Ostatnio informowałem was o incydencie związanym z Nexusem 6, w którym doszło do wybuchu baterii. Tym razem doszło do podobnej sytuacji z Samsungiem Galaxy S6.
Według raportu pochodzącego z Korei, jednego z nowych nabywców galaktycznej 6tki czekała bardzo niemiła niespodzianka. W pudełku bowiem znalazł on swojego smartfona w stanie, jaki widzicie na powyższym zdjęciu. Nie wiadomo konkretnie jak doszło do całej sytuacji, ale najprawdopodobniej jakaś ukryta wada baterii spowodowała uszkodzenie smartfona w czasie transportu. Firma Samsung zachowała się wzorowo, wymieniając klientowi uszkodzone urządzenie na nowe.
To nie pierwszy problem nowego flagowca Samsunga, z jakim mieli do czynienia jego odbiorcy. Dość często dało się słyszeć skargi na porysowany wyświetlacz w modelu Edge, niegasnącą diodą LED czy problemy z oprogramowaniem. Miejmy nadzieję, że to tylko choroby wieku dziecięcego i kolejne partie bądź aktualizacje będą pozbawione wad.
źródło: sammobile.com
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Nothing nie zwlekał z wprowadzaniem stabilnego Androida 15 do swoich smartfonów. Oczekuje się takiego samego…
Rozpędzony fintech Revolut wprowadza do swojej oferty kolejne nowości. Tym razem zaoferuje własne usługi telekomunikacyjne.…
Motorola Edge 60 Fusion jest już u mnie na testach wystarczająco długo, bym mógł podzielić…
Ogromny atak hakerski przeprowadzono dzisiaj na rządową aplikację mObywatel. Polacy stracili dostęp do kluczowych e-usług.…
Majowa aktualizacja dla serii Samsung Galaxy S25 nie przyniesie zapowiadanych nowości. Zamiast usprawnień aparatu i…
To już ostateczne i oficjalne - OnePlus 13T nie trafi do sprzedaży w Polsce. Poza…