Ostatnio informowałem was o incydencie związanym z Nexusem 6, w którym doszło do wybuchu baterii. Tym razem doszło do podobnej sytuacji z Samsungiem Galaxy S6.
Według raportu pochodzącego z Korei, jednego z nowych nabywców galaktycznej 6tki czekała bardzo niemiła niespodzianka. W pudełku bowiem znalazł on swojego smartfona w stanie, jaki widzicie na powyższym zdjęciu. Nie wiadomo konkretnie jak doszło do całej sytuacji, ale najprawdopodobniej jakaś ukryta wada baterii spowodowała uszkodzenie smartfona w czasie transportu. Firma Samsung zachowała się wzorowo, wymieniając klientowi uszkodzone urządzenie na nowe.
To nie pierwszy problem nowego flagowca Samsunga, z jakim mieli do czynienia jego odbiorcy. Dość często dało się słyszeć skargi na porysowany wyświetlacz w modelu Edge, niegasnącą diodą LED czy problemy z oprogramowaniem. Miejmy nadzieję, że to tylko choroby wieku dziecięcego i kolejne partie bądź aktualizacje będą pozbawione wad.
źródło: sammobile.com
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
RTV EURO AGD przecenia hitowe urządzenia. To smartfon Redmi z aparatem 200 MP, poręczny tablet…
Fani strategii mogą czuć się kokietowani. Epic Games w ramach rozdawnictwa postanowił udostępnić graczom dwa…
Tanich smartwatchy o designie G-Shocka jest wiele, ale to BlitzWolf BW-AT7 robi największe wrażenie -…
W ostatnich miesiącach zadebiutowało parę pancernych smartfonów polskiego HAMMER-a, ale żaden z nich nie jest…
Do sieci trafiła specyfikacja maluszka dopełniającego serię Honor Magic8. Model Mini przenika się z wersją…
Roborock Saros 10R ma system nawigacji nawet 21 razy dokładniejszy od klasycznego LiDARu i mierzy…