesu rynkowego. Stylistyka OmniBalance ewidentnie ,,przejadła” się już większości użytkowników, o czym świadczą wyniki finansowe Sony. Brak jakiejkolwiek rewolucji w designie od czasów pierwszej Xperii Zet jednoznacznie sugeruje, że projektantom Sony brakuje świeżych pomysłów, a brak świeżości zaszkodził już w tym roku HTC One M9.
Źle się dzieje w państwie Sony. Miejmy jednak nadzieję, że refleksja przyjdzie na czas i we wrześniu Japończycy zaprezentują inne urządzenia niż te widoczne na zdjęciu. Oby tak się stało.
Jak słusznie zauważyliście w komentarzach, na zdjęciu znajduje się iPhone 5s, a nie 6. Za pomyłkę przepraszam, wpis został poprawiony.
Ale i tak nie zmienia to mojego zdania o całokształcie nowych urządzeń od Sony – stylistyka jest już maksymalnie wyeksploatowana i nie ma szans się sprzedać. Mam wiele sympatii do Sony, ale taką polityką Japończycy poszerzają sobie dołek, który już dawno wykopali.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Aplikacja Wiadomości Google doczeka się funkcji, która zidentyfikuje piszących do nas wiadomości SMS-owe. Dzięki temu…
PKP Intercity ma akcję, która często się nie zdarza. 1 czerwca możemy podróżować po całej…
Gdybym miał dziś kupić sobie flagowca, to bez wahania postawiłbym na OnePlus 12. Znalazłem go…
Zakupy są nieodłączną częścią życia każdego z nas. Umiejętne oszczędzanie i korzystanie z promocji oferowanych…
Samsung Galaxy S24, Samsung Galaxy S24+ oraz Samsung Galaxy S24 Ultra doczekały się kolejnego udoskonalenia.…
Najbardziej uwielbiany smartfon na świecie? Patrząc na komentarze w polskim internecie (i nie tylko), to…