Kojarzycie firmę Elephone? Co jakiś czas w mediach przewijały się na jej temat informacje, bowiem próbowała zaistnieć na rynku prezentując telefony, które w jakiś sposób się wyróżniają – m.in. model P5000 z bardzo pojemną baterią albo tani G1 za 180 zł. Wygląda na to, że strategia ta nie do końca się sprawdza, bo firma postanowiła zaatakować swoją bezpośrednią konkurencję w segmencie flagowców, a jej kartą przetargową mają być podzespoły.
A te prezentują się niesamowicie – ekran w rozdzielczości 2K (1440×2560), 4 gigabajty szybkiej pamięci RAM, czytnik odcisków palców, 20-megapikselowa matryca Sony – wszystko to wspierane procesorem od Intela. Na urządzeniu tym, bez problemu będzie można korzystać z Androida 5.0 oraz Windowsa 10. Na razie nie jest znana data premiery ani dostępność wspomnianego urządzenia.
Specyfikacja może robić wrażenie, obawiam się tylko o ewentualną cenę końcową urządzenia. Jeśli ta będzie atrakcyjna w stosunku do konkurencji, firma może liczyć na duża sprzedaż. Ja sam chętnie zakupiłbym taki telefon.
Źródło:WinBeta
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Dobry tablet wcale nie musi kosztować fortuny. Samsung Galaxy Tab A9+ doczekał się teraz dobrej…
W sieci pojawił się kolejny pretendent do tytułu najlepszego smartfona do 1500 złotych. Motorola Moto…
Motorola Edge 50 Pro potrzebowała raptem 3 tygodni, by stanieć do znacznie bardziej rozsądnej ceny.…
Rynek tanich telefonów do 1000 złotych jest coraz ciekawszy. TCL 50 XL 5G jest jeszcze…
HTC niegdyś był królem Androida, dlatego szkoda patrzeć na jego dzisiejszą sytuację. Powrót na tarczy,…
Najlepszy telefon do 1000 zł? Pod rozważania z pewnością trzeba wziąć realme 11 Pro. Posiada…